GoldenLine
Zaloguj się
Magdalena Hanna Nagrodzka

Magdalena Hanna Nagrodzka PSYCHOLOG KLINICZNY,
PSYCHOTERAPEUTA,
COACH, POLITOLOG

Temat: Włoskie lato

W "Rzepie" napisali: "(...) w tym filmie nic nie dzieje się tak jak oczekiwałby tego widz. I to jego ogromna zaleta!"

Podpisuję się i polecam.
Link do wypowiedziLink
Joanna S.

Joanna S. na obczyźnie

Temat: Włoskie lato

Ja w zachwyt nie wpadłam, ale widoki fajne.
Zgadzam się z porównaniem z Wyborczej, że film trochę w stylu "Nie oglądaj się teraz" (na którym wynudziłam się okropnie). Ten obraz jest na szczęście trochę mniej nudny.
Dla mnie niestety takie trochę bezcelowe snucie się po ekranie...Można obejrzeć, ale można też nie...
Link do wypowiedziLink
Krzysztof S.

Krzysztof S. właściciel, CYBERON

Temat: Włoskie lato

nuda panie az sie chce wyjsc z kina...
film nic nie wnosi do zycia.
zdecydowanie moim zdaniem szkoda czasu. moze lepiej na spacer?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Włoskie lato

wyszłam w momencie, gdy dziewczynka sie zagubila...Olga S. edytował(a) ten post dnia 18.06.09 o godzinie 10:31
Link do wypowiedziLink
Arkadiusz Hapka

Arkadiusz Hapka Kierownik kina Orzeł

Temat: Włoskie lato

Dramat psychologiczny z uzasadnionym happy endem. Dawno nie widziałem tak ciekawie pokazanego miasta i wpływu miejsca na ludzi.

Wszystko w tym filmie jest na swoim miejscu. Nie ma żadnych tanich chwytów ale jest klimat i nieco napięcia.

Nie obowiązkowo ale warto.
Link do wypowiedziLink
Renata S.

Renata S. Communication &
Marketing Director

Temat: Włoskie lato

Film byl jakis taki ciemny (w sensie wizualnym) i czekalam na akcje i... zaskoczyl mnie koniec, bo nic sie nie wydarzylo...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Włoskie lato

Renata S.:
Film byl jakis taki ciemny (w sensie wizualnym) i czekalam na akcje i... zaskoczyl mnie koniec, bo nic sie nie wydarzylo...

Pamiętam, że dokładnie takie wrażenie miałam podczas seansu "Blair Witch Project":))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Włoskie lato

Piękny, ciepły, malowniczy, ale wcale nie łatwy film.

Urokliwe włoskie klimaty i pozorna beztroska życia ukrywają sporo życiowych dramatów, rozterek i problemów...

Niby nic się nie dzieje, niby wszystko płynie spokojnie i leniwie, a jednak wcale tak nie jest, bo gdzieś tam na dnie, w podświadomości i skrywanej świadomości bohaterów kryją się życiowe dramaty, zawody, rozterki i błędy nie do naprawienia.

Tak... na końcu nic się nie wydarzyło, po prostu wszyscy będą próbowali żyć dalej.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Włoskie lato

Nie podobal mi się. Wątek z duchem kobiety, która zgineła w wypadku był wydumany i bez sensu
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Włoskie lato

Robert Suski:
Nie podobal mi się. Wątek z duchem kobiety, która zgineła w wypadku był wydumany i bez sensu
No tak...dla mnie to nie był "duch kobiety" post traumatic syndrom, może dlatego wcale mi nie przeszkadzał ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Włoskie lato

Po obejrzeniu tego filmu zastanawiałem się czy to może być sposób percepcji dziewczynki. To byłaby najlogiczniejsza hipoteza. Niemniej film nie sugeruje aby ta logiczna odpowiedź była prawdziwa. Duch może być wyobrazony przez dziewczynke, ale może też być realny. Jedyne co mozna powiedzieć, ze ona postrzega go jako realnie istniejącego ducha
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Lato albo 27 starconych poc...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj