konto usunięte
Temat: Mazda 6 diesel - czy inne japońskie diesle - kilka...
Witam !Ciągle mój wybór pada na Madzię 6, ale człowiek przek zakupem myśli, porównuje i kombinuje. Tu najbardziej rozważałem ewentualność pt Honda Accord lub Toyota Avensis (którą jeździłem i chwalę sobie). Pozbyłem się wątpliwości czytając o wadach Hondy i rekomendacji MAzdy 6 przez jednego z użytkowników Hondzi:
Dobrze solidnie wykonano auto, co meczy w tej klasie to hałas pochodzący od podwozia i niszczenie opon (według dealerów i ekspertów od michelina wszystko jest w porzadku a autem na niemieckiej autostradzie podróżujac z wiekszą wieksza predkoscia odechciewa sie jezdzic hałas i wibrajce bardzo niemiłe i męczące kierowcę) Wielokrotne wyważanie i przekładanie opon niewiele pomaga. Żenada w nowym aucie klasy średniej za tyle pieniedzy. Zmieniłem opony na bridegestone poki co jest ciszej jesli chodzi o hałas samych opon pytanie czy znowu opony zostana poząbkowane po przebiegu ok 15-18tys. km? Co sezon nowe opony? Problem jest znany i dotyczy Accordów. Kierując się wyborem auta sugerowałem sie jakoscia wykonania auta w japonii, nowoczesnymi dopracowanymi technologiami i jakością obsługi posprzedażnej. Honda zawieszeniowo i precyzja prowadzenia zostaje w tyle za passatem czy mondeo, jest też gorzej wyciszona i mniej pojemna posiadajac najmniejszy rozstaw osi. Jakośc obsługi posprzedażnej pozostawia sporo do życzenia co uchybia marce tak myśle.
pełna ocena Accord VII Sedan, 2.0 i-VTEC 16V 155KM, 2006 r., 33000 km
jmicka pokaż Email »
2004-04-04
(3.69) Zawieszenie daje o sobie znać na polskich drogach w sposób baaaardzo dosadny. Jazda po nierównościach poprzecznych to prawdziwa męka, pomimo opon 195/65/15. Jest to najmniej komfortowy samochód tej klasy jakim jeździłem. Stuki z zawieszenia, a co za tym idzie różne poskrzypywania we wnętrzu na porządku dziennym. Przyjemność jazdy tym samochodem to droga idealna których w Polsce jest niewielki procent. Obecnie trochę żałuje zakupu a niewątpliwą zaletą jest sportowy wygląd i niezły silnik. Reasumując mam dość duskomfortu jacy tym autem (w końcu to nie sam. spotrowy -dlaczego taki twardy). Jexdziłem 2.4l, 190KM. Pomimo tego że jest przecież bardziej "sportowy" ze względu na silnik, zawieszenie jest bardziej komfortowo zestrojone, a opony były o niższym profilu 205/55/16. To baaardzo dziwne. Jeśl ktoś chce jeżdzić bardziej komfortowo niech kupi równie piękny sam. MAZDA 6, LUB nieco mniej atrakcyjne (pojęcie względne oczywiście) lecz o niebo bardziej komfortowe na dziurawych drogach - AVENSIS, PASSAT, MONDEO, LAGUNA.
to chyba wystarczy :)?