Temat: Nabywać umiejętności

W wywiadzie mam takie pytanie: Jakie są najważniejsze umiejętności do opanowania przez ucznia? Odpowiedź: Wszystkie, jakie uczeń nabędzie [...].

Wątpliwości budzi i pytanie, i odpowiedź. Na tak zadane pytanie odpowiedziałabym: potrzebne, ważne itp. Co do odpowiedzi: nabywa się umiejętności, a więc czegoś. Czy w związku z tym nie powinno być jakich?
Anna Mirkowska

Anna Mirkowska korektor, redaktor

Temat: Nabywać umiejętności

"Które" zamiast "jakie" powinno być, moim zdaniem, w odpowiedzi, bo chodzi o wybór z danego zbioru. I właśnie dlatego dałabym tutaj "zdobędzie", nie "nabędzie" - bo dopełniacz wskazuje na to, że chodzi o jakąś część z całości, o ogół umiejętności, a w połączeniu "nabywać" z biernikiem zmienia się znaczenie czasownika "nabywać".

A z pytaniem mam problem. Jeśli wcześniej te umiejętności, które ma opanować uczeń, zostały gdzieś wymienione, to rzeczywiście można by dać "które" (w domyśle: z podanych). Ale jeśli rozmówca ma je określić, nazwać, to zostawiłabym "jakie". Tylko że z tym zdaniem w ogóle stało się coś złego* - może więc "Jakie umiejętności z tych, które powinien opanować uczeń, są najważniejsze?" albo "Jakie umiejętności uczeń powinien opanować przede wszystkim?".

* "Są do opanowania" mi tu chyba zgrzyta najbardziej, od razu mi się nasuwa nie to znaczenie, o które chodzi (potocznie 'takie, które da się opanować'). Czegoś jest w tym zdaniu za dużo, trudno mi określić czego i dlaczego.Ten post został edytowany przez Autora dnia 28.12.14 o godzinie 21:46

Temat: Nabywać umiejętności

Anna M.:

A z pytaniem mam problem. Jeśli wcześniej te umiejętności, które ma opanować uczeń, zostały gdzieś wymienione, to rzeczywiście można by dać "które" (w domyśle: z podanych). Ale jeśli rozmówca ma je określić, nazwać, to zostawiłabym "jakie". Tylko że z tym zdaniem w ogóle stało się coś złego* - może więc "Jakie umiejętności z tych, które powinien opanować uczeń, są najważniejsze?" albo "Jakie umiejętności uczeń powinien opanować przede wszystkim?".
Ostatnia propozycja chyba zmienia sens. Opanować musi wszystkie, po prostu niektóre z nich są ważniejsze od innych.

* "Są do opanowania" mi tu chyba zgrzyta najbardziej, od razu mi się nasuwa nie to znaczenie, o które chodzi (potocznie 'takie, które da się opanować'). Czegoś jest w tym zdaniu za dużo, trudno mi określić czago i dlaczego.
Mnie też coś zgrzyta, nasuwają się tu inne przykłady podobnie zbudowane: rzeczy do zrobienia, sprawy do załatwienia, ciuchy do wyprania...

Następna dyskusja:

Uczę się umiejętności




Wyślij zaproszenie do