Elżbieta
W.
właściciel, Twoja
Redakcja
Temat: wielka litera
Magdalena Domaradzka:
zawsze, gdy ktoś tak mówi, mam ochotę odpowiedzieć, że przecież na języku polskim znasz się Ty, a autor(ka) na czymś innym (albo i nie :).
Są sytuacje, kiedy można i warto zapytać autora o zdanie, najczęściej dotyczy to tekstów o charakterze religijnym. Zasady pisowni słownictwa religijnego pozwalają na nadużywanie wielkiej litery (ze względów religijnych, emocjonalnych itp.).
Przykłady:
"Nazwy pojęć abstrakcyjnych piszemy małą literą z możliwością użycia wielkiej litery (dla podkreślenia ważności pojęcia), np. łaska Boża / Łaska Boża, opatrzność Boża / Opatrzność Boża, męka Pańska / Męka Pańska, królestwo Boże / Królestwo Boże, Boża prawda / Boża Prawda, Boże miłosierdzie / Boże Miłosierdzie (wyrazy: Boży, Pański w powyższych nazwach piszemy dużą literą jako przymiotniki dzierżawcze)".
"Nazwy takie, jak: ciało i krew Pańska, chleb życia, lud Boży, naród wybrany piszemy małymi literami z możliwością użycia dużej litery ze względów religijnych, emocjonalnych itp.".
"Nazwy okresów liturgicznych piszemy w zasadzie małą literą, np.: adwent, wielki post, oktawa (wyjątek: Wielki Tydzień). Możliwe jest jednak także użycie wielkiej litery, zwłaszcza w tekstach o charakterze religijnym".
Tak więc bez łamania reguł poprawnej polszczyzny można (i powinno się) dać zadecydować autorowi, jaki wydźwięk i charakter ma mieć taki tekst.