Temat: Czy Rząd Donalda Tuska i PO winni katastrofy...
Smoleńsk to nie temat a ludzie i Ich śmierć dlatego nie lubię słów jakie wypowiada Premier i inni "temat zastępczy" dla mnie to czyjś strach czyjeś łzy czyjeś szczątki a kto jest winien? Chyba nie napiszę bo nie tylko chcę spać i żyć spokojnie, ale również dlatego, że choć komuny nie ma...to jak napisałam w jednej z moich powieści pod tytułem "W odstawkę" cytat...."Przestała interesować mnie polityka, przestała mnie nawet interesować prawda, ponieważ już zrozumiałam, że ":głową muru nie przebiję" że kłamstwo zawsze będzie zżerać politykę, że choć przystroi się ją w inną szatę to i tak pozornie czysta z wierzchu, brudem pod podszewką będzie ociekać. Musiałam nauczyć się żyć w tym kłamstwie a jednocześnie nie zatopić własnej prawdy, własnych zasad. I myślę, że mimo wszystko udało mi się to. Już nie tylko Katyń, ale fakty związane z rozpoczęciem działań wojennych na wschodzie Polski 1939 roku, stały się jawne, również dzięki i mojemu, głosowi, dzięki moim staraniom. Byłam tylko jednym głosem, pomnożonym w miliony, a więc stanowiłam siłę wielu, bo byłam wieloma, bo stanowiłam, tą małą cząstką historii, która leżała na ulicy pod samochodem Nyską, czy też „Żuk” a którą to jakiś rozwścieczony ZOMO-wiec wyciągał za nogi, po których najpierw, z zacietrzewieniem, uderzał gumową pałką...Byłam i chyba jestem, malutką kropelką, czystej, źródlanej wody, w tym oceanie, zwanym historią, Polski."
Myślę, że NIGDY NIE POZNAMY PRAWDY...bo mogłaby nam zaszkodzić