Monika M. www.promama.pl
Temat: formy żeńskie
Jak się zapatrujecie na żeńskie formy typu: filolożka, ginekolożka, psycholożka????Jest jakaś regulacja co do ich stosowania?
Poprawiacie na formy żeńskie?
Pozdrawiam.
Monika M. www.promama.pl
Katarzyna R. Dyrektor
Monika Hałucha redaktorka
konto usunięte
Monika M. www.promama.pl
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
Monika M. www.promama.pl
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
Uschi P.:
No cóż, jako przewrażliwiona fetyszyzująca feministka muszę powiedzieć, że jednak mimo wszystko jestem korektorką, a nie korektorem i tłumaczką, a nie tłumaczem - bo lubię moją płeć i nie widzę powodu, by ją kryć :D.
Jest jakś przyczyna, że w naszym języku istnieją np. żeńskie formy czasownikowe - właśnie po to, by pokazać płeć podmiotu mówiącego (i niedostosowanie do nich rzeczowników powoduje koszmarki typu "doktor powiedziała", łagodzone jedynie do "pani doktor powiedziała").
Jeśli miałabym być złośliwa - poprawność polityczna zazwyczaj boli przedstawicieli grup niedyskrynimowanych :) - no
normalnie aż ciekawe, dlaczego ;>. Ale to OT :)I ja tak myślę.
Swoją drogą, Jerzy, zwróć uwagę, że wcale nie postuluję pisania "Pan(i)", bo też mnie to razi jako karkołomne, podałam specjalnie przykład języka, w którym to nie przeszkadza ze względu na brak żeńskich form czasownikowych (u nas trzeba byłoby napisać "pan(i) przyszedł/przyszła", czy jakoś tak, w niemieckim to niepotrzebne/niemożliwe). Ja mówiłam WYŁĄCZNIE o żeńskich formach nazw zawodów itp. I nadal stoję na stanowisku, że w kontekstach nieformalnych (i tylko tam, ponieważ to dość nowa zmiana językowa, a te wchodzą do uzusu przez konteksty nieoficjalne właśnie) można, a nawet wypadałoby, stosować takie formy. Terroru nie ma, podkreślam - można :D
Pozostańmy w pokoju :), socjologu Jerzy i polonisto Moniko :D
Dorota
Golec-Kozak
Specjalista ds.
Sprzedaży, MultiBank
konto usunięte
Dorota Golec-Kozak:
Witam vwszystkich,
mam pytanie: czy np. forma psycholog dziecięca jest poprawna czy też raczej powinno być po prostu psycholog dziecięcy mówiąc oczywiście o kobiecie?
Ostatnio przeczytałam w prasie o psycholog dziecięcej i przyznam, że dziwnie mi to zabrzmiało.
Z góry dziękuję za odpowiedź
Agnieszka P. dziennikarz radiowy
konto usunięte
Agnieszka Pędzik:
"Główna Lekarz Weterynarii"
Co o tym sądzicie?
konto usunięte
Jerzy B.:Ewa Zegler edytował(a) ten post dnia 12.12.07 o godzinie 18:16
Uschi Pawlik:rzeczowników powoduje koszmarki typu "doktor powiedziała", łagodzone jedynie do "pani doktor powiedziała").
Bynajmniej, nie jest to koszmarek a właściwa i utrwalona forma językowa, która w potocznej i nowoideologicznej mowie jest przekształcania w niekiedy koszmarne "lożki" i inne "lanki".
Następna dyskusja: