Piotr
Korpowski
freelance -
copywriting,
korekta, redakcja
tekstów
konto usunięte
Temat: Jasiu Śmietana a korektorzy
Musiałam pogrzebać w necie, żeby się dowiedzieć, o co chodzi :)Mój stosunek? Politowanie ze sporą dozą zniecierpliwienia. Błędny zapis ortograficzny ma być czym? Wyróżnikiem stylu? Czymś zabawnym?
To jest coś poniżej pewnego poziomu. (Który przekraczam bardzo rzadko, pisząc "besęsu" albo "mówio" ;))
Jedno jest pocieszające - jeśli ktoś pisze wszędzie błędy, to być może ma świadomość, jak wygląda wersja poprawna :]
Dorota
S.
małpa
człekokształtna
Temat: Jasiu Śmietana a korektorzy
No właśnie tak odbieram Jasia Śmietanę:robi błędy dokładnie w miejscach, w których je można popełnić, więc zapewne zna zasady pisowni polskiej.
Ale żeby się zaczytywać, nie bardzo, choć przyznam, że jest to niezłe źródło do wyszukiwania haseł reklamowych - tych z błędami ortograficznymi - APSURT - a jednak chwytających za gardło, tudzież za serce. Ale nie będę wchodzić w szczegóły :D
Dariusz
D.
Świat na trzeźwo
jest nie do
przyjęcia.
Temat: Jasiu Śmietana a korektorzy
Widzę, że Jasiu Śmietana znany jest także i tutaj :) Myślę, że sposób przekazu tego Internauty, ma w sobie coś z ironii i wynika z jego buntowniczej postawy wobec otaczającej go rzeczywistości. Wyrazem tej postawy jest celowe pisanie "BEZ SĘSU", czyli z rzucającą się w oczy skandaliczną polszczyzną. Ten indywidualny styl pisania - moim zdaniem - wyróżniać ma go z pośród morza komentarzy innych forumowiczów. Temu też służy, jak sądzę, jego zamiłowanie do pisania swego tekstu dużymi, krzyczącymi literami. W rzeczywistości jednak, człowiek ten najprawdodpodobniej bardzo dobrze zna zarówno zasady pisowni polskiej, jak i netykietę, zakazującą stosowania "krzyku" w pisanych przez siebie tekstach. Pozdrawiam :)Dariusz Drewnicki edytował(a) ten post dnia 09.12.08 o godzinie 15:13
Piotr
Korpowski
freelance -
copywriting,
korekta, redakcja
tekstów
Temat: Jasiu Śmietana a korektorzy
Ha, Jasiu był tylko pretekstem dla mnie, by poruszyć szerszy temat: wszyscy jesteśmy wzrokowcami, a powszechna w Necie niedbałość językowa sprawia, że coś z tego morza "błenduf" w nas się odkłada, zostaje. Pytałem, czy nie przeszkadza Wam to czasem w pracy? I tyle ;)A Jasiu? Cżż, jest dlatego zabawny, że doskonale zdaje się znać język polski, ale i dlatego, że całkiem inteligentnie prowokuje, wrzuca kij w mrowisko. Będzie już z rok, jak nie zaglądałem, co tam On pisze (konwencja mi się opatrzyła), ale wszak nie o to mi chodziło... :)
Dariusz
D.
Świat na trzeźwo
jest nie do
przyjęcia.
Temat: Jasiu Śmietana a korektorzy
Piotr Korpowski:
Ha, Jasiu był tylko pretekstem dla mnie, by poruszyć szerszy temat: wszyscy jesteśmy wzrokowcami, a powszechna w Necie niedbałość językowa sprawia, że coś z tego morza "błenduf" w nas się odkłada, zostaje. Pytałem, czy nie przeszkadza Wam to czasem w pracy? I tyle ;)
A Jasiu? Cżż, jest dlatego zabawny, że doskonale zdaje się znać język polski, ale i dlatego, że całkiem inteligentnie prowokuje, wrzuca kij w mrowisko. Będzie już z rok, jak nie zaglądałem, co tam On pisze (konwencja mi się opatrzyła), ale wszak nie o to mi chodziło... :)
No cóż:) Ponieważ nie jestem z Waszej branży, więc nie miałem podstaw ku temu, by wypowiedzieć się odnośnie ewentualnego wpływu zachowań językowych Jasia Śmietany i jemu podobnych na moją pisownię. Natomiast moja wypowiedź dotycząca samej osoby Jasia Śmietany (vel Kasia Lublin?), była spontaniczną reakcją, wynikającą z mego rozbawienia faktem, iż forumowicz ten stał się jednak dość głośną postacią w internetowym światku :) Jeśli jednak miałbym ściśle ustosunkować się do tego, o co Panu chodziło, to trzeba założyć, że będąc wzrokowcami, można samemu zacząć popełniać te same błędy, jeśli będziemy uporczywie lub z dużą częstotliwością wpatrywać się w nie. Pod tym więc względem Jasiu Śmietana z pewnością może mieć jednak destrukcyjny wpływ :)Dariusz Drewnicki edytował(a) ten post dnia 09.12.08 o godzinie 21:25
Dorota
S.
