Anna
B.
Specjalista ds
funduszy
europejskich
Temat: Księgowość kreatywna - przekleństwo czy błogosławieństwo?
Księgowość kreatywna - słownik powiada iż jest to termin, który pojawił się po wykryciu wielkich skandali finansowych w USA w 2002 roku. Nazwano tak przypadki ukrywania strat i przedstawiania w pozytywnym świetle wyników firmy celem przyciągnięcia inwestorów.Z czasem, kreatywną księgowością zaczyna nazywać się wszelkie przypadki księgowania operacji finansowych przedsiębiorstwa sprzeczne z zasadami księgowania, czy też ze stanem faktycznym. Najczęstszym sposobem jest zawyżanie wyceny posiadanych zasobów. Istnieje wiele celów, dla których firmy stosują kreatywną księgowość. Najczęstszym jest chęć zmniejszenia obciążeń podatkowych - np. firma udostępnia pracownikowi pewne zasoby, takie jak telefon komórkowy, samochód, czy laptop, właściwie na jego użytek prywatny, i wlicza je w koszty prowadzenia działalności.
Definicja księgowości kreatywnej przedstawia ją w negatywnym świetle - jako sposób na "niewinne" obejście reguł, ale czy możemy mówić o pojęciu kreacji tylko w takim sensie? Kreacja sama w sobie może przecież dotyczyć tworzenia pozytywnych rzeczy. Czym dla Was może być kreacja księgowości ukazywana w pozytywnym świetle? Czy w dzisiejszej rzeczywistości istnieją tak naprawdę przedsiębiorcy, którzy mogliby pochwalić się brakiem ukazanych powyżej nadużyć księgowych?