Temat: Masa Krytyczna
Julia K.:
Jestem tylko żołnierzem wodza Miodka:
Czy zauważyli Państwo, że w całym dzisiejszym odcinku posługiwałem się tylko wyrażeniem „duża litera”? — Będę tak robił do końca życia, bo „wielka litera”, która wdarła się do słowników i podręczników szkolnych, też mnie wyjątkowo irytuje. Przecież parom przeciwieństw typu zimny — ciepły, niski — wysoki, wąski — szeroki, lekki — ciężki, pionowy — poziomy, prosty — krzywy, chudy — gruby itp. od zawsze towarzyszy przeciwstawna para mały — duży. Wielki to jest duży + nacechowanie emocjonalne (wielkie chłopisko, wielka baba, wielki gmach, wielki zwierz). Jak można określać mianem wielkiej literę?!!
No dobrze, znam już opinię Miodka i opinię Bańki (
http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/wielka-litera-czy-duz...). Co na to słownik? Weźmy np. NSPP:
litera
Pisać coś dużą, wielką literą
a. od dużej, wielkiej litery.
Wolę kierować się słownikiem niż gustami językoznawców (choć w tym wypadku wskazówki Bańki pokrywają się z tym, co jest w słowniku).
Ten post został edytowany przez Autora dnia 17.02.15 o godzinie 14:46