Temat: WOŚP - 18 FINAŁ POKOJOWY PATROL !

Pokojowy patrol….

Jednak nie taki pokojowy jak by się wydawało…Ale od początku. WOŚP to organizacja pomagająca Polskim Szpitalom i nie było by w tym nic dziwnego gdyby nie owy pokojowy patrol celowo pisany przez moją osobę z małej litery. Kilka tygodni przed 18 Finałem odbył się koncert woodstokowy na warszawskim Torwarze i jak by nie było wolontariuszy patrolu było zdecydowanie więcej niż widzów samego koncertu… z akredytacjami dla mediów nie było problemu, wystarczyło spełnić wszystkie określone warunki i akredytacje przeznaczona czy to dla dziennikarzy czy fotoreporterów otrzymywało się bez problemu. To samo tyczyło się organizacji i faktu robienia zdjęć na samym 2 godzinnym koncercie wszyscy stanęli przed sceną i mogli cykać przez cały koncert do woli. Było można by powiedzieć idealnie bo w tym wypadku pokojowy patrol nie miłą nic do powiedzenia. Sprawa ma się inaczej jeśli chodzi o tegoroczny 18 Finał WOŚP. Godzina 8:50 pojawiam się na ulicy Woronicza w Warszawie aby w głównym gmachu odebrać akredytację dla fotografów, dziennikarzy i kamerzysty. Na dzień dobry okazało się że nie wszystkie akredytacje były gotowe ale to szczegół bo zostały one wyrobione na miejscu… I po wręczeniu już się można było cieszyć faktem iż będzie ciekawy materiał, ale słowo cieszyć z każdą godzina nabierało innego, nie mającego nic ze szczęściem wspólnego. Zaczął się horror… już od godziny 16 przy każdym wejściu na żywo ze studia TVP2 przy ulicy Woronicza zaczynała się największa katorga. Do gmachu TVP mógł wejść dosłownie każdy nie było żadnych ograniczeń, nic i nikt nikogo o nic nie pytał…sztuczny tłum jaki panował w studiu był nie do zniesienia, żeby było ciekawiej, nie tylko tłum był zmorą, okazało się że załoga pokojowego patrolu to nic innego jak banda gówniarzy nie mająca pojęcia o realiach szeroko pojętej etyki zawodowej, kultury i profesjonalizmu jaki podobno panuje w ich organizacji. Wszak Pokojowy patrol z tego co powiedział Jerzy Owsiak w 80% to ludzie którzy studiują i jeśli tak mają wyglądać studenci czołowych polskich uczelni to niech mnie. Ale żeby było jaśniej…to nakreślę o co walczę i po co pisze taki wypracowani które może i tak nic nie dać. Przy każdym wejściu na żywo ze studia gromadziły się w około Jurka tłumy ludzi , tłumy które tak naprawdę były sztucznie tworzone bo często reszta studia stała odłogiem pusta i pojedyncze jednostki obserwowały co się dzieje. Każda strefa gdzie znajdował się Jurek była strefą zamknięta, media zewnętrzne poza telewizją i OWSIAK TV nie miały dostępu do owej strefy, więc po pierwszym wejściu wszyscy zadaliśmy sobie pytanie po co wydawane SA akredytacje skoro wszyscy mogli wejść do studia i się dobrze bawić hahahahah tu troszkę śmiechu gdyż my się nie bawimy i nie jesteśmy tam po to aby się pokazać w TV to nasza praca a zarazem promocja samej idei w mediach szeroko pojętych od prasy poprzez telewizję i radio kończąc na Internecie od którego dziś wszystko zależy… z godziny na godzinę było coraz gorzej pokojowy patrol, odpychał ludzi w tym też wszystkich dziennikarz od gwiazd przebywających w studiu, było bardzo nerwowo, ludzie z patrolu wyzywali fotografów od najgorszych chamów i skurwysynów, próba zrobienia zdjęć kończyła się często zasłonięciem obiektywu lub przepychankami które nie uniemożliwiały zrobienie zdjęcia tym samym wywiązania się ze swego obowiązku, wszak jesteśmy w pracy a nie na imprezie dla przyjemności. Popłynęły pierwsze skargi które na jedno wejście dały pozytywny skutek, ale niestety tylko na jedno bo potem patrol się posunął do tego stopnia że zaczęto bić i wykręcać ręce, został też uszkodzony obiektyw… a próba wykonania zdjęć z zajścia skończyła się wyzwiskami i wykręceniem ręki tak aby zdjęcie nie było zrobione, i pytanie pana z pokojowego patrolu czy to tak ładnie robić takie zdjęcia… ja nie mam skrupułów, wszak ja nie robię relacji foto z imprezy i nie fotografuję tak jak inni samego Jerzego Owsiaka do albumu na naszej – klasie, mym zadaniem jest pokazać jak wygląda praca fundacji całej Polsce za pomocą zdjęć…

Zadaje wam teraz pytanie na które oczekuję odpowiedzi, czy sytuacji jest winny Jurek który sam nie panuje nad ową imprezą czy sytuacji jest winny rzecznik prasowy nie umiejący zareagować na problem w danej chwili, czy w końcu sytuacji są winni chamscy i niewykształceni mym zdaniem ludzie z pokojowego patrolu i tak zwani liderzy którzy nie potrafią sobie radzić z sytuacjami krytycznymi, wszak my znamy etykę swej pracy i posiadamy regulamin, a co z patrolem.! Mym zdaniem chamstwo, prostactwo i słoma wystająca z butów to mało powiedziane !

Temat: WOŚP - 18 FINAŁ POKOJOWY PATROL !

masz te fotki :)?
a co do sytuacji, to muszę potwierdzić, że to prawda.