GoldenLine
Zaloguj się
Włodzimierz Barchacz

Włodzimierz Barchacz Fotograf,
dziennikarz, pisarz
o fotografii, autor
kilku w...

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)

Dorota S.:
np
- To już wiemy - zauważa ksiądz. - Córką przecie być nie mógł. Zapewne też był synem swego ojca i swojej matki. Ale cóż więcej, rybko, panie święty?

to ja by kropkę wstawiła po to już wiemy, ale z kontekstu wynika, że cała wypowiedź to jedno zdanie więc bym zrobiła:
- To już wiemy - zauważa ksiądz - córką przecie być nie mógł.
lub z kropką:
- To już wiemy. - zauważa ksiądz - Córką przecie być nie mógł.

ale kropka po ksiądz? oto jest pytanie...
Nie nie, druga wersja błędna:).
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)

Włodzimierz B.:

Ale też i dużą/wielką literą piszemy gdzieniegdzie:).
Na przykład:
- No coś ty? - zdziwił się Kowalski.
- No coś ty? - Na twarzy Kowalskiego odmalowało się zdziwienie.

Keśli jest czasownik, który odnosi się do czynności mówienia, nie ma kropki i małą literą.
Czyba to jest (opcja.. wybory, heheh:() najwłaściwsza:).

>

Racja. Ale w pierwszym przypadku

- No coś ty? - zdziwił się Kowalski.

narrator dopowiada, doprecyzowując sytuację mówienia.

A w drugim?

- No coś ty? - Na twarzy Kowalskiego odmalowało się zdziwienie.

Przy zachowaniu Twojego zapisu odczytuję to tak: narrator zaczyna nową wypowiedź, jakby po oddechu. Innymi słowy - zaczyna się fragment narracyjny.
Gdyby zapisać:

- No coś ty? - na twarzy Kowalskiego odmalowało się zdziwienie.

- narrator tylko określa sytuację mówienia.
To jak: - No coś ty? - zdziwił się Kowalski (Takiego fragmentu raczej nie zapisałbyś ze słowami narratora rozpoczynającymi się wielką literą, prawda?).Karolina Ida Kamińska edytował(a) ten post dnia 19.10.07 o godzinie 19:52
Link do wypowiedziLink
Włodzimierz Barchacz

Włodzimierz Barchacz Fotograf,
dziennikarz, pisarz
o fotografii, autor
kilku w...

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)

Karolina Ida K.:
Włodzimierz B.:

Ale też i dużą/wielką literą piszemy gdzieniegdzie:).
Na przykład:
- No coś ty? - zdziwił się Kowalski.
- No coś ty? - Na twarzy Kowalskiego odmalowało się zdziwienie.

Keśli jest czasownik, który odnosi się do czynności mówienia, nie ma kropki i małą literą.
Czyba to jest (opcja.. wybory, heheh:() najwłaściwsza:).

>

Racja. Ale w pierwszym przypadku

- No coś ty? - zdziwił się Kowalski.

narrator dopowiada, doprecyzowując sytuację mówienia.

NO tak.

A w drugim?

- No coś ty? - Na twarzy Kowalskiego odmalowało się zdziwienie.

Przy zachowaniu Twojego zapisu odczytuję to tak: narrator zaczyna nową wypowiedź, jakby po oddechu. Innymi słowy - zaczyna się fragment narracyjny.
Gdyby zapisać:

- No coś ty? - na twarzy Kowalskiego odmalowało się zdziwienie.

- narrator tylko określa sytuację mówienia.

NO tak. TO, co napisałaś jest logiczne:)
To jak: - No coś ty? - zdziwił się Kowalski (Takiego fragmentu raczej nie zapisałbyś ze słowami narratora rozpoczynającymi się wielką literą, prawda?).Karolina Ida Kamińska edytował(a) ten post dnia 19.10.07 o godzinie 19:52
Link do wypowiedziLink
Bartosz C.

