Emilia Nowakowska

Emilia Nowakowska korektorka tekstów

Temat: zastrzeżenia do korekty

Witam. Jestem korektorką tekstów, współpracowałam z pewnym wydawnictwem, wykonując sporo zleceń, dotąd nikt nie zgłaszał żadnych zastrzeżeń do mojej pracy. Od pewnego czasu pojawiły się problemy z terminowością wypłat, na początku tolerowałam to, cierpliwie wysłuchując wyjaśnień o przejściowych kłopotach z płynnością finansową firmy. Kiedy jednak sytuacja się nie poprawiała, a do tego doszło zupełne ignorowanie moich zapytań o wypłatę, przesłałam maila do prezesa wydawnictwa informując, że w przypadku nieuregulowania należności we wskazanym terminie, zmuszona będę wdrożyć procedurę uzyskania sądowego nakazu zapłaty. W odpowiedzi otrzymałam maila, w którym prezes pisze, iż wszystkie moje prace podda weryfikacji, aby stwierdzić, czy to wynagrodzenie w ogóle mi się należy. Współpracowałam z nimi na zasadzie umowy o dzieło (bardzo lakonicznej zresztą, teraz muszę przyznać, że nie przywiązywałam wagi do jej treści, niestety), umowa określa jedynie, że ja zobowiązuję się do wykonania korekty tekstu, a zamawiający do wypłaty wynagrodzenia najpóźniej w ciągu 7 dni od wystawienia rachunku. Aktualnie dochodzę należności za czerwiec i lipiec. Rachunki zostały wystawione, ale otrzymałam je jedynie drogą elektroniczną, bez podpisu. Poinformowałam prezesa, że jeśli wykonana praca jest wadliwa, powinien odesłać mi ją do poprawki i wyznaczyć termin.
Będę wdzięczna za wszelkie porady, jak powinnam dalej postąpić. Po jakim czasie od oddania dzieła zamawiający może weryfikować jego wykonanie (w umowie nie było to określone), w jakim przypadku może odmówić wypłaty wynagrodzenia, ile ma teraz czasu na to, by mi przesłać teksty do poprawki. Zdaję sobie sprawę, że te poprawki to sprytny wybieg, by odwlec sprawę wypłaty. Czy te rachunki mogą być podstawą żądania zapłaty, gdyby doszło do procesu sądowego?

Temat: zastrzeżenia do korekty

Lakoniczność tych umów bije również w wydawcę. Skoro nie było żadnych warunków przyjęcia dzieła, to mogą sobie weryfikować, a nawet jesli teraz stwierdzą, że źle tę korektę ich zdaniem zrobiłaś, masz jako argumenty:
primo fakt że wykonywałaś korektę z najwyższą starannością (sama to wiesz)
secundo - że wczesniejsze korekty wykonywane tak samo rzetelnie, nie były kwestionowane
tertio - skoro dzieło wczesniej przyjęto, a teraz - wykonane zgodnie z tymi samymi standardami - budzi zastrzeżenia, ba! - wraca się do poprzednich korekt i próbuje podważyć ich rzetelność, to kręcisz nie ty, lecz zamawiający,
quatro - umowa nie zawiera żadnych warunków przyjęcia dzieła. Jedynym warunkiem jest jego wykonanie i dostarczenie w terminie, co się wszak dokonało.

Swoją drogą, takie postępowanie wydawcy, że próbuje kwestionować rzetelność wykonawcy, dowodząc, iż wcześniejsze opracowania były źle wykonane (choć wcześniej, jak wynika z Twojego listu, byli zadowoleni, co manifestowało się wypłatami należności) jest dla mnie wyjątkowo bulwersujące.

Wydobądź od nich należną kasę i zakończ definitywnie współpracę. No i ujawnij, co za jedni, by nikt inny nie dał się im nabić w butelkę.
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: zastrzeżenia do korekty

Emilia Nowakowska:
Czy te rachunki mogą być podstawą żądania zapłaty, gdyby doszło do procesu sądowego?
Tak, rachunki, umowy, wszelka korespondencja ze zleceniodawcą przydają się do wszczęcia mojego ulubionego postępowania ;), tj. w trybie uproszczonym. Więcej informacji znajdziesz w wątku "Nieuczciwi zleceniodawcy".
Emilia Nowakowska

Emilia Nowakowska korektorka tekstów

Temat: zastrzeżenia do korekty

Dziękuję bardzo za porady. O trybie uproszczonym już poczytałam :-)
Czy, Waszym zdaniem, powinnam teraz czekać na odpowiedź wydawnictwa, którego prezes poinformował, że wykaże moje błędy i wyznaczy termin ich poprawienia, czy też skierować pisemne wezwanie do zapłaty w określonym terminem, a po jego upływie wystąpić o sądowy nakaz zapłaty?
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: zastrzeżenia do korekty

Emilia Nowakowska:
skierować pisemne wezwanie do zapłaty w określonym terminem, a po jego upływie wystąpić o sądowy nakaz zapłaty?
Skierować. Z uprzejmą informacją, że pozew zostanie oczywiście wycofany po uiszczeniu należności. Nie sądzę, by było warto czekać na to, aż prześlą zastrzeżenia, bo to raczej kolejny wybieg (gdy prześlą, to się będziemy martwić ;)). I ujawnij, co to za ancymonki.
Dorota S.

Dorota S. małpa
człekokształtna

Temat: zastrzeżenia do korekty

Emilia Nowakowska:
Dziękuję bardzo za porady. O trybie uproszczonym już poczytałam :-)
Czy, Waszym zdaniem, powinnam teraz czekać na odpowiedź wydawnictwa, którego prezes poinformował, że wykaże moje błędy i wyznaczy termin ich poprawienia, czy też skierować pisemne wezwanie do zapłaty w określonym terminem, a po jego upływie wystąpić o sądowy nakaz zapłaty?
Czekać możesz w nieskończoność, możesz wysłać jeszcze poleconym za potwierdzeniem odbioru oficjalne pismo z info, że do dnia np. 14 sierpnia czekasz na "pisemną dokumentację" nienależycie wykonanego przez ciebie zlecenia - choć warto się zastanowić czy to ma sens, bo polemika może trwać długo - choć przypuszczam, że facet niczego by ci po prostu nie przesłał (bo nie miałby ci wiele do zarzucenia.

Raczej więc popieram technikę Miłosza, wysyłaj wezwanie do zapłaty z info, do kiedy ma być wypłacona kasa i koniec.

Jeśli w umowie nie było konkretnych zapisów, dotyczących kar umownych za błędy, czy nienależyte wykonanie pracy - to facet ci nic nie może zrobić, w końcu jak sama piszesz umowa jest lakoniczna i nie zawiera takich szczegółów - jest zobowiązany wypłacić ci wynagrodzenie - oczywiście jeśli nie dowiedzie, że błędy były i to spora ilość.
Emilia Nowakowska

Emilia Nowakowska korektorka tekstów

Temat: zastrzeżenia do korekty

Dziękuję za Wasze głosy.
Dam znać, jak mi poszło i któż to taki...
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: zastrzeżenia do korekty

I pamiętaj, co napisała Dorota: wysyłasz im coś zwykłą pocztą tylko z potwierdzeniem odbioru.
Emilia Nowakowska

Emilia Nowakowska korektorka tekstów

Temat: zastrzeżenia do korekty

Obiecałam, że poinformuję o dalszym ciągu mojej sprawy, zatem:
Wysłałam wczoraj listem poleconym wezwanie do zapłaty z wyznaczonym terminem, czekam teraz na reakcję.
Po przemyśleniu Waszych porad, napisałam do prezesa tego wydawnictwa, że nie zamierzam czekać na wykaz popełnionych błędów, bo jest to aż nader czytelny wybieg mający odwlec w czasie wypłatę należnej kwoty, na co otrzymałam odpowiedź, że nie jestem taka doskonała, jak mi się wydaje i on sam poprawiał po mnie błędy. Naturalnie nie uważam się za nieomylną i sądzę, że żaden z korektorów się takim nie czuje, ale błędy, jeśli takowe były, należało odsyłać mi do poprawy i tyle. Dodam jeszcze, że większość książek, których korektę wykonałam, została już wydana i znajduje się w sprzedaży, pozostałe są wykazane jako zapowiedzi.
Pragnę ostrzec przed współpracą z wydawnictwem RADWAN, bo o nim tu mowa.
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: zastrzeżenia do korekty

Emilia Nowakowska:
Obiecałam, że poinformuję o dalszym ciągu mojej sprawy, zatem:
Wysłałam wczoraj listem poleconym wezwanie do zapłaty z wyznaczonym terminem, czekam teraz na reakcję.
Ale czy tylko zwykłym poleconym, czy z potwierdzeniem odbioru (tzw. zwrotką). Wybacz, że tak się czepiam, ale to ważne dla ewentualnej drogi sądowej :).
Naturalnie nie uważam się za nieomylną i sądzę, że żaden z korektorów się takim nie czuje, ale błędy, jeśli takowe były, należało odsyłać mi do poprawy i tyle.
To możesz jeszcze poinformować pana prezesa, że w myśl KC powinien po zauważeniu błędów odesłać je Tobie do poprawienia i wyznaczyć na te poprawki termin, a dopiero potem powierzać to innej osobie. W takiej sytuacji prawnej jego zastrzeżenia mogą iść się bujać.
Pragnę ostrzec przed współpracą z wydawnictwem RADWAN, bo o nim tu mowa.
Zapamiętamy.
Magdalena Mania-Jungiewicz

Magdalena Mania-Jungiewicz
www.Mania-Poprawiani
a.pl

Temat: zastrzeżenia do korekty

O, ja też współpracowałam z Radwanem, dość intensywnie w końcu zeszłego roku. Nie zauważyłam problemów z płynnością finansową, wszystko było na czas. Czyżby teraz coś się u nich złego działo? W sumie od ponad pół roku się nie odzywali, spisałam już nawet tę współpracę na straty, ale widzę, że to oni jakieś odnotowują.
Emilia Nowakowska

Emilia Nowakowska korektorka tekstów

Temat: zastrzeżenia do korekty

Wysłałam ze zwrotką. W mojej niezwykle ożywionej korespondencji z prezesem wydawnictwa pozwoliłam sobie także na uwagę, iż pozytywnego wizerunku nie zbudują wydawnictwu ani jego osobie procesy sądowe i opinia o nieuczciwości w środowisku redaktorów i korektorów. Odpowiedź jednak była na tak żenującym poziomie, że zakończyłam tę wymianę zdań.
Myślę, że kardynalnym dowodem, iż wykonałam pracę i uzasadnieniem żądania zapłaty jest wydanie tych książek, z moim nazwiskiem jako korektora.
Zastanawia mnie jeszcze, czy takie postępowanie jest zgodne z prawem (mam na myśli wydanie i sprzedaż książek bez uiszczenia zapłaty osobom współpracującym nad tekstem). Nie mam zupełnie doświadczeń w tej mierze, ale może ktoś z Was?
Emilia Nowakowska

Emilia Nowakowska korektorka tekstów

Temat: zastrzeżenia do korekty

Magdalena M.:
O, ja też współpracowałam z Radwanem, dość intensywnie w końcu zeszłego roku. Nie zauważyłam problemów z płynnością finansową, wszystko było na czas. Czyżby teraz coś się u nich złego działo? W sumie od ponad pół roku się nie odzywali, spisałam już nawet tę współpracę na straty, ale widzę, że to oni jakieś odnotowują.


