Anna
Kowalska-Wieczor
ek
Student, UW
Michał
G.
redaktor, mistrz
polskiej ortografii
2016
Temat: Ludzie, co...
Anna K.:Jeśli tylko będzie zgrabna, to trafi w dobre towarzystwo, Tuwimowsko-Brzechwowskie :)
Zgodnie z NSPP takie połączenie może wystąpić tylko w tekstach potocznych. Czy wielkim błędem będzie, jeśli użyję go w rymowance dla dzieci?
To para, co z kotła rurami do tłoków,
A tłoki kołami ruszają z dwóch boków...
Słabe to, maleńkie, ledwo samo kropi,
Nawet w blachy bębnić nie potrafi jeszcze,
Ot, młodziutki deszczyk, fruwające kropki,
Co by strasznie chciały być dorosłym deszczem...
Jest i wieloryb stary,
Co nosi okulary...
Na Wawelu, proszę pana,
Mieszkał smok, co zawsze z rana
Zjadał prosię lub barana...
I absolutna klasyka dla dzisiejszych trzydziestokilkulatków, czyli piosenka z serialu "Rodzina Leśniewskich" (Niemen - Młynarski):
Wszystkim ludziom, co do pracy spieszą,
I tramwajom, co po szynach mkną,
Wszystkim kwiatom, co się słońcem cieszą,
Wszystkim kotom, co na oknach śpią,
Listonoszom roznoszącym listy
I uczniowi, co do szkoły gna,
I gołębiom szarym jak dzień mglisty -
Wesołego powszedniego dnia!
Mamom, które walczą z porządkami,
I tatusiom, którym czasu brak,
I maluchom nad ich zabawkami,
I babuniom zabieganym tak,
Ekspedientce i starszemu panu,
Co na skwerek wyprowadza psa,
Strunom skrzypiec, gitar, fortepianów -
Wesołego powszedniego dnia!
Podobne tematy
Następna dyskusja: