Temat: Boom na rynku nieruchomości w Hiszpanii..
Z całym szacunkiem, ale inwestycja w te puste osiedla w Hiszpanii to tak jakbyś próbował w perspektywie lat zarobić na domu, w którym straszy - a nóż ludzie zapomną, że w nim straszyło, albo już straszyć przestanie... :)
Nadwyżka mieszkań w Hiszpanii jest tak duża, że przez wiele lat nie wiem jaki musiałby być przyrost mieszkańców, żeby to zmienić - chyba, że przyjmą pod swe ramiona emigrantów z Korei, albo Afryki to może to się zmieni :) - nie liczyłbym jednak mimo takiego rozwiązania na szybki wzrost wartości tych nieruchomości. One właśnie przez to, że stoją puste tracą na wartości i jakości - stąd również te obniżki. A będą one tylko postępować...
Z drugiej zaś strony jeśli znajdzie ktoś okazje w nieruchomościach położonych gdzieś w ciekawych rejonach turystycznych - Andaluzja, Sierra Nevada - to czemu nie, ale mocno zbijać cenę - jak się pokaże pieniądze jestem pewien, że deweloperzy chcąc zamykać pewne rozdziały sprzedadzą nieruchomości ze sporą obniżką. Większość developerów już "uciekła" z Hiszpanii, a niektórzy właśnie "uciekają" - można na tym skorzystać bo wielu spisało ostatnie inwestycje w Hiszpanii na straty.