Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa
Krzysztof T.:
To właśnie urzędnicy przejadają ciężko zarabiane przez resztę społeczeństwa pieniądze, wpłacane w postaci haraczu zwanego podatkami. Nie oczekuj więc aplauzu :-)
Przepraszam za OffTopic i za rozpisanie, ale te slogany mnie drażnią choć pewnie i tak Ciebie nie przekonam.
Nie oczekuję aplauzu, ale obiektywnego podejścia.
Operujesz pustymi i nie realnymi w rzeczywistości sloganmi i utopią, która w dzisiejszym świecie nie ma racji bytu.
Żyjemy w społeczności, która stanowi Państwo. Państwo wymaga struktur by istniało i działało. Bez urzędników się nie da, bo choćby plemiona indian miały np.: czy to szamana, czy wodza na którego łożyła reszta plemienia.
Chyba, że sugerujesz powrót do epoki człowieka pierwotnego i każdy jest panem swego losu.... Kto chce to zabija, kto chce kradnie itp. itd. Przykład skrajny, ale to Twoja wizja prowadząca do anarchii nikt nikogo nie pilnuje nie kontroluje czyli prawo dzungli.
Urzędników nie jest za dużo (zobacz średnią UE na 1 mln (czy mld) środków Wspólnotowych). Wbrew pozorom jakbyś policzył, to politycy przejadają największą ilość kasy, sami nic nie wnosząc do tego poza bublami prawnymi, przez które urzędników musi być coraz więcej (np. ostatnia ustawa o tym by strażak był w każdej nawet 2 osobowej firmie).
Akurat jeśli chodzi o urzędników Skarbowości, od dawna nasi przedstawiciele (związki zawodowe) piszą wystąpienia, listy otwarte do gazet, posłów, ministerstw czy prezydenta o to by przepisy podatkowe były proste i jednoznaczne. Niestety prasa nie publikuje zazwyczaj tego, podtyka tylko medialną papkę która dobrze się sprzedaje pt. "Piekarz z Legnicy - zaszczuty itp itd.".
Żadna gazeta nie napisała potem np., że wyrok NSA utrzymał w mocy ustalenia Urzędników Skarbowych i postępowanie wobec tego pana zostało przeprowadzoe w rzetelny, obiektywny i wyczerpujący istotę sprawy sposób. Nikt nie nazwał tego Pana po imieniu czyli oszustem, i nikt nie przeprosił Urzędników (za oskarżenia i "sponiewieranie" ich jako nieczułe i bezlitosne maszyny do pobierania characzu), że mieli rację na gruncie obowiązującego i uchwalonego między innymi dzięki tym głosicielą wolności podatkowej i sloganów o niepotrzebnej administracji (np. Pan "Palimłot") przepisom prawa.
Nie twierdze, że w Skarbowości i Administracji wszyscy i wszędzie pracują jak mrówki, bo sam wiem że nie. Ale też wiem, że jest wiele Urzedów/Działów US w których liczba etatów jest za mała w stosunku do nałożonych zadań jak i dostępnych środków technicznych.
Nie zdajesz sobie sprawy zapewne, że w ubiegłym roku jeszcze były Urzędy, gdzie pracowało się normalnie na komputerach 486 (z dawnych dostaw BULL-a, a pewnie pracuje się jeszcze na nich do dziś ja np. z technicznych względów cały czas mam 3 szt.).
Bez poznania realiów pracy w Administracji można operować politycznymi sloganami i textami w stylu przejadacze kasy...
Czy można inaczej... można, ale to musiał byś przerobić cały istniejący świat.
Więc zanim napiszesz kolejny pusty slogan o przejadaczach kasy, zastanów się co możesz zaproponować w zamian... i zrealizuj to... zostaniesz światowym "guru" mającym powszechne uwielbienie :).