małpa
człekokształtna
Temat: Jasiu Śmietana a korektorzy
Mnie się nie odkłada, na szczęście. Ale na blendy w necie żem cholernie wyczulona i ich nie znoszę. Jasiu Śmietana to inna bajka, prowokacja, ironia, może pewien sposób zwrócenia, co poniektórym, uwagi na apsurdalne blendy...konto usunięte
Temat: Jasiu Śmietana a korektorzy
Moim zdaniem Jasiu Śmietana to, owszem, prowokacja i ironia, ale w wybitnie kiepskim stylu. Choć nie wiem - może to coś w sam raz dla czytelników Onetu.Też jestem wzrokowcem, ale jakoś błędy w internecie nie zostają mi w oczach.
Miałam fazę dezorientacji podczas praktyk nauczycielskich w podstawówce - przy poprawianiu dyktand wszystko musiałam sprawdzać w słowniku. Ale mi to przeszło i potem - gdy pracowałam w szkole - już było ok :)
Dariusz
D.
Świat na trzeźwo
jest nie do
przyjęcia.
Temat: Jasiu Śmietana a korektorzy
Ida K.:
Moim zdaniem Jasiu Śmietana to, owszem, prowokacja i ironia, ale w wybitnie kiepskim stylu. Choć nie wiem - może to coś w sam raz dla czytelników Onetu.
Nie do końca zgodzę się z tym, że Onet to taki "wirtualny brukowiec" :) Co prawda zdecydowana większość z publikowanych tam komentarzy jest zdecydowanie niskich lotów, tym niemniej z niekłamanym zainteresowaniem czytam przynajmniej niektóre wypowiedzi Internautów na Forum Onetu. Pomijając niezbyt rozbudowane walory językowe tych postów, są one potężnym źródłem informacji o ich autorach. Zaryzykuję nawet twierdzenie, że można by było w niejednym przypadku, nakreslić portret psychologiczny piszącego dany komentarz ;) Często też są one źródłem bardzo trafnych spostrzeżeń, dotyczących otaczającej nas rzeczywistości i stosunku wypowiadających się osób do niej.
Ida K.:
Też jestem wzrokowcem, ale jakoś błędy w internecie nie zostają mi w oczach.
Miałam fazę dezorientacji podczas praktyk nauczycielskich w podstawówce - przy poprawianiu dyktand wszystko musiałam sprawdzać w słowniku. Ale mi to przeszło i potem - gdy pracowałam w szkole - już było ok :)
Wyobrażam sobie te dyktanda i śmiem przypuszczać, że to dopiero może być mozolna korekta ;)
konto usunięte
Temat: Jasiu Śmietana a korektorzy
Ale często zanim trafię na komentarz będący "źródłem trafnych spostrzeżeń", muszę przebić się przez grubą warstwę pustosłowia, głupoty, wulgaryzmów i komunałów. Dzięki. Od bardzo dawna nie zaglądam na onet, bo się nie da po prostu.
Dariusz
D.
Świat na trzeźwo
jest nie do
przyjęcia.
Temat: Jasiu Śmietana a korektorzy
Ida K.:
Ale często zanim trafię na komentarz będący "źródłem trafnych spostrzeżeń", muszę przebić się przez grubą warstwę pustosłowia, głupoty, wulgaryzmów i komunałów. Dzięki. Od bardzo dawna nie zaglądam na onet, bo się nie da po prostu.
W tym miejscu trudno odmówić Pani racji. Zwłaszcza, że i mnie zdarza się tracić cierpliwość przy wertowaniu "perełek" na Forum Onetu. Może więc po prostu to moja uparta natura sprawia, że szukam, wnikam i drążę, aż dokopię się do tego, co zawiera jakiś sens. Czasami naprawdę warto :)
konto usunięte
Temat: Jasiu Śmietana a korektorzy
Wolę kopać tam, gdzie mam większe szanse nieurobienia się przedtem po łokcie :]Podobne tematy
Następna dyskusja: