Łukasz M.

Łukasz M. Redaktor, korektor,
copywriter -
eKorekta24.pl

Temat: "Zwalniać z..." czy "Zwalniać od..."?

Takie zdanie:

"Nieudzielenie odpowiedzi w ciągu 5 dni zwalnia pracodawcę od obowiązku współdziałania z zakładową organizacją związkową w sprawach dotyczących tych pracowników (art. 30 § 21 ustawy o związkach zawodowych)"

Czy się "zwalnia z" czy "od"? :) Nie znajduję nigdzie odpowiedzi. Google podają z kolei ok. 35 000 wyników dla formy z "od", a 83 000 dla "zwalniać z".

Z góry dzięki za pomoc :)

konto usunięte

Temat: "Zwalniać z..." czy "Zwalniać od..."?

Mnie się wydaje, że:

uwalniać od obowiązku
zwalniać z obowiązku

Ale nie podpieram się niczym, bo w pracy jestem i nie mam tu porządnego słownika. Forma "zwalniać od obowiązku" nie wydaje mi się jakaś bardzo obca - chyba parę razy na nią trafiłam. Mimo to "zwalniać z obowiązku" wydaje mi się o wiele lepsza.

Temat: "Zwalniać z..." czy "Zwalniać od..."?

U Bańki, w poradni PWN oraz słownikach polsko-obcojęzycznych spotkałam jedynie formę "zwolnić z obowiązku". Formy "zwolnić od..." nie znalazłam natomiast w żadnych słownikach ni pismach naukowych. Wyszłoby więc na to, że tylko z "z" jest poprawna.
Mariusz Dąbrowski

Mariusz Dąbrowski TOGIRA - exporting
what's Polish abroad

Temat: "Zwalniać z..." czy "Zwalniać od..."?

zwalniać z obowiązku
zwalniać z odpowiedzialnośći?

i

uwalniać od obowiązku
uwalniać od odpowiedzialności?

konto usunięte

Temat: "Zwalniać z..." czy "Zwalniać od..."?

Mnie też się wydaje, że w tym konkretnym przypadku "zwalniać z" byłoby odpowiednie. Podobnie jak pozostali "od" połączyłabym raczej z "uwalniać", a nie "zwalniać".
Łukasz M.

Łukasz M. Redaktor, korektor,
copywriter -
eKorekta24.pl

Temat: "Zwalniać z..." czy "Zwalniać od..."?

Dzięki wielkie za szybką odpowiedź. Też mi się zdawało, że to "z" jest bardziej odpowiednie, ale dopiero teraz pomyślałem, że warto zajrzeć po prostu do ustawy. A tam jednak jest "od"...

Czy wy też się zżymacie na ten paskudnie hermetyczny, nienaturalny i upośledzony stylistycznie język prawa polskiego? Ja grzęznę w nim od jakiegoś czasu i nie jestem w stanie pojąć, jaki sens ma takie plątanie języka... To przecież prawo! To są teksty, które w silnym stopniu rozstrzygają o naszej codzienności! Tymczasem tak ludzie formułują te teksty ustaw, że stają się one zwyczajnie nieczytelne. Czy wy nie macie takiego wrażenia? Nie mówiąc już o tym, ile z tych wyrażeń jest na bakier z obowiązującą normą...

konto usunięte

Temat: "Zwalniać z..." czy "Zwalniać od..."?

Tak, mamy takie wrażenie :]

Język prawników i język marketingowców - mało co jest mnie w stanie bardziej zirytować ;) Całe szczęście tego pierwszego nie koryguję.

Temat: "Zwalniać z..." czy "Zwalniać od..."?

Do korekty języka prawniczego polecam "Poradnik językowy dla prawników" Hanny Jadackiej, wydawnictwo Semper. Sporo przykładów, ćwiczeń itp. Okazał się nieoceniony, gdy pół roku temu zmieniałam branżę, bo z blisko dziesięcioletnim doświadczenim redaktorskim czułam się jak nowicjuszka :) Jutro w Warszawie jest zresztą konferencja m.in. na temat języka prawa. Tytuł jednego z wystąpień: "Dlaczego nie wszyscy mogą rozumieć teksty prawne". No, bardzo jestem ciekawa.
Mariusz Dąbrowski

Mariusz Dąbrowski TOGIRA - exporting
what's Polish abroad

Temat: "Zwalniać z..." czy "Zwalniać od..."?

Super pozycja. Mogłabyś jeszcze coś polecić? :)

Temat: "Zwalniać z..." czy "Zwalniać od..."?

Niestety nie :) Autorka też nie podaje żadnej bibliografii...



Wyślij zaproszenie do