Jakub
Urbański
II reżyser,
scenarzysta filmowy
i telewizyjny,
autor.
- 1
- 2
Jakub
Urbański
II reżyser,
scenarzysta filmowy
i telewizyjny,
autor.
Temat: śmierć fotoreportażu
Kto zarobił ostatnio na fotoreportażu?Julia Sheveloff fotograf
Temat: śmierć fotoreportażu
Jakub Urbański:
Kto zarobił ostatnio na fotoreportażu?
Nie wiem czy to pytanie ożywi dyskusję ;)
A tak z innej beczki, w niedziele oglądałam kilka kronik filmowych z lat 50-ych i jedna z nich była naprawdę rewelacyjnie nakręcona. Tematem było dziękowanie za zbiory czy coś w tym rodzaju. Jak oglądałam, to naprawdę miałam wrażenie, że każde ujęcie to po prostu idealny kadr. W sumie to sporo chyba można się nauczyć z oglądania starych kronik, tylko dźwięk należny wyłączyć ;)
Julia Sheveloff fotograf
Temat: śmierć fotoreportażu
zastanawiające, tyle się mówi o tym że fotoreportaż umiera.umieściłam na forum Fotografia, które liczy sobie ponad 7 tys. osób, nie tylko fotografów, ale po prostu ludzi, którzy interesują się fotografią, posta, że szukam ciekawych fotoreportaży, zresztą tutaj też umieściłam tego posta.
jeśli mam być szczera, to odzew jest bliski zeru, a jedyna dyskusja jaka się rozwinęła, to użalanie się nad tym jak mało płacą.
co więcej nikt nie podesłał żadnego linka, ale wszyscy mi zarzucili, że chcę wykorzystać i oszukać biednych fotografów.
pewnie, jeżeli bym umieściła ogłoszenie na forum Fotoreporter, to by było więcej odpowiedzi na temat, ale umieściłam je na forum Fotografia, żeby zobaczyć jakie jest zainteresowanie tematem fotoreportażu wśród ludzi interesujacych się fotografią.
Gazety chyba mają racje, że nie umieszczają fotoreportaży, chyba po prostu zwykły obywatel nie chce ich oglądać. jeżeli nawet ludzie podobno zainteresowani fotografią nie interesują się tematem.
konto usunięte
Temat: śmierć fotoreportażu
Fotoreportaży produkuje się bardzo dużo:-) W zasadzie przeciętny fotograf prasowy robi ze dwa/trzy dziennie z różnych wydarzeń, tylko są one mało interesujące i wyciąga się z nich pojedyncze zdjęcia do publikacji.Fotoreportaż wymaga sporo pracy, bo nawet gdy już jest seria zdjęć, trzeba je wybrać, opisać, nadać temu jakąś formę, kolejność i mieć sporo miejsca w gazecie. Zdjęcia to połowa sukcesu, trzeba jeszcze napisać jakiś sprytny, krótki tekst.
Dobrych zdjęć jest wiele (głównie w sieci), coraz trudniej o materiał, który by zaskakiwał lub się wyróżniał, więc ludzi trudno przyciągnąć. Ciekawe tematy są z reguły niszowe - dlatego nie opłaca się pracować nad fotoreportażami jako celem samym w sobie. Wiele z nich to odprysk codzienej pracy, czyli dostarczenia 1-2 zdjęć pod określony temat.
konto usunięte
Temat: śmierć fotoreportażu
Z fotoreportażem jest jeszcze ten mankament, że jako cykl zdjęć ukazuje się tylko raz w jednym tytule, inna gazeta go już raczej nie puści. Jak policzy się czas i koszt przygotowania dobrego materiału i zwrotu z publikacji to oczywiście lepiej zrobić fotkę słupa energetycznego - pójdzie wiele razy w wielu gazetach:-)Można iść w kierunku wystaw, ale to jeszcze bardziej czasochłonne zajęcie... W sumie, jakby nie kombinować, to wciąż gatunek powstający trochę "przy okazji" (dla zawodowca).
Są też fotoreportaże opłacalne, bo rozliczane w inny sposób, np. śluby lub dokumentowanie wydarzeń dla firm/osób.
Jest jeszcze opcja "na nazwisko". Wyrobione nazwisko otwiera drzwi sponsorów i wtedy można się pokusić o długą i ciekawą pracę nad fotoreportażem, cyklem, pokazami. Do opcji "na nazwisko" nie zawsze potrzebny jest fachowiec od focenia, bardziej liczy się nazwisko:-)
Można bawić się w slajdowiska i objeżdzać kolejne biblioteki, szkoły i domy kultury zbierając po kilka zł od głowy. Ale to wciąż nie jest upragniona droga fotoreportażysty.
Tak, bywa, że redakcja w przypływie swojej nieskończenie wielkiej dobroci zgodzi się na materiał z drugiego końca globu. Przecież w totka też ktoś czasem wygrywa:-)
No i jest jeszcze straszny, ale oczywisty wniosek - jakość nie zawsze jest doceniana, czasem ByLeCo ma większe wzięcie niż trudny i ciekawy temat.
Julia Sheveloff fotograf
Jacek
Taran
fotograf, Studio
Kawa,
Fotopracownia.Com.
Temat: śmierć fotoreportażu
Julia Szewielow:
jeśli mam być szczera, to odzew jest bliski zeru, a jedyna dyskusja jaka się rozwinęła, to użalanie się nad tym jak mało płacą.
Rozumiem, że propozycje, które wysłałem, są bliskie zeru? :)
Piotr
Bułas
fotograf, reporter,
dokumentalista
Temat: śmierć fotoreportażu
chyba rzeczywiście trzeba ogłosić śmierć fotoreportażu skoro z całej, prawie 200-osobowej grupy byłem jedyną osobą obecną na spotkaniu z Wojtkiem Grzędzińskim w galerii Yours. Mam nadzieję, że sie mylę i po prostu obecne tam osoby nie odezwały sie jeszcze na forum. Ale dość znamiennym jest, że ten wątek ma chyba najwiecej wpisów - czyli wolimy narzekać niż wybrać się w piątkowy chłodny wieczór do galerii stworzonej przez jednego z nas dla nas zeby sie po prostu spotkac i pogadac.:((((((((((((((
Julia Sheveloff fotograf
Temat: śmierć fotoreportażu
no to ja od razu powiem, że nie byłam, choc chiałam sie wybrać; Niestety utknęłam w Szkocji.Przy tej okazji zapraszam do obejrzenia nieco innej Szkocji
http://jbstudio.eu/korzen/index.php/content/view/18/27/
- 1
- 2
Podobne tematy
Następna dyskusja: