Magdalena Domaradzka

Magdalena Domaradzka tłumaczka i lektorka
czeskiego i
słowackiego

Temat: Przecinek między czymś a czymś (tzn. jego brak)

Między ustami a brzegiem pucharu. Tak właśnie. Wszyscy to wiemy. A jeśli zdanie jest dłuższe i brzmi np.: "Jest różnica między leżeniem plackiem na plaży od rana do wieczora a okazjonalnymi kąpielami słonecznymi w celu złagodzenia niekorzystnego wrażenia, jakie daje... itd."?* Tu też nie powinno być przecinka przed "a", bo przecież długość zdania nie powinna mieć wpływu. Co jednak odpowiedzieć poprawianemu autorowi, który pisze, cytuję: "To zdanie składa się z dwóch przeciwstawnych części. Bez znaku rozdzielającego byłoby mało czytelne. Lepszy byłby myślnik. Dałem - przyznaję trochę mechanicznie - przecinek. Myślę, że nie zrobiłem błędu. Polska interpunkcja opiera się na połączeniu zasady składniowej (dominującej), znaczeniowej i rytmicznej".

A ja myślę, że to jednak błąd. Jeżeli i Wy tak myślicie, to będę wdzięczna za podanie jakiejś zasady.

______________
* bardzo proszę też o rozstrzygnięcie, co w takiej sytuacji. Kropka powinna być po znaku cudzysłowu, ale co zrobić z tą po skrócie "itp."?
Anna Florentyna P.

Anna Florentyna P. Scriptoris.pl —
redakcja, korekta,
skład

Temat: Przecinek między czymś a czymś (tzn. jego brak)

Magdalena Domaradzka:
Między ustami a brzegiem pucharu. Tak właśnie. Wszyscy to wiemy. A jeśli zdanie jest dłuższe i brzmi np.: "Jest różnica między leżeniem plackiem na plaży od rana do wieczora a okazjonalnymi kąpielami słonecznymi w celu złagodzenia niekorzystnego wrażenia, jakie daje... itd."?* Tu też nie powinno być przecinka przed "a", bo przecież długość zdania nie powinna mieć wpływu. Co jednak odpowiedzieć poprawianemu autorowi, który pisze, cytuję: "To zdanie składa się z dwóch przeciwstawnych części. Bez znaku rozdzielającego byłoby mało czytelne. Lepszy byłby myślnik. Dałem - przyznaję trochę mechanicznie - przecinek. Myślę, że nie zrobiłem błędu. Polska interpunkcja opiera się na połączeniu zasady składniowej (dominującej), znaczeniowej i rytmicznej".

Autorowi można wykazać, że kiepsko zna się na interpunkcji w ogóle (powinno być: „(…) przyznaję, trochę mechanicznie” — chyba że jakimś cudem on nie dokonał mechanicznego postawienia przecinka, tylko mechanicznie przyznaje, że postawił, ale to już w ogóle sensu nie ma) :D Zresztą sam sobie przeczy — bo jeśli składowe zdania są przeciwstawne, to z definicji przed dzielącym je „a” nie ma prawa znaleźć się przecinek.
____________
* bardzo proszę też o rozstrzygnięcie, co w takiej sytuacji. Kropka powinna być po znaku cudzysłowu, ale co zrobić z tą po skrócie "itp."?

Nic nie robić, dać jej spokój ;) Jest częścią skrótu, więc traktujemy ją tak, jakby jej nie było, czyli jakby była np. „r” kończącym skrót „nr” (bo nie pełni funkcji znaku kończącego zdanie).Anna Florentyna Popis-Witkowska edytował(a) ten post dnia 18.07.11 o godzinie 20:20
Magdalena Domaradzka

Magdalena Domaradzka tłumaczka i lektorka
czeskiego i
słowackiego

Temat: Przecinek między czymś a czymś (tzn. jego brak)

Anna Florentyna Popis-Witkowska:

jeśli składowe zdania są przeciwstawne, to z definicji przed dzielącym je „a” nie ma prawa znaleźć się przecinek.

O, właśnie o jakąś taką regułę mi chodziło, dziękuję!

traktujemy ją tak, jakby jej nie było, czyli jakby była np. „r” kończącym skrót „nr” (bo nie pełni funkcji znaku kończącego zdanie).

To jeszcze się upewnię. Czyli piszemy tak:

Powiedział: "Lubię rodzynki, migdały, orzechy itd.".

Tak?
Anna Florentyna P.

Anna Florentyna P. Scriptoris.pl —
redakcja, korekta,
skład

Temat: Przecinek między czymś a czymś (tzn. jego brak)

Magdalena Domaradzka:

Powiedział: "Lubię rodzynki, migdały, orzechy itd.".

Tak?

Tak :)
Anna Florentyna P.

Anna Florentyna P. Scriptoris.pl —
redakcja, korekta,
skład

Temat: Przecinek między czymś a czymś (tzn. jego brak)

Magdalena Domaradzka:
Anna Florentyna Popis-Witkowska:

jeśli składowe zdania są przeciwstawne, to z definicji przed dzielącym je „a” nie ma prawa znaleźć się przecinek.

O, właśnie o jakąś taką regułę mi chodziło, dziękuję!

A ja głupotę walnęłam, tu istotne jest to, że „a” nie łączy zdań — tam jest (do przecinka przed „jak”) tylko jedno orzeczenie („jest”) i dotyczy ono różnicy. Przecinek zaś stawia się przed „a” łączącym zdania.

Przepraszam, 10 dzień bólu głowy, ciężko mi się myśli :/
Magdalena Domaradzka

Magdalena Domaradzka tłumaczka i lektorka
czeskiego i
słowackiego

Temat: Przecinek między czymś a czymś (tzn. jego brak)

Aha, no ale reguła jest, to ważne :).

PS Imigran lub coś innego z sumatryptanem nie pomaga?
Anna Florentyna P.

Anna Florentyna P. Scriptoris.pl —
redakcja, korekta,
skład

Temat: Przecinek między czymś a czymś (tzn. jego brak)

Magdalena Domaradzka:
Aha, no ale reguła jest, to ważne :).

Jeśli jakąś sensowną zasadę chcesz mu przedstawić, to poszperaj w słowniku pod hasłami „a” i „między” — to, co napisałam, nadal tematu nie wyczerpuje, ale ja już chyba powinnam sobie na dziś darować próby wyjaśniania czegokolwiek, bo się od tego coraz ciemniej robi ;)
PS Imigran lub coś innego z sumatryptanem nie pomaga?

Nic nie pomaga, a jeśli lekarze się nie mylą, to i nie ma prawa pomóc.

Temat: Przecinek między czymś a czymś (tzn. jego brak)

Magdalena Domaradzka:
Co jednak odpowiedzieć poprawianemu autorowi [...]

Rzucić mu linkiem (może dla większego efektu tajemniczości z kwiatkiem) w twarz: http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629793

Temat: Przecinek między czymś a czymś (tzn. jego brak)

To zdanie autora w ogóle mi się nie podoba. A to
"w celu złagodzenia niekorzystnego wrażenia"
jest takie sztywne, że aż zgrzyta.

Jeśli sądzi, że błędnie postawiony przecinek uczyni jego tekst klarowniejszym i mniej przeględzonym, to się chłop, niestety, myli.Łukasz B. edytował(a) ten post dnia 19.07.11 o godzinie 11:39
Magdalena Domaradzka

Magdalena Domaradzka tłumaczka i lektorka
czeskiego i
słowackiego

Temat: Przecinek między czymś a czymś (tzn. jego brak)

Julia K.:
Rzucić mu linkiem

O, ja od rzutu linkiem, tym właśnie, zaczęłam! Myślałam, że autor się ugnie, widząc powagę instytucji, ale nic bardziej mylnego. Pan najpierw stwierdził, że to nie ta sytuacja, bo tu "a" nie określa ani położenia, ani wspólnej cechy dwóch rzeczy, a potem dodał: "Oprócz zasad ważne są kryteria semantyczno-retoryczne, czyli to, jak tekst brzmi. Nie da się przeczytać tego zdania bez pauzy oddechowej przed a. I po to - też! - jest interpunkcja, a nie tylko dla poprawnej składni. Na marginesie. Tak wychwalane przekłady Szekspira robione przez Barańczaka są często nie do wymówienia na głos.” Rozumiecie coś z tego? Bo ja niewiele :(.

PS. Łukaszu, w dodatku to zdanie jest na 4 linijki, kolejne też mają mniej więcej po tyle.
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Przecinek między czymś a czymś (tzn. jego brak)

Magdalena Domaradzka:
Nie da się przeczytać tego zdania bez pauzy oddechowej przed a. I po to - też! - jest interpunkcja,
kurcze, to na PWST zle mnie uczyli, tak? Bo ucza brac oddech czesto niezaleznie od interpunkcji :))))

A Kwiatkowska z kolei potrafila opowiedziec cala historyjke o koguciku, co to chcial wody bez ani jednego oddechu (bite 5 minut!)
Anna Florentyna P.

Anna Florentyna P. Scriptoris.pl —
redakcja, korekta,
skład

Temat: Przecinek między czymś a czymś (tzn. jego brak)

Magdalena Domaradzka:

Rozumiecie coś z tego? Bo ja niewiele :(.

Pier… jak potłuczony, bo albo nie przyjmuje do wiadomości, że może nie mieć racji, albo nie jest w stanie się przyznać, że nie ma racji.

Proponuję zapowiedzieć mu, że jeśli tak się upiera, to OK, tak zostawisz, ale będzie przypis, że według zasad poprawnej polszczyzny jest tak a tak, natomiast zaprezentowana forma została umieszczona w tekście na wyraźne żądanie autora :]

Temat: Przecinek między czymś a czymś (tzn. jego brak)

Niewiele, bo to skoro brzmienie jest takie ważne, to jego zdanie nie brzmi ani z wymuszoną pauzą przed "a", ani bez tejże pauzy - co zaś mają wspólnego Barańczak (z Szekspirem) z przecinkiem przed "a", tego pewnikiem nie wie nikt. Ot, takie swobodne skojarzenie. Człek (autor), widać, oczytany.Łukasz B. edytował(a) ten post dnia 19.07.11 o godzinie 19:25
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Przecinek między czymś a czymś (tzn. jego brak)

Łukasz B.:
Niewiele, bo to skoro brzmienie jest takie ważne, to jego zdanie nie brzmi ani z wymuszoną pauzą przed "a", ani bez tejże pauzy - co zaś mają wspólnego Barańczak (z Szekspirem) z przecinkiem przed "a", tego pewnikiem nie wie nikt. Ot, takie swobodne skojarzenie. Człek (autor), widać, oczytany.
Kiepsko, poniewaz akurat ten przeklad doskonale sie "mowi"!

Temat: Przecinek między czymś a czymś (tzn. jego brak)

Ale przynajmniej chce wrażenie oczytanego sprawić :)
Magdalena Domaradzka

Magdalena Domaradzka tłumaczka i lektorka
czeskiego i
słowackiego

Temat: Przecinek między czymś a czymś (tzn. jego brak)

Hehe, no właśnie, też tak mi się zdaje, że ten Barańczak z Szekspirem (i fakt, że autor go krytykuje) mają mnie powalić na kolana i są "w odwecie" za PWN ;).

Anno - przypominam sobie, że sama chyba kilka razy musiałaś uciekać się do takiego zapisu, bo też trafiałaś na tak wykształconych i oczytanych autorów.
Anna Florentyna P.

Anna Florentyna P. Scriptoris.pl —
redakcja, korekta,
skład

Temat: Przecinek między czymś a czymś (tzn. jego brak)

Magdalena Domaradzka:

Anno - przypominam sobie, że sama chyba kilka razy musiałaś uciekać się do takiego zapisu, bo też trafiałaś na tak wykształconych i oczytanych autorów.

Sytuacji tego typu (z posuwaniem się do takich „gróźb”) miałam kilkanaście i tylko dwóch albo trzech twardzieli nie zmiękło (i publikacje poszły w świat z przypisem informującym o ich debi… ekhm… kreatywnym podejściu do norm językowych :]).



Wyślij zaproszenie do