konto usunięte

Temat: Praca jako fotoreporter

Michał Piętak:

W moim pytaniu bardziej chodziło mi jak zdobywa się zlecenia - czy np. agencja wysyła mnie aby wykonać jakiś reportaż czy samemu szukam tematu czy różnie bywa?

Częściowo wysyła agencja a cześciowo (głównie lokalnie) robisz sam materiały i proponujesz konkretnej agencji.
Doczytałem, że w większości agencji zdjęcia wstawia się na zasadzie komisowej. Czyli dobrze rozumiem, że otrzymuję wynagrodzenie tylko wtedy jeśli ktoś wykupi licencje na wykorzystanie mojego zdjęcia, tak?

Dokładnie - 99% agencji bierze od Ciebie zdjecia na zasadzie komisowej i otrzymujesz kase tylko za zdjecia opublikowane w prasie lub necie.
Czy zdjęcia mogę wykorzystywać do innych celów również?

Jestes autorem tych zdjeć i posiadasz do nich wszelkie prawa majątkow jak i autorskie.
Mozesz z tych zdjec korzystac dowolnie - chyba ze podpiszesz jakąś dziwną umowe z agencją.
Czy materiał, który wstawiam do bazy agencji mogę po jakimś czasie usunąć?

Jak najbardziej. Ty decydujesz o losie swojego materiału.

Pozdrawiam
Kuba Z.

Kuba Z. Fotograf
(fotoblog.zowsik.com
). Redaktor. Manager
sklepu ...

Temat: Praca jako fotoreporter

Czasami akredytacje są faktycznie płatne... Np. na TVN-owski Sopot Festiwal, akredytacja kosztowała 500 zł :) i do tego fotograf powinien być osobą "znaną w środowisku" a wniosek o akredytację musiał być podpisany przez redaktora naczelnego danej gazety czy medium.

konto usunięte

Temat: Praca jako fotoreporter

Kuba Z.:
Czasami akredytacje są faktycznie płatne... Np. na TVN-owski Sopot Festiwal, akredytacja kosztowała 500 zł :) i do tego fotograf powinien być osobą "znaną w środowisku" a wniosek o akredytację musiał być podpisany przez redaktora naczelnego danej gazety czy medium.

Kosztowała ostatnio chyba 400 zł to fakt ale w zamian otrzymujesz wiele (tylko w przypadku
TVNu) np. nie wydawałem nigdy kasy na jedzenie (nie licząc zachcianek i piwa)
- w biurze prasowym od rana masz kanapki, ciasto, kawe, herbate, soki itp.
Po południu masz ciepłe jedzenie a'la obiad. Jesli nie wychodzisz na miasto to z głodu
nie padniesz.
Zgadza sie ze musisz miec podpisany wniosek od naczelnego lub byc właścicielem agencji.
Musisz niestety współpracować z największymi agecnjami lub redakcjami gdyz
na kazdy festiwal jest ograniczona liczba akredytacji.

konto usunięte

Temat: Praca jako fotoreporter

udalo mi sie, bylem w agencji, ktora byla moim celem, bo nic lepszego w tej czesci kraju nie ma i udalo sie :]
Jacek Boroń

Jacek Boroń Archiwista

Temat: Praca jako fotoreporter

Mam propozycje dla osób fotografujących profesjonalnie i amatorsko w czasie podróży w Polsce i zagranicą. W najbliższych tygodniach w internecie ruszy agencja fotograficzna poświęcona podróżom, miejscom odległym i zakątkom do których nie dociera zwykły turysta. Poszukujemy osób, które chciałyby umieścić zdjęcia ze swoich wypadów w różne rejony świata. Zdjęcia są umieszczane na stronie na zasadach agencyjnych. http://agencjaep.pl
Jeżeli ktoś z was będzie zainteresowany współpraca proszę o kontakt na prywatnego e-maila j.boron@op.pl lub na GG 1328626
Pozdrawiam
Jacek

konto usunięte

Temat: Praca jako fotoreporter

Dominika Gencza:
Serwis pracy GoWork.pl poszukuje dla swojego klienta osoby na stanowisko:
LEKTOR KURSU FLASH
Miejsce pracy : Poznań

Wymagania:
- wykształcenie kierunkowe
- doświadczenie w obsłudze - Flash
-umiejętność przekazania wiedzy
- mile widziane doświadczenie w prowadzeniu szkoleń
- dyspozycyjność

Oferujemy:
- pracę w stabilnej dobrze rozwijającej się firmie
- elastyczny czas pracy
- umowę o dzieło
- atrakcyjne wynagrodzenie

CV wraz z listem motywacyjnym proszę przesyłać na adres e-mail: d.g@gowork.pl w tytule wiadomości proszę wpisać flash


Co to ma wspólnego z pracą fotoreportera?
Zanim zamieści sie kolejny spam proponuje zapoznac sie co to za grupa i czego dotyczy.
Piotr Wygoda

Piotr Wygoda właściciel,
operator,
montażysta,
filmowanie
lustrzankami...

Temat: Praca jako fotoreporter

Błażej K.:
Czy napisałem ze cały czas za darmo, trzeba się poznać, poza tym pamiętaj o jednym jedna impreza 400 fotek, organizator ma 2 - 5 ty masz 395 które możesz sprzedać zainteresowanym mediom, nie będę prowadził wszystkich za ęke i sprzedawał pomysłu jak zacząć być fotoreporterem,

LOL!!

Hahaha... wychodząc z takiego założenia 30-40 foto na evencie, każdy po 5 zdjęć to organizator ma niezły, 150 klatkowy, DARMOWY serwis prasowy, który może dać za darmo do prasy.

Chłopie. Nie wiem kim jesteś, ale nie masz zielonego pojęcia o pracy w agencji fotograficznej ani też o pracy i zarobkach fotoreportera.

Mimo wszystko Pozdrawiam
Piotr Wygoda

Piotr Wygoda właściciel,
operator,
montażysta,
filmowanie
lustrzankami...

Temat: Praca jako fotoreporter

Kuba Z.:
Czasami akredytacje są faktycznie płatne... Np. na TVN-owski Sopot Festiwal, akredytacja kosztowała 500 zł :) i do tego fotograf powinien być osobą "znaną w środowisku" a wniosek o akredytację musiał być podpisany przez redaktora naczelnego danej gazety czy medium.

Akurat w przypadku festiwali jestem za płatnymi akredytacjami. Fakt, że czasem przesadzają z ceną, ale przynajmniej nie ma przy okazji tego dwudziestu torbiarzy z małpkami i chłopców z czymś co przypomina lustrzankę cyfrową.
Kuba Z.

Kuba Z. Fotograf
(fotoblog.zowsik.com
). Redaktor. Manager
sklepu ...

Temat: Praca jako fotoreporter

Piotr Wygoda:
Kuba Z.:
Czasami akredytacje są faktycznie płatne... Np. na TVN-owski Sopot Festiwal, akredytacja kosztowała 500 zł :) i do tego fotograf powinien być osobą "znaną w środowisku" a wniosek o akredytację musiał być podpisany przez redaktora naczelnego danej gazety czy medium.

Akurat w przypadku festiwali jestem za płatnymi akredytacjami. Fakt, że czasem przesadzają z ceną, ale przynajmniej nie ma przy okazji tego dwudziestu torbiarzy z małpkami i chłopców z czymś co przypomina lustrzankę cyfrową.

To akurat jest jedyny plus płatnych akredytacji, nie trzeba się przepychać łokciami :)
Artur Barbarowski

Artur Barbarowski Fotoreporter, East
News

Temat: Praca jako fotoreporter

Zgadzam się z Piotrkiem i z Tomkiem. Za darmo dla organizatora? Nie rób sobie chłopcze jaj bo kiedyś jak się ktoś o tym dowie, że dajesz zdjęcia za free to ci z tyłka zrobi pokrowiec na dłuuuugie szkło.



Wyślij zaproszenie do