Temat: Słońce

Słońce, jak wiadomo, ma rodzaj nijaki. Zgłupiałam, gdy przeczytałam ten dialog Słońca z dziećmi:

- Jestem Słońce.
- Takie małe? [...]
- Kiedyś byłem bardzo duży. [...] W końcu zmalałem tak bardzo, że nie potrafiłem oświecić nawet najmniejszego kawałka Ziemi.

Ostatnio z przemęczenia mam wątpliwości na poziomie szkoły podstawowej, dlatego błagam... Nie krzyczcie :-)

Temat: Słońce

Mamy dwie możliwości: albo autor nie słyszał o formach potencjalnych (byłom, świeciłom, potrafiłoś), albo świadomie ich nie używa, uznając, że dla współczesnego czytelnika jest to nie do przełknięcia.

Temat: Słońce

Sądząc po Twoim tonie, jutro, gdy jeszcze raz przeczytam swoje pytanie, pewnie spalę się ze wstydu...

Temat: Słońce

Stanisław Lem nie wahał się uruchamiać takich form potencjalnych.
Wniosek: cytat nie pochodzi z Lema :D:D:D

Ciekawy tekst na ten temat (łącznie z informacją o tym, jak się profesorstwo - z imienia i nazwiska - spierało o słoneczko, przeczytacie tutaj (na stronach Rady Języka Polskiego):
http://www.rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&tas...

Polecam :)

Temat: Słońce

To nieporozumienie, Twoje pytanie jest jak najbardziej zasadne, np. dlaczego tam jest „duży”, a nie „duże”.

– Jestem Słońce.
– Takie małe?
– Kiedyś byłem bardzo duży.

Temat: Słońce

Julia K.:
To nieporozumienie, Twoje pytanie jest jak najbardziej zasadne, np. dlaczego tam jest „duży”, a nie „duże”.

– Jestem Słońce.
– Takie małe?
– Kiedyś byłem bardzo duży.

Nie wiedziałam, że byłoś teoretycznie wchodzi w grę :-) Myślałam, że żartujesz i jednocześnie subtelnie mnie... obrażasz :-)

Zgodnie z tym, co jest pod linkiem od Łukasza, formy zmalałem, byłem itp. są OK, natomiast przymiotniki duże, [będziesz] radosne powinny brzmieć właśnie tak.
Michał G.

Michał G. redaktor, mistrz
polskiej ortografii
2016

Temat: Słońce

Julia K.:
To nieporozumienie, Twoje pytanie jest jak najbardziej zasadne, np. dlaczego tam jest „duży”, a nie „duże”.

– Jestem Słońce.
– Takie małe?
– Kiedyś byłem bardzo duży.
[...]
- Dzień dobry, Wilku. A ja jestem Czerwony Kapturek.
- Samiutki w wielkim lesie...
- Już nie: spotkałam ciebie!

Temat: Słońce

Hmmm... z przytoczonego komunikatu wynika raczej, iż formy na "-om, -oś" są poprawne i w określonych kontekstach zasadne.
Przytoczony przez Ciebie przypadek (gadające Słońce) to właśnie taki kontekst, który umożliwia wprowadzenie form: byłom/byłoś, zrobiłom/zrobiłoś, świeciłom/świeciłoś.

Można spróbować wybrnąć z konieczności użycia tych form, inspirując się opinią Jacka Bocheńskiego z RJP:
"J. Bocheński dodał, że z dwu równoważnych i to samo znaczących struktur: Gdzieś ty było? oraz Gdzie ty byłoś? utrwalona i niebudząca wątpliwości poprawnościowych jest tylko ta pierwsza".
Choć nie zawsze się da przyjąć "strategię Bocheńskiego", a poza tym - co by nie gadać - zmienione w ten sposób wypowiedzi trącą myszką (z bajki Konopnickiej czy Jachowicza):

– Jestem Słońce.
– Takieś małe?
– Kiedyś byłom bardzo duże. [no właśnie, co z tym zrobić: "Jam kiedyś było duże"???]

Polecam również "Słownik form koniugacyjnych czasowników polskich" prof. Stanisława Mędaka, w którym takie formy są podawane i opatrzone kwalifikatorem "nieużywane" (czyli "potencjalnie możliwe", a nie "niepoprawne").Łukasz B. edytował(a) ten post dnia 17.04.13 o godzinie 15:21

Temat: Słońce

Michale, tak! Ale Czerwony Kapturek była kobietą :D:D:D
Anna Florentyna P.

Anna Florentyna P. Scriptoris.pl —
redakcja, korekta,
skład

Temat: Słońce

Łukasz B.:
Michale, tak! Ale Czerwony Kapturek była kobietą :D:D:D

A może Skłodowska-Curie też? ;D
Michał G.

Michał G. redaktor, mistrz
polskiej ortografii
2016

Temat: Słońce

Łukasz B.:
Choć nie zawsze się da przyjąć "strategię Bocheńskiego", a poza tym - co by nie gadać - zmienione w ten sposób wypowiedzi trącą myszką (z bajki Konopnickiej czy Jachowicza):

– Jestem Słońce.
– Takieś małe?
– Kiedyś byłom bardzo duże. [no właśnie, co z tym zrobić: "Jam kiedyś było duże"???]
No to współczesną potoczną kontrą w myszkę:
– Jestem Słońce.
– Takieś małe?
– Kiedyś żem było bardzo duże.
:)
Polecam również "Słownik form koniugacyjnych czasowników polskich" prof. Stanisława Mędaka, w którym takie formy są podawane i opatrzone kwalifikatorem "nieużywane" (czyli "potencjalnie możliwe", a nie "niepoprawne").
W pracy "Język polski. Encyklopedia w tabelach", w zestawieniu "Przegląd form fleksyjnych czasowników": "formy 1. i 2. os. rodzaju nijakiego są używane tylko zupełnie wyjątkowo".Michał G. edytował(a) ten post dnia 17.04.13 o godzinie 15:39
Michał G.

Michał G. redaktor, mistrz
polskiej ortografii
2016

Temat: Słońce

Anna Florentyna P.:
Łukasz B.:
Michale, tak! Ale Czerwony Kapturek była kobietą :D:D:D

A może Skłodowska-Curie też? ;D
No nie no, Skłodowska to była naukowcem... a tym bardziej Curie! :D

Temat: Słońce

Ta się nie zadawała z wilkiem, tylko ze słoneczkiem, to jest z polonem:

Poloniątko: Ach, poparzyłom cię, Marysiu!
Maria S-C (zdejmujac przepaloną bluzkę): Tylko troszeczkę, choroby popromiennej jeszcze nie wynaleziono, a więc nic takiego się nie stało. Ale byłoś (aleś było) za to bardzo dzielne, samo w tej kadzi. Jak mi jeszcze urośniesz, to Nobla dostanę.
Poloniątko: O ty, dziewczę z dalekiego kraju, ode mnie już nagrodę dostałoś (jużeś nagrodę dostało).
Maria S-C (oglądając poparzoną skórę): Oby Cię tylko nikt nikomu do herbaty nie wsypywał.
Poloniątko: A dlaczego? Mogłobym zaszkodzić?
Maria (z perlistym śmiechem): Cha, cha, cha, cha, cha! Odrobinkę!Łukasz B. edytował(a) ten post dnia 17.04.13 o godzinie 15:51

Temat: Słońce

>

Poloniątko: Ach, poparzyłom cię, Marysiu!
Maria S-C (zdejmujac przepaloną bluzkę): Tylko troszeczkę, choroby popromiennej jeszcze nie wynaleziono, a więc nic takiego się nie stało. Ale byłoś (aleś było) za to bardzo dzielne, samo w tej kadzi. Jak mi jeszcze urośniesz, to Nobla dostanę.
Poloniątko: O ty, dziewczę z dalekiego kraju, ode mnie już nagrodę dostałoś (jużeś nagrodę dostało).
Maria S-C (oglądając poparzoną skórę): Oby Cię tylko nikt nikomu do herbaty nie wsypywał.
Poloniątko: A dlaczego? Mogłobym zaszkodzić?
Maria (z perlistym śmiechem): Cha, cha, cha, cha, cha! Odrobinkę!

Tak, mógłbyś bajki dla dzieci pisać... :-)

Temat: Słońce

Anna K.:
Tak, mógłbyś bajki dla dzieci pisać... :-)

Tak, ja bym chętnie korektę zrobiła, np. zamieniła Cię na cię.

Temat: Słońce

Łukasz B.:
Stanisław Lem nie wahał się uruchamiać takich form potencjalnych.

I Jeremi Przybora:

O Kutno! O Kutno! –
wyprałoś mnie z uczuć jak płótno.
O Kutno! Okrutne Kutenko! –
odjęłoś mi miłość jak ręką.
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Słońce

Łukasz B.:
Stanisław Lem nie wahał się uruchamiać takich form potencjalnych.
Wniosek: cytat nie pochodzi z Lema :D:D:D

Ciekawy tekst na ten temat (łącznie z informacją o tym, jak się profesorstwo - z imienia i nazwiska - spierało o słoneczko, przeczytacie tutaj (na stronach Rady Języka Polskiego):
http://www.rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&tas...

Polecam :)
Poniewaz prof. Puzynina byla za moich czasow dziekanem i wszyscy ja uwielbialismy (i uwielbiamy do tej pory) to sie przychylam do jej opinii. Jej wiedza jest naprawde ogromna, moim zdaniem wieksza niz wielu innych, wymienionych profesorow.
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Słońce

Oczywiscie z calym szacunkiem dla tych profesorow :))))
Michał G.

Michał G. redaktor, mistrz
polskiej ortografii
2016

Temat: Słońce

Maria B.:
Łukasz B.:
Stanisław Lem nie wahał się uruchamiać takich form potencjalnych.
Wniosek: cytat nie pochodzi z Lema :D:D:D

Ciekawy tekst na ten temat (łącznie z informacją o tym, jak się profesorstwo - z imienia i nazwiska - spierało o słoneczko, przeczytacie tutaj (na stronach Rady Języka Polskiego):
http://www.rjp.pan.pl/index.php?option=com_content&tas...

Polecam :)
Poniewaz prof. Puzynina byla za moich czasow dziekanem i wszyscy ja uwielbialismy (i uwielbiamy do tej pory) to sie przychylam do jej opinii. Jej wiedza jest naprawde ogromna, moim zdaniem wieksza niz wielu innych, wymienionych profesorow.
To akurat rzecz gustu i rzecz preferencji. Nie przypadkiem RJP to kolegium, nie zaś: Rozstrzygnięcia Jadwigi Puzyniny (prof.). A przynajmniej rozstrzygnięcia odnośnie do tego, którym z obecnych w języku formom doklejać łatki, że są - fuj! - niesystemowe.
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Słońce

Michał G.:
To akurat rzecz gustu i rzecz preferencji. Nie przypadkiem RJP to kolegium, nie zaś: Rozstrzygnięcia Jadwigi Puzyniny (prof.). A przynajmniej rozstrzygnięcia odnośnie do tego, którym z obecnych w języku formom doklejać łatki, że są - fuj! - niesystemowe.
Mnie sie ta latkapodoba :-)
Napisalam dlaczego przychylam sie do jej stanowiska. Jest kwestia preferencji, wynikajaca z uwielbienia dla niej :-)

Następna dyskusja:

księżyc, słońce




Wyślij zaproszenie do