GoldenLine
Zaloguj się
Sylwia K.

Sylwia K.
korektorka/redaktork
a

Temat: dzielić czas...

Widzę, że zaczynam zasypywać Was pytaniami :( Ale znów nie mogę się zdecydować - czy powinno być: "dzielenie czasu między sauną, basenem i salonem masażu" czy też "dzielenie czasu między saunę, basen i salon masażu"? A w ogóle to im dłużej się nad tym zasatanawiam, tym bardziej nie podoba mi się żadna wersja. Pomocy!
Link do wypowiedziLink
Dorota S.

Dorota S. małpa
człekokształtna

Temat: dzielić czas...

Świetna jesteś :D
Ja bym dała:
"między saunę, basen i salon masażu"
Dziewczyno tak właśnie wygląda pracowanie po nocach :D
Roztkliwiam się wtedy nad tyloma duperelami, że łeb zaczyna pękać a przez okno wkrada się czarny chaos.
Rzeczy za dnia oczywiste, nocą stają się tajemne i nieodgadnione :D
Czasem miewam wrażenie, że zaczynam popadać w paranoję :D

Łączę się w bólu i pozdrawiam :D

http://so.pwn.pl/lista.php?co=sauna

choć w zdaniu np.:
chciałabym stanąć między sauną a basenem (kim,czym) a w tym przykładzie to między kogo? co? coś dzielimy...
no takie moje rozumowanieDorota Stępień-Góra edytował(a) ten post dnia 20.08.08 o godzinie 08:42
Link do wypowiedziLink
Sylwia K.

Sylwia K.
korektorka/redaktork
a

Temat: dzielić czas...

Wiedziałam, że w końcu zadam takie pytanie, że ktoś się chwyci za głowę :D Ale rzeczywiście nocne poprawianie to jak błądzenie we mgle :/ Dzięki za pomoc - poprawiłam według podpowiedzi. Pozdrawiam :)
Link do wypowiedziLink
Dorota S.

Dorota S. małpa
człekokształtna

Temat: dzielić czas...

:D
Ja myślę, że na pewno każdy z was miewa niekiedy takie teksty do korekty, że łeb pęka, oko boli a pytań rzeka płynie :)
Ja już się też zdążyłam nauczyć, lepiej zapytać i podeprzeć się na opiniach innych niż na własną rękę psocić :):):)
Ileż lat trzeba korektę praktykować coby nie musieć pytać? Czy to w ogóle jest możliwe?

Więc pytaj Sylwio, pytaj - przynajmniej forum żyje :DDorota Stępień-Góra edytował(a) ten post dnia 20.08.08 o godzinie 15:34
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: dzielić czas...

Dorota Stępień-Góra:
:D
Ja myślę, że na pewno każdy z was miewa niekiedy takie teksty do korekty, że łeb pęka, oko boli a pytań rzeka płynie :)
Ja już się też zdążyłam nauczyć, lepiej zapytać i podeprzeć się na opiniach innych niż na własną rękę psocić :):):)
Ileż lat trzeba korektę praktykować coby nie musieć pytać? Czy to w ogóle jest możliwe?

Więc pytaj Sylwio, pytaj - przynajmniej forum żyje :DDorota Stępień-Góra edytował(a) ten post dnia 20.08.08 o godzinie 15:34


Chyba nie. Czasem ilu korektorów, tyle wersji. Zwłaszcza interpunkcyjnych :DD.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

przenoszenie do drugiego wi...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj