Anna Kowalska

Anna Kowalska Organizator, Forum
Kina Europejskiego
Cinergia

Temat: Terroryści są wśród nas. Spotkanie z Marią Malatyńską o...

W festiwalowy poniedziałek kinomani mieli okazję wysłuchać wykładu Marii Malatyńskiej – cenionej krytyk filmowej, publicystki, wykładowcy PWST, jurorki wielu festiwali filmowych. Z dużym zaangażowaniem, nie szczędząc anegdot „zza kulis”, Malatyńska opowiadała szerokiemu audytorium o kinie niemieckim. Kinematografia naszych zachodnich sąsiadów jest bohaterką tegorocznej Cinergii - od wczoraj widzowie mogą oglądać filmy w ramach przeglądu Nowego Kina Niemieckiego.

Tuż przed wykładem Malatyńskiej - Georg Blochman, dyrektor Goethe Institut, który jest patronem Cinergii, nie tylko podziękował za ambitny repertuar festiwalu i dobrą współpracę, ale przyznał, że Łódź to jego ulubione polskie miasto.

Malatyńska wskazała, jak interesującą, a być może nawet najbogatszą w Europie kinematografię, tworzą Niemcy. Dbają o kino, chętnie je popularyzują, wprowadzają wiele wartościowych koprodukcji. Berliński Festiwal Filmowy zapowiada program filmów, które będą pojawiać się na najważniejszych europejskich i światowych przeglądach.

Co wyróżnia kino niemieckie spośród pozostałych? Nie ma jednej odpowiedzi. Na twórczość filmowców ma wpływ historia, ale i aktualna rzeczywistość, co widać w podejmowanych tematach. Kino to jest jednocześnie bardzo różnorodne, wymyka się klasyfikacjom, chociaż można wyodrębnić powtarzające się motywy. Są to m.in. strach przed terroryzmem i napływem imigrantów z Turcji. To właśnie te motywy wyznaczają umownie dwa nurty we współczesnym kinie niemieckim.

W filmach pierwszego nurtu, reżyserzy koncentrują się na działalności grupy RAF. Twórcy starają się zrozumieć racje terrorystów, dotrzeć do źródła ich wyborów, decyzji. Niekiedy taka perspektywa może zostać odczytana jako niebezpieczna próba mitologizacji i usprawiedliwienia ich działań. Ciekawym głosem w tej dyskusji jest film z naszego repertuaru, Jeśli nie my, to kto, gorąco polecany właśnie przez Marię Malatyńską. Andreas Veiel, w centrum stawia nie postaci ze spiżu, ale młodych ludzi, którzy kochają, marzą, cierpią. To, co najniebezpieczniejsze jest w nas samych – przyznała Malatyńska. Historia to tylko pretekst, zaś do zbrodni gotowy jest każdy.

Drugi nurt, znany w Polsce dzięki twórczości Fatiha Akina, podejmuje problem tożsamości, tak ważnej w multikulturowym społeczeństwie. Wpisuje się do niego m.in. film Obca w reżyserii Feo Aladag, który również można zobaczyć w ramach Cinergii.
Malatyńska zauważa, że można mówić o kolejnym nurcie w nowym kinie niemieckim. Wyznaczył go, w pewnym stopniu, Günter Grass, pisząc w 2002 roku powieść o zatopieniu Gustloffa. Tematem przewodnim jest cierpienie Niemców, o czym traktuje np. Upadek czy Kobieta w Berlinie.
Malatyńska zachęciła widzów, by patrzyli na filmy niemieckie z bliska, bo warto. Nikt nie śmie w to wątpić, dlatego pozostaje nam tylko przypomnieć: Filmy Nowego Kina Niemieckiego codziennie, aż do 12 listopada w kinie Charlie!

Projekt jest współfinansowany przez Urząd Miasta Łodzi i Urząd Marszałkowski.