Moja współpraca z RADWANEM rozpoczęła się około rok temu i przez pierwszych kilka miesięcy wypłaty były na czas, bez żadnych problemów. Potem nastąpiły opóźnienia, uzasadniane przejściowymi kłopotami firmy. Ostatnio chyba jednak zbyt usilnie dopominałam się o zaległe wynagrodzenie i tak się to skończyło. Gdyby zaproponowano mi jakieś rozsądne rozwiązanie tego problemu (wypłaty ratalne, konkretny termin, którego by dotrzymano), zgodziłabym się na to. Poirytowana jednak zupełnym ignorowaniem moich pytań o wypłatę, musiałam uciec się do radykalniejszych kroków.
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: zastrzeżenia do korekty

Emilia Nowakowska:
Myślę, że kardynalnym dowodem, iż wykonałam pracę i uzasadnieniem żądania zapłaty jest wydanie tych książek, z moim nazwiskiem jako korektora.
Z prawnego punktu widzenia to umowy przede wszystkim, ale i wszystko, co dowodzi istnienia stosunku pracy (czyli korespondencja i także owe książki). Zresztą prezes nie neguje tego, że wykonałaś dla nich pracę, tylko jej jakość, n'est ce pas? Do dowodów w postępowaniu uproszczonym powinnaś właśnie załączyć te jego wypowiedzi, więc wszystko archiwizuj :).
Zastanawia mnie jeszcze, czy takie postępowanie jest zgodne z prawem (mam na myśli wydanie i sprzedaż książek bez uiszczenia zapłaty osobom współpracującym nad tekstem). Nie mam zupełnie doświadczeń w tej mierze, ale może ktoś z Was?
Chyba tych dwóch rzeczy się nie łączy. W umowie jest termin oddania dzieła i wypłaty wynagrodzenia i tyle. Tłumaczyłem ze trzy książki, które się w ogóle nie ukazały, bo wydawnictwo się "przemachnęło", ale dostałem za to pieniądze, więc dla mnie wszystko było w porządku ;).
Emilia Nowakowska

Emilia Nowakowska korektorka tekstów

Temat: zastrzeżenia do korekty

Dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Umocniły mnie one w przekonaniu, że trzeba walczyć z podobnymi praktykami.
Mam nadzieję, że finał tej sprawy pokaże się na moim koncie (w postaci niemałej sumy notabene), o czym nie omieszkam powiadomić :-)
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: zastrzeżenia do korekty

Emilia Nowakowska:
Dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Umocniły mnie one w przekonaniu, że trzeba walczyć z podobnymi praktykami.
Oczywiście! Wielu zleceniodawców żeruje na niechęci zleceniobiorców do użerania się o swoje, a gdy się okazuje, że jednak można się skutecznie upomnieć, niezwłocznie mięknie im rura.
Emilia Nowakowska

Emilia Nowakowska korektorka tekstów

Temat: zastrzeżenia do korekty

Witam

Jeszcze w tej samej sprawie, której końca nie widać...
Wydawnictwo dotąd wystawiało miesięczne rachunki za korekty, które były mi przekazywane mailem. Ponieważ ciągle nie zostały uregulowane płatności i, że tak to ujmę, pozostajemy w konflikcie, odmówiono mi wystawienia rachunku za trzy zlecenia wykonane w sierpniu. Czy mogę dokonać tych obliczeń sama i wystawić rachunek? Pytanie może infantylne :-), ale dotąd tego nie robiłam.
Rafał Sylwester Świątek

Rafał Sylwester Świątek Pomożecie? Pomożemy!

Temat: zastrzeżenia do korekty

Emilia Nowakowska:
odmówiono mi wystawienia rachunku za trzy zlecenia wykonane w sierpniu. Czy mogę dokonać tych obliczeń sama i wystawić rachunek? Pytanie może infantylne :-)

W rzeczy samej, infantylne.
Wydawnictwo nie wystawiało, tylko wypełniało. To ty wystawiałaś te rachunki, podpisując je. Z tego co piszesz wnoszę, że jeszcze nie skorzystałaś z usług prawnika. Oczekujesz porad prawnych od nieprawników. Idź do radcy prawnego bądź adwokata.

R.S.
Emilia Nowakowska

Emilia Nowakowska korektorka tekstów

Temat: zastrzeżenia do korekty

Idź do radcy prawnego bądź adwokata.
R.S.

Wielkie dzięki :-(
Rafał Sylwester Świątek

Rafał Sylwester Świątek Pomożecie? Pomożemy!

Temat: zastrzeżenia do korekty

Emilia Nowakowska:
Wielkie dzięki :-(
http://www.goldenline.pl/szukaj?q=porady+prawne



Wyślij zaproszenie do