Temat: Rewolucja czy ewolucja ?
Dla tych z percepcją umiejętnego czytania, nie tylko między wierszami normy.
Norma jakościowa - co to jest ?
Z góry przepraszam tych dla których mój komentarz może być daleko idącym, ale wobec milczącej grupy budującej swoją przyszłość zawodową na bazie nowej normy i nowych metod zarządzania, to cholera mnie bierze nawet na myśl zamierzonego „pragmatyzmu” – bo jakoś to będzie !.
Dla starszego pokolenia („X”) norma była normą, czyli zawierała zasady standardowego postępowania i definiowania, gdzie nie było odstępstwa dla dywagacji na temat .......- Śruba z gwintem metrycznym M8 to nie śruba z gwintem trapezowym Tr6, chociaż też śruba.
Ostatnią z norm jakościowych, która spełniała wymogi normy była ta zawierająca 20pkt., bo tak jak wcześniej komentowałem, to z każdym idę o zakład, że na jej bazie zbudować można jasny, przejrzysty i to co najważniejsze funkcjonujący System Jakości.
Jaka to norma ?, której prawdy (wytyczne, zalecenia) kontestujemy jak „Badacze Pisma świętego”. Kontestując na „NIE” wiem, że stawiam siebie w podobnej sytuacji, powód jest jednak odmienny – po co było zmieniać skoro efekty poza „gimnastyką mózgu” są mizerne i nic nie wnoszą nowego z pkt. rzeczywistej jakości (być naukowcem, nie każdemu jest dane).
Stworzony został natomiast ”raj” dla tematyki Zarządzania.
„Konia z rzędem” temu kto do końca upora się z głównym filarem nowej normy jakim stało się zarządzanie ryzykiem.
Młodym adeptom zawodu JAKOŚCIOWIEC, podpowiem:
Dokumentem odniesienia staje się (znowu „norma”) ISO 31000 – i co z tego ? – tylko tyle, że nie koniecznie trzeba się tym przejmować. Już sam wstęp do normy wskazuje, że
„ISO 31000 definiuje zbiór wytycznych. Są one tylko sugestiami, a zatem mają charakter dobrowolnych zaleceń. Nie są żądaniami lub kontraktowymi obowiązkami dla menedżerów.”
Zadaję sobie pytanie czy jest to sztandarowy wymóg nowej normy?, czy trzeba go brać pod uwagę ?, jesteśmy na to przygotowani (wiedza i mentalność) ?, czy potrafimy w ogóle zdefiniować ryzyko w jego klasycznej formule ?.
Życzę powodzenia wyznawcom nowych trendów, a Audytorom głębokich kieszeni.
Ten post został edytowany przez Autora dnia 30.01.16 o godzinie 16:13