Julia Sheveloff fotograf
Temat: prawne pytanko
nie bardzo wiedziałam na jakim forum zamieścic to pytanie, ale doszłam do wniosku, że tutaj, ktoś możne na ten temat bedzie wiedział.Moje pytanie:
Robiłam zdjęcia na konferencji na zamówienie organizatora konferencji. Podpisałam z nimi umowę. W umowie jest napisane, na jakich polach mogą wykorzystywać zdjęcia. Ogólnie wszystko jest napisane w ten sposób, że oni ze zdjęć mogą korzystać, ale nie mogą z nich uzyskiwać żadnych korzyści materialnych - czyli nie mogą ich sprzedawać.
jak to zwykle bywa na konferencjach ludzie, którym robi się zdjęcia chcą dostać te fotografie na których są. I nie mam z tym problemu, bo wychodzę z założenia, że jak ktoś jest na zdjęciu, to ma prawo mieć to zdjęcie.
Ale teraz sytuacja się komplikuje, bo pracownik pokazuje zdjęcia szefowi firmy, która wysłała go na konferencje i szef dochodzi do wniosku, ze chciałby umieścić to zdjęcie w swoim katalogu reklamowym.
ja się w umowie zobowiązałam, że nie będę uzyskiwać żadnych korzyści materialnych ze zdjęć z konferencji, wiec ich nie zamierzam sprzedawać i w związku z tym porozumiałam się z organizatorem konferencji, żeby jakoś wszyscy mogli się dogadać.
A organizator mi powiedział, ze ta firma to ich sponsorem i dlatego mogą tych zdjęć używać dowolnie jak chcą, w tym również umieszczać je w swoich katalogach reklamowych.
No mnie wydaje się, że jest to naruszenie umowy jaką podpisałam z organizatorem konferencji, bo nigdzie w umowie nie ma powiedziane, że mogą przekazywać zdjęcia komukolwiek.
czy mam rację?
pozdrawiam
Julia