Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

"Sytuacja w Kopenhadze jest desperacka", donoszą se dumnie... Ale co ciekawe, jest też "Agencja Reutera", a nie moja ulubiona "Reutersa"...
Magdalena M.

Magdalena M. Pozory często mylą
;) :P

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

Miłosz M.:
"Sytuacja w Kopenhadze jest desperacka", donoszą se dumnie... Ale co ciekawe, jest też "Agencja Reutera", a nie moja ulubiona "Reutersa"...


Nie tylko w PAP-ie są takie kwiatki. Nie ma co się oburzać - to na porządku dziennym. Ani Pan, ani nikt inny nic na to nie poradzi, skoro oszczędzają na redaktorach i korektorach. A i wielu podających się za korektorów nie zna zasad ortografii czy interpunkcji, o poprawnej stylistyce nie wspomnę :-P
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

Magdalena Misuno:
Nie ma co się oburzać - to na porządku dziennym.
Pani raczy żartować? Kto ma się oburzać, jak nie moja skromna osoba i koryfeusze korekty, stylu i poprawności, P.T. członkowie tej grupy? Zresztą się nie oburzam, jeno szydzę.
Olga Martyniak

Olga Martyniak Chciałabym zmienić
branżę.

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

Dosyć często zaglądam do portalu rynek-ksiazki.pl. Lubię artykuły, ale denerwuje mnie, że piszący nie sprawdzają tego, co napisali. Prawie w każdym artykule są błędy: literówki, gramatyczne, rzadziej ortograficzne, najwięcej interpunkcyjnych. Kiedyś napisałam do szefa, że ja rozumiem pośpiech, ale sprawdzenie tekstu należy przecież do redaktora. Przyznał mi rację, obiecał, że sytuacja się zmieni, ale widzę, że nie jest dobrze. Czytam "Magazyn Literacki KSIĄŻKI" powiązany z tym portalem. Tu może nie jest tak źle, ale błędy też się znajdą. Kiedyś nawet wysłałam swoje CV z propozycją poprawiania tekstów, ale chyba nie są zainteresowani. A szkoda.
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

Olga Martyniak:
Prawie w każdym artykule są błędy: literówki, gramatyczne, rzadziej ortograficzne, najwięcej interpunkcyjnych.
To przeczytaj moją ulubioną pod tym względem pozycję: "Historyk" Elizabeth Kostovej. A może polecić Ci książkę, gdzie zapomnieli dodać przypisów? Numerki są w tekście, a treść przypisów wcięło...
Dorota G.

Dorota G. Redaktor

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

PAP to poligon studentów i praktykantów, wiem o tym od dziewczyny z tego grona.
Faktycznie, cięcia w budżecie :)Dorota Gołek edytował(a) ten post dnia 28.12.09 o godzinie 14:00
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

Dorota Gołek:
PAP to królestwo studentów i praktykantów.
Faktycznie, cięcia w budżecie.
Ale gdzie jest powiedziane, że student czy praktykant nie może pisać bezbłędnie (chociaż w miarę bezbłędnie) i chwilę się zastanowić nad tekstem ;)? Tak tylko marudzę, wiem - żona jest adiunktem i przynosi czasem prace studentów... Czego od takich (w większości) wymagać? Tylko gdzie się potem podziewają ci bardziej rozgarnięci?
Dobrosława G.

Dobrosława G. tłumaczenia z
rosyjskiego, nauka
polskiego dla
obcokrajowców

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

Miłosz M.:
"Sytuacja w Kopenhadze jest desperacka", donoszą se dumnie... Ale co ciekawe, jest też "Agencja Reutera", a nie moja ulubiona "Reutersa"...

Nie rozumiem, Agencja Reutera to właśnie forma poprawna, a niepoprawna Reuters`a.
Dopuszcza się formę Agencja Reuter`s.
Nieprawidłową odmianę tworzy sposób zapisu formy dopełniacza w języku angielskim w połączeniu z końcówką fleksyjną -a.
Piotr Chojnacki

Piotr Chojnacki tłumacz, redaktor,
niekiedy korektor

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

Dorota Gołek:
PAP to poligon studentów i praktykantów, wiem o tym od dziewczyny tego grona.
Faktycznie, cięcia w budżecie:)
Ha, kiedyś takim poligonem był PWN. Studenci w ramach praktyk opracowywali jednotomową encyklopedię popularną i temu podobne, bo wcześniej władcy wydawnictwa rozpędzili doświadczony personel. Znałem kilkoro z tych studentów, więc jak ja w tych warunkach mogę mieć zaufanie do encyklopedii?Piotr C. edytował(a) ten post dnia 18.12.09 o godzinie 14:36
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

Dobrosława G.:
Nie rozumiem, Agencja Reutera to właśnie forma poprawna, a niepoprawna Reuters`a.
Dopuszcza się formę Agencja Reuter`s.
Nieprawidłową odmianę tworzy sposób zapisu formy dopełniacza w języku angielskim w połączeniu z końcówką fleksyjną -a.
Dziękuję za wyjaśnienie - nie zasnąłbym bez niego tej nocy i wielu następnych.
Dorota G.

Dorota G. Redaktor

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

Miłosz M.:
Ale gdzie jest powiedziane, że student czy praktykant nie może pisać bezbłędnie (chociaż w miarę bezbłędnie) i chwilę się zastanowić nad tekstem ;)? Tak tylko marudzę, wiem - żona jest adiunktem i przynosi czasem prace studentów... Czego od takich (w większości) wymagać? Tylko gdzie się potem podziewają ci bardziej rozgarnięci?

Wiem, wiem... Ja teraz też marudzę.Dorota Gołek edytował(a) ten post dnia 28.12.09 o godzinie 13:35
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

Piotr C.:
jak ja w tych warunkach mogę mieć zaufanie do encyklopedii
Tylko Wiki rulz!
Piotr Chojnacki

Piotr Chojnacki tłumacz, redaktor,
niekiedy korektor

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

Miłosz M.:
Piotr C.:
jak ja w tych warunkach mogę mieć zaufanie do encyklopedii
Tylko Wiki rulz!
A pewnie, tu przynajmniej z góry wiadomo, że korzystasz na własną odpowiedzialność :)
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

Piotr C.:
A pewnie, tu przynajmniej z góry wiadomo, że korzystasz na własną odpowiedzialność :)
A i w której encyklopedii PWN dowiedziałbyś się, że król Grecji umarł, bo ugryzła go małpa?
Piotr Chojnacki

Piotr Chojnacki tłumacz, redaktor,
niekiedy korektor

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

Ha! I nawet nie muszę Cię prosić o szczegóły tej anegdotki :) Swoją drogą, ciekawe w co go ugryzła, że tak zszedł był, biedaczek...
Czyli jak widać - nie zna życia, kto nie czytuje Wikipedii :PPiotr C. edytował(a) ten post dnia 18.12.09 o godzinie 15:21
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

Piotr C.:
Czyli jak widać - nie zna życia, kto nie czytuje Wikipedii
No, a PWN skończyło się na Kill 'em All...
Piotr Chojnacki

Piotr Chojnacki tłumacz, redaktor,
niekiedy korektor

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

Miłosz M.:No, a PWN skończyło się na Kill 'em All...
PWN na pewno, Metallica jakoś sobie radziła :P
Magdalena M.

Magdalena M. Pozory często mylą
;) :P

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

Dobrosława G.:
Miłosz M.:
"Sytuacja w Kopenhadze jest desperacka", donoszą se dumnie... Ale co ciekawe, jest też "Agencja Reutera", a nie moja ulubiona "Reutersa"...

Nie rozumiem, Agencja Reutera to właśnie forma poprawna, a niepoprawna Reuters`a.
Dopuszcza się formę Agencja Reuter`s.
Nieprawidłową odmianę tworzy sposób zapisu formy dopełniacza w języku angielskim w połączeniu z końcówką fleksyjną -a.


Tu się jak najbardziej zgadzam. Chodziło mi o to pierwsze zdanie i o ogolne zjawisko :-)
Miłosz M.

Miłosz M. PAD, nadejdzie dzień
sznura

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

Magdalena Misuno:
Dobrosława G.:
Miłosz M.:
"Sytuacja w Kopenhadze jest desperacka", donoszą se dumnie... Ale co ciekawe, jest też "Agencja Reutera", a nie moja ulubiona "Reutersa"...

Nie rozumiem, Agencja Reutera to właśnie forma poprawna, a niepoprawna Reuters`a.
Dopuszcza się formę Agencja Reuter`s.
Nieprawidłową odmianę tworzy sposób zapisu formy dopełniacza w języku angielskim w połączeniu z końcówką fleksyjną -a.


Tu się jak najbardziej zgadzam.
Chyba wszyscy się zgadzamy ;).
Piotr Chojnacki

Piotr Chojnacki tłumacz, redaktor,
niekiedy korektor

Temat: Kogo w tym PAP-ie sadzają??

Miłosz M.:
Magdalena Misuno:
Dobrosława G.:
Miłosz M.:
"Sytuacja w Kopenhadze jest desperacka", donoszą se dumnie... Ale co ciekawe, jest też "Agencja Reutera", a nie moja ulubiona "Reutersa"...

Nie rozumiem, Agencja Reutera to właśnie forma poprawna, a niepoprawna Reuters`a.
Dopuszcza się formę Agencja Reuter`s.
Nieprawidłową odmianę tworzy sposób zapisu formy dopełniacza w języku angielskim w połączeniu z końcówką fleksyjną -a.


Tu się jak najbardziej zgadzam.
Chyba wszyscy się zgadzamy ;).
Może ja bym się nie zgodził? tak z czystej przekory i żeby nudno nie było? :D



Wyślij zaproszenie do