Bartosz C. Konsultant językowy

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)

Magdalena B.:
[...]
Niefortunny był ten nawias na końcu ;)
Fakt, poprawiłem, teraz ludzko wygląda, ale nie działa :D.
Przy okazji zauważyłem, że na tym forum nie da się wstawić linka w nawiasie kwadratowym, zachowując poprawność pisowni :P.
Katarzyna S.:
Bartek!!!
Jakimi "pierdołami"???!!!
Zważ, na jakim forum jesteś ;-))

Dla nas to kwestie życia i śmierci (naszej zawodowej oczywiście, hehe)
Ano pierdołami. Staram się zachować zdrowy dystans do sytuacji codziennego wygrzebywania się z lasu słów, usianego gąszczem literówek i porośniętego polanami absurdów.
:P.Bartosz C. edytował(a) ten post dnia 21.10.07 o godzinie 14:14
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)

odgrzebię trochę temat w nadziei, że ktoś odpowie. Jak to jest z wielkimi literami po znakach interpunkcyjnych w dialogach?

Przy zdaniu orzekającym wygląda na to, że wszyscy są zgodni:

- Każde zdanie - stwierdził Woland - kończy się kropką.
- A po kropce stawiamy wielką literę. - Dopowiedział Kowalski.
- Ewentualnie można zrobić dwa zdania - stwierdził Iksiński. - Wtedy następne też jest wielką literą po kropce na końcu didaskaliów.

Jak to jest w przypadku takich znaków jak pytajnik, wykrzyknik czy wielokropek? Poza dialogami kończą one zdania. Po pytajniku czy wielokropku mamy wielkie litery. Czy tak samo w dialogach? Która forma jest poprawna?

- Cholera wie... - Zamyślił się Woland.
czy
- Cholera wie... - zamyślił się Woland.

To samo pytanie do pytajnika i wykrzyknika oczywiście :)

Pozdrawiam,
Woland
Link do wypowiedziLink
Katarzyna Szach-Bolaczek

Katarzyna Szach-Bolaczek Makijaż tekstu.
Zapraszam!
www.MakijazTekstu.pl

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)

cholera wie...
Link do wypowiedziLink
Maciej B.

Maciej B. redaktor,
Wydawnictwo Dwie
Siostry

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)


Przy zdaniu orzekającym wygląda na to, że wszyscy są zgodni:
- A po kropce stawiamy wielką literę. - Dopowiedział Kowalski.

Nie, moim zdaniem w tym wypadku powinno być - wbrew treści zdania: - A po kropce stawiamy wielką literę - dopowiedział Kowalski.
"Dopowiedział" jest tu bez wątpienia synonimem "powiedział".

Jak to jest w przypadku takich znaków jak pytajnik, wykrzyknik czy wielokropek? Poza dialogami kończą one zdania. Po pytajniku czy wielokropku mamy wielkie litery. Czy tak samo w dialogach? Która forma jest poprawna?

- Cholera wie... - Zamyślił się Woland.
czy
- Cholera wie... - zamyślił się Woland.

To samo pytanie do pytajnika i wykrzyknika oczywiście :)
>Chyba już było o tym we wcześniejszych postach - to zależy głównie od czasownika w zdaniu "odnarratorskim" - od tego, czy odnosi się bezpośrednio do zadytowanego w kwestii dialogowej "mówienia", czy nie. Czasem traktujemy wielokropek jakby tam była kropka (wtedy po myślniku wielka litera), a czasem jakby jej nie było (wtedy po myślniku mała). Dotyczy to też wykrzyknika i pytajnika. W powyższym przykładzie byłbym za drugą wersją (mała litera).
Link do wypowiedziLink
Maciej B.

Maciej B. redaktor,
Wydawnictwo Dwie
Siostry

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)

A i jeszcze http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=9127
Link do wypowiedziLink
Magdalena Pudło

Magdalena Pudło coś ciężko z
pracą...

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)

Gdyby zapisać:

- No coś ty? - na twarzy Kowalskiego odmalowało się zdziwienie.

- narrator tylko określa sytuację mówienia.
To jak: - No coś ty? - zdziwił się Kowalski (Takiego fragmentu raczej nie zapisałbyś ze słowami narratora rozpoczynającymi się wielką literą, prawda?).Karolina Ida Kamińska edytował(a) ten post dnia 19.10.07 o godzinie 19:52

No właśnie, jak to jest z tą sytuacją mówienia? Robię korektę książki, gdzie jest mnóstwo dialogów, i mam nieraz wątpliwości. Według przywoływanej tu wcześniej wypowiedzi Adama Wolańskiego (a właściwie linka do niej: http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=9127):
"Gdy narracja nie zawiera – ujmując to w pewnym uproszczeniu – czasownika oznaczającego mówienie (typu: powiedzieć, rzec, zapytać), dialog zamyka się kropką (lub innym znakiem kończącym wypowiedzenie), a tekst odautorski rozpoczyna po myślniku wielką literą."

Tymczasem wiele komentarzy odautorskich może określać sytuację mówienia (np. ton głosu), nie odwołując się do słów: "powiedział", "rzekł" itp.
Przykłady takich zdań:

Zobacz, jak on jaśnieje, kiedy na nią patrzy — jej głos nie był ani prowokujący, ani prześmiewczy.

— Powiedzieli, że zginął — jego głos był łagodny.

— Tak! Co ty tu robisz? — patrzyła na nas z widocznym zafrapowaniem.

— Dzisiaj chyba się spiję — puściłam do kelnerki oko.

— Poznałem cię po sukience — zrobił minę.

Czy traktować zdania po myślniku jako komentarze do wypowiedzi i zapisywać je małą literą, czy jako zdania niezawierające wymienionych wcześniej czasowników - dużą literą?

Tak samo mam problem w sytuacjach, gdy komentarz jest wpleciony w pełne zdanie (w związku z czym część zdania po myślniku powinna być zapisana małą literą), natomiast charakter komentarza wymagałby wydzielenia go jako odrębnego zdania: dużą literą i kropką. Np.:

— Cóż — spojrzałam na niego — całkiem polubiłam Unę.

— Nawet gdybym nie znał twojej twarzy, twoja umiejętność dokonania tego — wskazał gestem na prawie niewidzialne ogary okrążające grzybowe koło — mówi mi, kim jesteś.

Może ktoś z was się orientuje, co z tym fantem zrobić?
Link do wypowiedziLink
Julia K.

Julia K. ed.

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)

W tym pierwszym problemie brak kropki przed myślnikiem oznacza, że dwie czynności odbywają się równocześnie, czyli:
— Dzisiaj chyba się spiję — puściłam do kelnerki oko.
oznacza, że puściłaś oko w trakcie mówienia tego tekstu. Jeśli dasz kropkę, to znaczy najpierw powiedziałaś, później puściła oko.

Drugi problem jest bardzo podobny. Tylko więcej wariantów. Czy komentarz jest w pierwszym zdaniu, czy pomiędzy nimi, czy w drugim, czy może tak jak zapisałaś: mamy tylko jedno zdanie przedzielone komentarzem.
Link do wypowiedziLink
Magdalena Domaradzka

Magdalena Domaradzka tłumaczka i lektorka
czeskiego i
słowackiego

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)

"...wskazał gestem na prawie niewidzialne ogary okrążające grzybowe koło".

Niezłe.
Link do wypowiedziLink
Anna Florentyna P.

Anna Florentyna P. Scriptoris.pl —
redakcja, korekta,
skład

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)

Magdalena Domaradzka:
"...wskazał gestem na prawie niewidzialne ogary okrążające grzybowe koło".

Niezłe.

Czy tylko ja mam skojarzenia z tzw. grzybkami halucynkami? :D
Link do wypowiedziLink
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)

Anna Florentyna Popis-Witkowska:
Magdalena Domaradzka:
"...wskazał gestem na prawie niewidzialne ogary okrążające grzybowe koło".

Niezłe.

Czy tylko ja mam skojarzenia z tzw. grzybkami halucynkami? :D
Mi się to kojarzy z Faerie czy "małym ludem", jeśli już.
Link do wypowiedziLink
Joanna Fiuk

Joanna Fiuk Rzucam okiem,
rzeźbię, szlifuję

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)

Monika Hałucha-Adamko:
Dorota Stępień-Góra:
- To już wiemy - zauważa ksiądz - córką przecie być nie mógł.
tak jest ok
lub z kropką:
- To już wiemy. - zauważa ksiądz - Córką przecie być nie mógł.

ale kropka po ksiądz? oto jest pytanie...
Jeśli w drugim przykładzie stawiamy kropkę po "wiemy" (że niby to dwa oddzielne zdania wypowiedziane, a nie jedno, przerwane), to kropka też po "księdzu".
Hm. Czyli tak miałoby to wyglądać?
- To już wiemy. - zauważa ksiądz. - Córką przecie być nie mógł.
Link do wypowiedziLink
Julia K.

Julia K. ed.

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)

O jedną kropkę za dużo.
To jakaś chyba stara dyskusja?
Link do wypowiedziLink
Magdalena Pudło

Magdalena Pudło coś ciężko z
pracą...

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)

Dzięki. Czyli rozumiem, że podany zapis może być poprawny (w zależności, oczywiście, od interpretacji).
Miłosz - bingo! - książka właśnie opowiada o fejach ;) (Swoją drogą, bardzo miła lektura :))
Link do wypowiedziLink
Dorota S.

Dorota S. małpa
człekokształtna

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)

Nazwy przepisów kulinarnych, wielką czy małą literą?

Np. Kaśka znalazła świetny przepis na "Łódki na liściach sałaty".

Ja bym dawała wielką literą, zresztą w książkach kucharskich, jakie w doma mam, te tytuły przepisów zaczynają się wielkimi literami.

W zdaniu, np.: Kaśka znalazła świetny przepis na surówkę z kapusty - wiadomo mała litera, ale jeśli chodzi o tytuł potrawy bardziej poetycki lub przenośny, taki "odautorski", to przeca wielką powinno być?

Jest na to jakiś paragraf? Pokłócić się muszę, ale nie mam pewności czy racja po mojej stronie.Dorota S. edytował(a) ten post dnia 04.06.11 o godzinie 14:11
Link do wypowiedziLink
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)

Dorota S.:
Nazwy przepisów kulinarnych, wielką czy małą literą?
Ja bym napisał małą literą i bez cudzysłowu, podciągając to z niejakim wysiłkiem pod zasadę http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629431. Chyba że traktujemy to jak dzieło sztuki :), wtedy dużą: http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629391.
Link do wypowiedziLink
Małgorzata Denys

Małgorzata Denys korektor, redaktor,
mistrz polskiej
ortografii –
Ogólnopo...

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)

Co do pisowni nazw win i drinków Poradnia Językowa PWN w osobie dr. Grzeni wypowiada się następująco: http://poradnia.pwn.pl/lista.php?szukaj=drinki&kat=18
Analogicznie można by było pisać Łódki na Liściach Sałaty, jak jednak te Łódki wyglądałyby w jednej książce w towarzystwie na przykład takich gołąbków z mięsem. No i gdzie miałaby dokładnie przebiegać granica między kulinarną poezją i prozą. Ja też byłabym za pisaniem takich nazw małą literą.Małgorzata Denys edytował(a) ten post dnia 04.06.11 o godzinie 15:58
Link do wypowiedziLink
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Kropka czy bez kropki.. Z wielkiej czy małek litery..?:)

O przepraszam, kazdy smakosz wie, gdzie jest kulinarne dzielo sztuki, a gdzie prostackie rzemioslo :))))
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj