Temat: Hotel sieciowy a niesieciowy? Gdzie lepiej?
Z własnego doświadczenia wiem, że w każdym z obiektów sieciowych i niesieciowych są plusy i minusy.
Jak do tej pory, przekonałem się że w Hotelu prywatnym można wprowadzić procedury i działać zgodnie z nimi. Powiem więcej, Hotel prywatny to szybka decyzyjność, a to jest dla naszych klientów często bardzo ważne. Atmosfera rodzinności, dobrego i "swojskiego" kontaktu z klientem, również zaliczam do "plusów.
Hotele sieciowe, to ścieżki komunikacji, ścieżki akceptowania na danym szczeblu. Często informacje których potrzebujemy, odbijają się nie tylko o kierownictwa lokalne, ale również na płaszczyźnie regionu europejskiego, a nawet globalnego. Co niestety trwa. Sieć kieruje się często globalnymi warunkami świadczenia usług, niestety rzadko akceptowalnego przez klientów lokalnych, nie uczestniczących w negocjacjach globalnych. Jednakże nawet to można przejść i znakomity Manager obiektu sieciowego nie będzie miał problemu z globalnymi procedurami. Niestety sieć potrafi czasem "zepsuć" człowieka, nastawionego na karierę, po trupach do celu staje się często faktem. Na szczęście to są przypadki.
Pracowałem w Hotelu niesieciowym 3 mce. Słysząc z wcześniejszych opinii o pracy w Hotelu sieciowym, chciałem się przekonać na własnej skórze.
Osobiście przekonałem się do Hotelu prywatnego, również mam procedury, Revenue, Dyrektorów z wizjami... lecz to może być po prostu przyzwyczajenie.
Każdemu kto mnie spyta gdzie jest lepiej, odpowiadam krótko - przekonaj się sam i stwórz własną teorię :)
Pozdrawiam