konto usunięte

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

Taki watek ktory nurtuje srodowisko foto. Jaki poziom wiedzy powinien posiadac fotoedytor o fotografii , czy powinien to byc ktos kto poza ogladaniem i ocenianiem fotografii ma rowniez cos do pokazania czy tylko powinnismy traktowac go jako widza i jurora oceniajacego prace innych ...???

konto usunięte

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

Bartek Syta:
[...] traktowac go jako widza i jurora oceniajacego prace innych ...???

Nie jestem pewien czy pytanie jest właściwie postawione...

Rzecz w tym, że często wybór pada na fotografię [ z jakichś powodów] pasującą w danym miejscu - co wcale nie oznacza, że obiektywnie doskonałą... często także szuka się fotki o zredukowanej sile wyrazu aby nie dominowała nad tekstem...

Słowem: ów juror oceniający i fotoedytor - to chyba nie ta sama osoba...

Nie jestem pewien... podaję do rozważenia.

Skądinąd: nie trzeba znać tajników sztuki piwowarskiej by powiedzieć, czy piwo jest dobre - czy nie.Marek S. edytował(a) ten post dnia 11.03.08 o godzinie 22:07

konto usunięte

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

hmmm tym razem to ja nie rozumie ... wybor ktorego dokonujesz musisz czyms argumentowac ... i nie mowie tu o tresci .... skoro z jednego tematu masz do wyboru powiedzmy 15 zdjec a decydujesz o 1... hmm chyba powinno to miec swoja argumentacje ....

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

moim zdaniem fotoedytor nie musi miec zadnej wiedzy fotograficznej, ale powinien oprócz umiejetności dobory odpowiedniego co do treści zdjecia jeszcze posiadać wyczucie artystyczne.
Piotr Nurczyński

Piotr Nurczyński fotoedytor /
fotograf, Bauer /
SportsMEDIA

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

to zalezy co sie rozumie pod pojeciem wiedza fotograficzna, ale niewatpliwie jakas wiedze posiadac musi ;)

konto usunięte

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

Bartek Syta:
hmmm tym razem to ja nie rozumie ... wybor ktorego dokonujesz musisz czyms argumentowac ... i nie mowie tu o tresci .... skoro z jednego tematu masz do wyboru powiedzmy 15 zdjec a decydujesz o 1... hmm chyba powinno to miec swoja argumentacje ....

Tak; tu, masz rację.
Ja skupiłem się na dość wyjątkowej sytuacji gdy trzeba zilustrować coś ogólnego, wielowątkowego, co trudno sprowadzić do konkretu albo trzeba zachować anonimowość bohaterów.. coś, do czego nie tylko nie ma piętnastu zdjęć do wyboru ale trudno znaleźć nawet jedno [ a często najodpowiedniejsza była by jakaś "klimatyczna" grafika, ale presja czasu i oszczędności...].

Słowem: niekiedy proces decyzyjny biegnie tak krętymi drogami, że ostateczny wybór nie wiąże się z jakąkolwiek oceną jakości zdjęcia a jedynie z jakimś [niekiedy dyskusyjnym] jego wpisywaniem się w ciąg skojarzeń.Marek S. edytował(a) ten post dnia 12.03.08 o godzinie 19:23
Paweł Ż.

Paweł Ż. another graphic
designer

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

hm
miedzy fotoedytorem a fotografem jest taka roznica jak miedzy krytykiem sztuki / kuratorem a artysta

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

Paweł Żukowski:
hm
miedzy fotoedytorem a fotografem jest taka roznica jak miedzy krytykiem sztuki / kuratorem a artysta


dokładnie

konto usunięte

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

hmmm czyli kurator i tudziez krytyk nie musza miec z ta sztuka nic wspolnego poza jej ocena :) jakos mi sie nie podoba to zbytnio ;/
Darek Grzymkiewicz

Darek Grzymkiewicz fotograf
www.grzymkiewicz.pl

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

Bartek Syta:
hmmm czyli kurator i tudziez krytyk nie musza miec z ta sztuka nic wspolnego poza jej ocena :) jakos mi sie nie podoba to zbytnio ;/

Mylisz się Bartku.
Kurator i krytyk muszą mieć ze sztuką więcej wspólnego, niż artysta.
Kurator i krytyk muszą poświęcić całe życie na studia, badania, czytanie książek, chodzenie na wystawy, własne rozmyślania i dyskusje z innymi badaczami. A to zajęcia równie fascynujące, jak samo tworzenie. Artysta natomiast teoretycznie nie musi wykształcenia kierunkowego, żeby tworzyć. Fotoedytorzy wiedzą o fotografii dużo więcej, niż fotografowie.

