konto usunięte

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

Ciekawy artykuł.

Dobrze, że to nie średniowiecze, bo za takie "herezje" (czyt. dyskusje na tym forum) pewnie spalonoby nas na stosie. A raczej dobrze, że wtedy nie istniał Linux ani fora, bo pewnie wielu by ryzykowało! ;)

konto usunięte

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

Treść listu: http://linuxlock.blogspot.com/2008/12/linux-stop-holdi...

"I am not sure what you are doing is legal. No software is free and spreading that misconception is harmful (...)".

Według mnie fragment ten świadczy o niezrozumieniu koncepcji wolnego oprogramowania. Pani jest pewnie ofiarą "czarnej propagandy". Potraktujmy to jako zabawną ciekawostkę :-).

konto usunięte

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

Odpowiedź Kena jest świetna ;)

konto usunięte

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

nasza skarbówka też nie jest lepsza
coś co jest darmowe np. open office, linux - dla nich musisz to kupić i miec fakturę. Jak nie masz faktury to policzą cię jak za windowsa lub MS office. Ciekawy jestem co za pajac ustalił żeby porównać cenowo do MS a nie do wartości rynkowej tego konkretnego produktu open source.
Tomasz C.

Tomasz C. Architekt systemów
bazodanowych

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

Mariusz Mikołajek:
nasza skarbówka też nie jest lepsza
coś co jest darmowe np. open office, linux - dla nich musisz to kupić i miec fakturę. Jak nie masz faktury to policzą cię jak za windowsa lub MS office. Ciekawy jestem co za pajac ustalił żeby porównać cenowo do MS a nie do wartości rynkowej tego konkretnego produktu open source.
Nie warto powtarzać starych plotek - sprawa już dawno jest wyjaśniona

konto usunięte

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

Tomasz Cyborowski:
Mariusz Mikołajek:
nasza skarbówka też nie jest lepsza
coś co jest darmowe np. open office, linux - dla nich musisz to kupić i miec fakturę. Jak nie masz faktury to policzą cię jak za windowsa lub MS office. Ciekawy jestem co za pajac ustalił żeby porównać cenowo do MS a nie do wartości rynkowej tego konkretnego produktu open source.
Nie warto powtarzać starych plotek - sprawa już dawno jest wyjaśniona
Pod nazwą 'niezerowe koszty uzyskania przychodu'. Racja.
Grzegorz Wiśniewski

Grzegorz Wiśniewski Informatyk, Urząd
Skarbowy

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

Mariusz Mikołajek:
nasza skarbówka też nie jest lepsza
coś co jest darmowe np. open office, linux - dla nich musisz to
kupić i miec fakturę. Jak nie masz faktury to policzą cię jak
za windowsa lub MS office. Ciekawy jestem co za pajac ustalił
żeby porównać cenowo do MS a nie do wartości rynkowej tego konkretnego produktu open source.

Dla Twojej informacji "skarbówka" używa powszechnie OpenOffice (by UX), gdyż nie ma kasy na licencje MS :). A co do spraw merytorycznych to się nie wypowiadam.

konto usunięte

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

Grzegorz Wiśniewski:
Mariusz Mikołajek:
nasza skarbówka też nie jest lepsza
coś co jest darmowe np. open office, linux - dla nich musisz to
kupić i miec fakturę. Jak nie masz faktury to policzą cię jak
za windowsa lub MS office. Ciekawy jestem co za pajac ustalił
żeby porównać cenowo do MS a nie do wartości rynkowej tego konkretnego produktu open source.

Dla Twojej informacji "skarbówka" używa powszechnie OpenOffice (by UX), gdyż nie ma kasy na licencje MS :). A co do spraw merytorycznych to się nie wypowiadam.
Ostatni raz obsługiwałem skarbówkę jeszcze jak mieliście HP LH Pro + Poltaxa ;) SCO 5 było niezapomniane ;)
Nieskromnie powiem że zależało od Urzędu - były takie gdzie panował porządek, były takie gdzie piraty były na porządku dziennym. Zależało od IT i naczelnika ;)
PS. Skierniewic sobie nie przypominam ;)Marcin Bojko edytował(a) ten post dnia 30.12.08 o godzinie 10:42
Grzegorz Wiśniewski

Grzegorz Wiśniewski Informatyk, Urząd
Skarbowy

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

Marcin Bojko:
Ostatni raz obsługiwałem skarbówkę jeszcze jak mieliście HP LH Pro + Poltaxa ;) SCO 5 było niezapomniane ;)
Nieskromnie powiem że zależało od Urzędu - były takie gdzie panował porządek, były takie gdzie piraty były na porządku dziennym. Zależało od IT i naczelnika ;)
PS. Skierniewic sobie nie przypominam ;)Marcin Bojko edytował(a) ten post dnia 30.12.08 o godzinie 10:42

A to pozdrawiam :), SCO ma się dobrze :) choć 7.x...
No i chyba LH Pro już wszędzie wypadły z użycia... tzn. z tego co wiem pracują chyba jeszcze do dziś, ale jako szkoleniowe...
Ale za to okazały BULL cały czas w magazynie jeszcze stoi :), o ile znasz/pamiętasz temat :). To dopiero sprzęt ;).

A dla ścisłości w Sk-ce tylko sypiam ;).

konto usunięte

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

Racja, nie popatrzyłem.
Bulle pamiętam - kolega z poprzedniej firmy pracował przy ich deinstalacji a my przy instalacji HP, tak jakoś się zderzyliśmy ;) Czasem stały jeszcze w urzędach jako podstawki pod popielniczki (do czasu jak wydzielono u was oddzielne pomieszczenia na serwerownie -2001/2002?) :)
Grzegorz Wiśniewski

Grzegorz Wiśniewski Informatyk, Urząd
Skarbowy

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

Marcin Bojko:
Bulle pamiętam - kolega z poprzedniej firmy pracował przy ich
deinstalacji a my przy instalacji HP, tak jakoś się zderzyliśmy
;) Czasem stały jeszcze w urzędach jako podstawki pod popielniczki (do czasu jak wydzielono u was oddzielne pomieszczenia na serwerownie -2001/2002?) :)

Hmmm "serownie" to już chyba wcześniej powstawały, może nie wszędzie ale aż tak dokładnie historii nie znam...
W każdym razie w 2001 były już na 100%, gdy przyszedłem do pracy. Ale coś mi świta, że to wtedy niedawno chyba były "lekko zmodernizowane" (tzn. po wywaleniu osprzętu BULL-a, i może wtedy u niektórych powstały z prawdziwego zdarzenia).
A ten BULL robi za solidną podstawkę zamiast drabinki, solidna i stabilna obudowa jednak ;).

konto usunięte

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

Moja ulubiona anegdota to jeden z adminów z okręgu mazowieckiego, którego HP stał u nich w pokoju. Pokój totalnego 'otaku' - wszędzie kable, luty, dyskietki, brakowała akcesoriów hentai. Starszy facet - przemiły zresztą, do dzisiaj utrzymujemy kontakt.
Scena:
Admin w swoim pokoju, koło niego stoi HP LH pro. W pokoju atmosfera z siekerą ;)
Facet stawia popiołkę na HP, strzepuje peta i pyta:
'Wiem Pan' (strzep, strzep) dlaczego ten mój (strzep strzep) cholerny HP tak często się (strzep strzep) psuje?

Dodam że jedne elementy jakie padały to streamery i napędy CD ;)
Po wprowadzeniu wydzielonego pomieszczenia mozna tam było z podłogi jeść ;)Marcin Bojko edytował(a) ten post dnia 30.12.08 o godzinie 14:08
Grzegorz Wiśniewski

Grzegorz Wiśniewski Informatyk, Urząd
Skarbowy

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

Marcin Bojko:
Moja ulubiona anegdota to jeden z adminów z okręgu ...

Moja ulubiona (zasłyszana resortowa):
Pan przyjdzie bo się drukarka popsuła.
Idzie gostek do Pani, patrzy na drukarkę i sie pyta: "A jest papier w szufladzie?"
Na co Pani rezolutnie otwiera szufladę przy biurku i radosnym tonem odpowiada "Jest papier w szufladzie!" :)
Krzysztof T.

Krzysztof T. Konsultant /
projektant
oprogramowania

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

Pierwsze słyszę. Jeszcze nie widziałem, żeby jakiś urzędas u nas ruszył głową...

Grzegorz Wiśniewski:
Mariusz Mikołajek:
nasza skarbówka też nie jest lepsza
coś co jest darmowe np. open office, linux - dla nich musisz to
kupić i miec fakturę. Jak nie masz faktury to policzą cię jak
za windowsa lub MS office. Ciekawy jestem co za pajac ustalił
żeby porównać cenowo do MS a nie do wartości rynkowej tego konkretnego produktu open source.

Dla Twojej informacji "skarbówka" używa powszechnie OpenOffice (by UX), gdyż nie ma kasy na licencje MS :). A co do spraw merytorycznych to się nie wypowiadam.
Grzegorz Wiśniewski

Grzegorz Wiśniewski Informatyk, Urząd
Skarbowy

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

Krzysztof T.:
Pierwsze słyszę. Jeszcze nie widziałem, żeby jakiś urzędas u nas ruszył głową...

Ehhh ten urzędas... czuję się jakbym wszędzie słyszał głosy pokroju "Palimłota".
Ten i nie tylko ten, "urzędas" myśli. Niestety w dużej większości to ci nad tym "urzędasem" mają decydujące zdanie.
I może bez tego "urzędasa", bo bycie urzędnikiem w krajach zachodu równa się z szacunkiem. A u nas w większości to powód do "mieszania z błotem". To profesja jak każda inna, a patrzenie na to przez pryzmat tylko jednej strony i powielanie zasłyszanych stereotypów jest chyba raczej nie słuszne.

OO jest używany, od co najmniej 3 lat i to praktycznie we wszystkich US-ach choć z pewnych względów MS musi być cały czas obecny i kupowany... ale to już złożony temat i nie ma to forum.
Krzysztof T.

Krzysztof T. Konsultant /
projektant
oprogramowania

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

To właśnie urzędnicy przejadają ciężko zarabiane przez resztę społeczeństwa pieniądze, wpłacane w postaci haraczu zwanego podatkami. Nie oczekuj więc aplauzu :-)
Michał M.

Michał M. Professional .NET
Developer

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

Nie żebym bronił urzędników bo nawet jeżeli 10-20% nie myśli i tylko się obija, a reszta jest ok, to i tak jest ich za dużo i to oni czynią obraz całości. Ale i tak to co oni przejadają to kropla w morzu całości. A nawet jeżeli coś więcej niż kropla, to winę ponoszą Ci z góry, bo to oni decydują kto ile przeje z naszych podatków.

konto usunięte

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

Gdyby ruszali czesc z nas bylaby bez pracy ;-D
Krzysztof T.:
Pierwsze słyszę. Jeszcze nie widziałem, żeby jakiś urzędas u nas ruszył głową...

Grzegorz Wiśniewski:
Mariusz Mikołajek:
nasza skarbówka też nie jest lepsza
coś co jest darmowe np. open office, linux - dla nich musisz to
kupić i miec fakturę. Jak nie masz faktury to policzą cię jak
za windowsa lub MS office. Ciekawy jestem co za pajac ustalił
żeby porównać cenowo do MS a nie do wartości rynkowej tego konkretnego produktu open source.

Dla Twojej informacji "skarbówka" używa powszechnie OpenOffice (by UX), gdyż nie ma kasy na licencje MS :). A co do spraw merytorycznych to się nie wypowiadam.
Grzegorz Wiśniewski

Grzegorz Wiśniewski Informatyk, Urząd
Skarbowy

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

Krzysztof T.:
To właśnie urzędnicy przejadają ciężko zarabiane przez resztę społeczeństwa pieniądze, wpłacane w postaci haraczu zwanego podatkami. Nie oczekuj więc aplauzu :-)

Przepraszam za OffTopic i za rozpisanie, ale te slogany mnie drażnią choć pewnie i tak Ciebie nie przekonam.

Nie oczekuję aplauzu, ale obiektywnego podejścia.
Operujesz pustymi i nie realnymi w rzeczywistości sloganmi i utopią, która w dzisiejszym świecie nie ma racji bytu.
Żyjemy w społeczności, która stanowi Państwo. Państwo wymaga struktur by istniało i działało. Bez urzędników się nie da, bo choćby plemiona indian miały np.: czy to szamana, czy wodza na którego łożyła reszta plemienia.
Chyba, że sugerujesz powrót do epoki człowieka pierwotnego i każdy jest panem swego losu.... Kto chce to zabija, kto chce kradnie itp. itd. Przykład skrajny, ale to Twoja wizja prowadząca do anarchii nikt nikogo nie pilnuje nie kontroluje czyli prawo dzungli.

Urzędników nie jest za dużo (zobacz średnią UE na 1 mln (czy mld) środków Wspólnotowych). Wbrew pozorom jakbyś policzył, to politycy przejadają największą ilość kasy, sami nic nie wnosząc do tego poza bublami prawnymi, przez które urzędników musi być coraz więcej (np. ostatnia ustawa o tym by strażak był w każdej nawet 2 osobowej firmie).

Akurat jeśli chodzi o urzędników Skarbowości, od dawna nasi przedstawiciele (związki zawodowe) piszą wystąpienia, listy otwarte do gazet, posłów, ministerstw czy prezydenta o to by przepisy podatkowe były proste i jednoznaczne. Niestety prasa nie publikuje zazwyczaj tego, podtyka tylko medialną papkę która dobrze się sprzedaje pt. "Piekarz z Legnicy - zaszczuty itp itd.".

Żadna gazeta nie napisała potem np., że wyrok NSA utrzymał w mocy ustalenia Urzędników Skarbowych i postępowanie wobec tego pana zostało przeprowadzoe w rzetelny, obiektywny i wyczerpujący istotę sprawy sposób. Nikt nie nazwał tego Pana po imieniu czyli oszustem, i nikt nie przeprosił Urzędników (za oskarżenia i "sponiewieranie" ich jako nieczułe i bezlitosne maszyny do pobierania characzu), że mieli rację na gruncie obowiązującego i uchwalonego między innymi dzięki tym głosicielą wolności podatkowej i sloganów o niepotrzebnej administracji (np. Pan "Palimłot") przepisom prawa.

Nie twierdze, że w Skarbowości i Administracji wszyscy i wszędzie pracują jak mrówki, bo sam wiem że nie. Ale też wiem, że jest wiele Urzedów/Działów US w których liczba etatów jest za mała w stosunku do nałożonych zadań jak i dostępnych środków technicznych.
Nie zdajesz sobie sprawy zapewne, że w ubiegłym roku jeszcze były Urzędy, gdzie pracowało się normalnie na komputerach 486 (z dawnych dostaw BULL-a, a pewnie pracuje się jeszcze na nich do dziś ja np. z technicznych względów cały czas mam 3 szt.).
Bez poznania realiów pracy w Administracji można operować politycznymi sloganami i textami w stylu przejadacze kasy...

Czy można inaczej... można, ale to musiał byś przerobić cały istniejący świat.
Więc zanim napiszesz kolejny pusty slogan o przejadaczach kasy, zastanów się co możesz zaproponować w zamian... i zrealizuj to... zostaniesz światowym "guru" mającym powszechne uwielbienie :).
Krzysztof T.

Krzysztof T. Konsultant /
projektant
oprogramowania

Temat: Nauczycielka ukarała ucznia za używanie Linuksa

Trochę Cię rozumiem. Ale ból płacenia podatków jest wielki (bo i podatki mamy wielkie), a potem pani w okienku traktuje Cię jak
zło konieczne... Zresztą nie tylko urzędnik sam czyni swój obraz. Mam również odrazę do lekarzy i policjantów. Jak drogówka stoi gdzieś na boku to mnie szlak trafia, że z moich podatków dostają pensję za "siedzenie na dupie".

A przecież my, niebudżetowi, finansujemy całe Państwo (podatki płacone przez budżetówkę to po prostu przekładanie pieniędzy z jednej kieszeni do drugiej).

Ale to oczywiście poza tematem.

Swoją drogą fundusze na zakup licencji oprogramowania mogłyby być wyznaczane według wzoru:

"cena programu MS" / 2

Dzięki temu urząd musiałby zrezygnować z jakichś innych swoich funduszy by kupić komercyjny program MS lub używać Open Source i cieszyć się z dostępności dodatkowych funduszy zaoszczędzonych dzięki temu.Krzysztof T. edytował(a) ten post dnia 08.01.09 o godzinie 17:00

Następna dyskusja:

Słownik na Linuksa.




Wyślij zaproszenie do