Dziwi mnie Twoje pytanie, ponieważ w swoim profilu wpisałeś, że jesteś również fotoedytorem. Zatem, negujesz swoje własne umiejętności?

konto usunięte

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

Darku ,
troche to dziwnie brzmi ze Fotoedytorzy wiedza znacznie wiecej o fotografii niz fotografowie ...brzmi to dosc paradoksalnie ... to tak jakbys staral sie uswiadomic malarzowi artyscie co chcial przedstawic w swoim dziele ....

Nie neguje swoich umiejetnosci zadaje tylko pytanie na forum .. pytanie ktore pojawia sie dosc czesto na forach niepublicznych...

To tak jak z pytaniem:Wolisz chodzic do szkoly fotograficznej gdzie ucza Cie ludzie ktorzy znaja fotografie tylko z teorii czy ludzie ktorzy ja tworza i moga pochwalic sie jakims dorobkiem tworczym ....

konto usunięte

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

Darek Grzymkiewicz:
Bartek Syta:
hmmm czyli kurator i tudziez krytyk nie musza miec z ta sztuka nic wspolnego poza jej ocena :) jakos mi sie nie podoba to zbytnio ;/

Mylisz się Bartku.
Kurator i krytyk muszą mieć ze sztuką więcej wspólnego, niż artysta.
Kurator i krytyk muszą poświęcić całe życie na studia, badania, czytanie książek, chodzenie na wystawy, własne rozmyślania i dyskusje z innymi badaczami. A to zajęcia równie fascynujące, jak samo tworzenie. Artysta natomiast teoretycznie nie musi wykształcenia kierunkowego, żeby tworzyć. Fotoedytorzy wiedzą o fotografii dużo więcej, niż fotografowie.

Piszesz ze kurator (fotoedytor) poswieca cale zycie na studia , badania ,nauke itp .... i tu pojawia sie kolejne pytanie...bo kierunek fotografia jest ale kierunku fotoedycja ...chyba nie ma...
no nic uzyskalem juz wystarczajaca ilosc wypowiedzi ...dziekuje wszystkim
Darek Grzymkiewicz

Darek Grzymkiewicz fotograf
www.grzymkiewicz.pl

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

Bartek Syta:
Darku ,
troche to dziwnie brzmi ze Fotoedytorzy wiedza znacznie wiecej o fotografii niz fotografowie ...brzmi to dosc paradoksalnie ... to tak jakbys staral sie uswiadomic malarzowi artyscie co chcial przedstawic w swoim dziele ....

No nie.
To nie chodzi o to, by uświadomić malarzowi, co chciał namalować. To chodzi o to, by uświadomić to Tobie.
To tak jak z pytaniem:Wolisz chodzic do szkoly fotograficznej gdzie ucza Cie ludzie ktorzy znaja fotografie tylko z teorii czy ludzie ktorzy ja tworza i moga pochwalic sie jakims dorobkiem tworczym ....

Wybieram szkołę, w której mądrzy ludzie nauczą mnie myśleć o obrazie, o tym co jest ważne, ludzie z perspektywą i szerokimi horyzontami. Nie wybieram szkoły, w której uczy się pstrykać. Wolę uczyć się od ludzi pokroju prof. Grzegorza Przyborka czy Pawła Żaka, którzy potrafią otworzyć umysły, niż ludzi pokroju Wojciecha Bąkiewicza, który nie potrafi nauczyć niczego swoich studentów (zasłyszane od tychże).

Jeden z największych teoretyków fotografii, Roland Barthes, którego książki wychowały niejedno pokolenie fotografów, sam w życiu nie trzymał w ręku aparatu i nie zrobił ani jednego zdjęcia. Natomiast jego zasług dla rozwoju fotografii jako sztuki nikt nie śmie kwestionować.
bo kierunek fotografia jest ale kierunku fotoedycja
...chyba nie ma...

Jest za to kulturoznawstwo, historia sztuki, filozofia i socjologia.

Uwierz mi, pstryknięcie fotki to pikuś.
To zaledwie 1/250 sekundy zwieńczające dzieło myślenia.

Co zaś do fotoedytorów - w czasach nadpodaży obrazu, gdzie codziennie gazety zalewane są setkami lepszych i gorszych zdjęć spływających potokami od fotografów, naprawdę niezłego opanowania i wielkiej wiedzy wymaga wybranie tych fotografii, które naprawdę warto pokazać czytelnikowi. Gdyby nie ich praca, oglądałbyś w gazetach zdjęcia totalnie przypadkowe, nieciekawe, niereprezentatywne. Doceń to.Darek Grzymkiewicz edytował(a) ten post dnia 21.03.08 o godzinie 11:36

konto usunięte

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

Doceniam....:) Darku piszesz:

"naprawdę niezłego opanowania i wielkiej wiedzy wymaga wybranie tych fotografii, które naprawdę warto pokazać czytelnikowi.":

wiedzy jakiej ??pytam odnosnie fotoedycji newsowej nie miesiecznikowej czy fotografii komercyjnej reklamowej bo ona rozni sie od fotografii prasowej i sposobu jej edycji...

"No nie.
To nie chodzi o to, by uświadomić malarzowi, co chciał namalować. To chodzi o to, by uświadomić to Tobie."

zaraz bo sie zgubilem pytam o zaleznosc w stosunku fotoedytor a fotograf(fotoreporter) a nie w stosunku fotoedytor - widz , czytelnik itp...

"Uwierz mi, pstryknięcie fotki to pikuś.
To zaledwie 1/250 sekundy zwieńczające dzieło myślenia."

hmmm tu sie z Toba nie zgodze , moze w przypadku prac ktore wykonujesz owszem , w przypadku fotografii prasowej pstrykniecie dobraj fotki to nie pikus.... zaleznosc miejsca , czasu , wydarzenia i sposobu patrzenia ....

:)mimo wszystko dziekuje za dyskusje :))
Darek Grzymkiewicz

Darek Grzymkiewicz fotograf
www.grzymkiewicz.pl

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

Bartek Syta:
wiedzy jakiej ??

No przecię mówię. Ot choćby semiotyki obrazu, kulturoznawstwa, kompozycji (geometrii) oraz wiedzy z zakresu zależności obrazu i tekstu. Oczywiście zakładam, że istnieją na świecie fotoedytorzy, którzych takich podstaw nie mają - tak samo jak istnieją fotografowie, którzy nie potrafią robić zdjęć.

zaraz bo sie zgubilem pytam o zaleznosc w stosunku fotoedytor a fotograf(fotoreporter) a nie w stosunku fotoedytor - widz , czytelnik itp...


Przed chwilą mówiłeś o tym, że krytycy sztuki wmawiają artystom, że wiedzą lepiej co miał na myśli. A ja mowię o tym, że krytycy są dla widza, a nie dla artysty. I twierdzę tym samym, że fotoedytor ma pomóc zrozumieć pewne rzeczy widzowi. Aby dokonać jednak dobrego wyboru musi posiadać dużo szerszą wiedzę, niż fotograf. A właśnie o to pytałeś.

hmmm tu sie z Toba nie zgodze , moze w przypadku prac ktore wykonujesz owszem , w przypadku fotografii prasowej pstrykniecie dobraj fotki to nie pikus.... zaleznosc miejsca , czasu , wydarzenia i sposobu patrzenia ....

Ani czas ani miejsce, ani rzeczywistość przedstawiona nie jest zasługą fotografa. Jedynie wymieniony przez Ciebie "sposób patrzenia", a ten z kolei jest wynikiem myślenia. Napisałem, że zrobienie fotki to pikuś. Bo tak jest. Nawet moja babcia to potrafi. Się naciska, no nie? Natomiast zrobienie poruszającego zdjęcia jest wynikiem tego wszystkiego, co zachodzi w umyśle i sercu fotografa. Zawsze. Bez względu na to, czy jest to fotografia kreacyjna, fotoreportaż czy dokument.

Poczytaj choćby Cartier-Bressona, a zrozumiesz o czym mówię.

konto usunięte

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

;/Bartek Syta edytował(a) ten post dnia 21.03.08 o godzinie 18:52

konto usunięte

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

poszlismy w artyzm ;)))
Radosław Tobolski

Radosław Tobolski Produkcja
Video/Social Media

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

Czy dobry fotograf to ten co będzie potrafił zrobić sobie emulsje światłoczułą naniesie ją na byle kawałek papieru, z pudełka od zapałek skonstruuje migawkę i stworzy obraz ,czy ten który umiejętnie wykorzysta odbijające się na wystawie światło zachodzącego słońca ukazując przy tym wymiar normalnie niedostrzegalny?

Nie chciałbym nikogo urazić w obecnej dyspucie, ale fotografa w fotoedytorze jest foto.

konto usunięte

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

i podsumowujac obecna tu dyskusje:)Zyczmy sobie Wesolych Swiat:))
Darek Grzymkiewicz

Darek Grzymkiewicz fotograf
www.grzymkiewicz.pl

Temat: Ile z fotografa w fotoedytorze .....???

Bartek Syta:
Zyczmy sobie Wesolych Swiat:))

Oczywiście. Życie codziennie weryfikuje, kto z nas jest bliższy prawdy. :DDD

Następna dyskusja:

szukam fotografa na tydzień




Wyślij zaproszenie do