Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: biznnesy robi się lepiej twarzą w twarz

Polaków nie przekonuje ani kontakt telefoniczny, ani mailowy. Jak wynika z badań przeprowadzonych w maju przez konsultantów Zielonej Linii, największe szanse na sukces transakcji daje kontakt osobisty: 72 proc. ankietowanych uznało kontakt twarzą w twarz za najskuteczniejszy w relacjach zawodowych.

Jako najmniej efektywną formę komunikacji z klientem respondenci uznali kontakt e-mailowy (47 proc.). Ankietowani niezbyt pozytywnie wypowiadają się także na temat skuteczności kontaktów telefonicznych, które znalazły się na drugim miejscu pod względem małej efektywności (zdaniem 28 proc. badanych).

Skąd się biorą problemy i dlaczego tworzą się bariery w komunikacji pośredniej (np. e-mailowej, telefonicznej)? Zdaniem osób biorących udział w badaniu
największą wadą tego rodzaju komunikacji jest trudność w dokładnym wytłumaczeniu istoty sprawy.
Znaczącym utrudnieniem jest także niemożność natychmiastowego otrzymania odpowiedzi na zadane pytania czy też
rozwiania nasuwających się w trakcie rozmowy wątpliwości.
Część respondentów narzekała także na trudności z rozpoznaniem intencji nadawcy

– jak się okazuje, zwracamy baczną uwagę na zachowanie naszych rozmówców, a gdy ten kontakt jest ograniczony, czujemy się niepewnie i mamy większy problem z zaufaniem rozmówcy. Niewielkim, ale jednak utrudnieniem, jest konieczność posiadania dodatkowych umiejętności technicznych.

Jak ankietowani widzą przyszłość komunikacji? Zdaniem 61 proc. respondentów jesteśmy zdani na komunikację pośrednią, która jest mniej wymagająca i pozwala, przy nakładzie stosunkowo niewysokich środków, dotrzeć do większego kręgu odbiorców w krótszym czasie niż w przypadku komunikacji bezpośredniej, 28 proc. osób biorących udział w ankiecie stwierdziło jednak, że obie formy komunikacji będą popularne i stosowane w jednakowym stopniu. Komunikację bezpośrednią, jako wiodący system porozumiewania się w przyszłości, wymieniło zaledwie 11 proc. ankietowanych.

Osoby biorące udział w badaniu stosunkowo chętnie wypowiadały się także na temat innych niż wymienione ograniczeń w komunikacji. Do poważniejszych można zaliczyć problemy techniczne: e-maile mogą nie dotrzeć do adresata, podobnie jest z listami. Połączenia telefoniczne mogą być przerwane w trakcie ważnej dyskusji, można także mieć problem z dodzwonieniem się np. z powodu braku zasięgu.

Pełna wersja raportu dotyczącego skutecznych form komunikacji w firmie jest dostępna na stronie Zielonej Linii: http://zielonalinia.gov.pl.

Temat: biznnesy robi się lepiej twarzą w twarz

Dlaczego spadł kontakt telefoniczny? Bo powstały Zielone Linie - które dzwonią i zawracają głowę nikomu niepotrzebnymi ankietami, ofertami i nakłanianiem ludzi do czegoś co mu nie jest potrzebne. 90% telefonów jest takich, więc nikt już nie lubi odbierać telefonu jeśli nie zna odbiorcy...
Wacław K.

Wacław K. TSL - Sales

Temat: biznnesy robi się lepiej twarzą w twarz

...ze względu na wszelkie szumy informacyjne nigdy nie dogaduje się szczegułów i nie dopina tematów biznesowych telefonicznie bądź mailowo tylko zawsze f2f ( tak jest napewno w przypadku nowego klienta, partnera ) :) Miłego dnia

konto usunięte

Temat: biznnesy robi się lepiej twarzą w twarz

Olga Małgorzata Krzemińska:
(...) dzwonią i zawracają głowę nikomu niepotrzebnymi (...) nakłanianiem ludzi do czegoś co mu nie jest potrzebne. 90% telefonów jest takich, więc nikt już nie lubi odbierać telefonu jeśli nie zna odbiorcy...

Niestety, muszę zgodzić się z tą opinią.

Kiedy pracuję w skupieniu (wyliczenia, wymiarowanie), a odbieram takie telefony i po wysłuchaniu osoby, która coś tam proponuje, a nie jestem zupełnie zainteresowana ofertą, (naprawdę!) grzecznie dziękuję, bardzo ciężko jest wręcz zakończyć taką rozmowę. Co gorsza, za chwilę wydzwaniają (inny nr tel.) kolejni przedstawiciele tej samej firmy - nie odpuszczają!...
Obawiam się, że w którymś momencie skończą się granice cierpliwości i......grzeczności? Wolałabym, by tak się nie stało - szanuję ludzi pracujących i wyobrażam sobie, jak trudna musi być taka praca, jeśli jesteśmy traktowani jak "wrzut........".

Inny aspekt - przynajmniej tak dzieje się w przypadku mojej pracy - o wiele większą skuteczność odnoszę w czasie spotkania, niż w kontakcie mailowym - wspomniana natychmiastowa reakcja zwrotna i możliwość odpowiedzi na pytania, czy niejasności.

Telefon - nie wyobrażam sobie nie mieć możliwości kontaktu! Umówić się, omówić pewne założenia, dopowiedzieć coś....ot! natomiast wiążące sprawy, decyzje - wręcz niebezpieczeństwo zajścia nieporozumienia (szumy itp.)! Wolę nie ryzykować.
Juliusz B.

Juliusz B. INSTYTUT BIZNESU

Temat: biznnesy robi się lepiej twarzą w twarz

martwi mnie przekonanie, że 61 proc. respondentów, uważa, że jesteśmy zdani na komunikację pośrednią,
a może nie powinno mnie martwić
po prostu nie będzie się robić biznesów?

Temat: biznnesy robi się lepiej twarzą w twarz

komunikacja pośrednia - strona www, e-mail, facebook, goldenline to początek... :-)
spotkanie jest konieczne - chociaż spotykać ludzie się chcą dopiero jak coś godnego im przedstawiamy w ofercie.
Za dużo nowych firm, za dużo dziennie informacji, selekcja musi odbywać się w komunikacji pośredniej.... a jak już coś na poziomie to wtedy spotkanie...
Dariusz Lermer

Dariusz Lermer Właściciel firmy,
Mad Dariusz Lermer

Temat: biznnesy robi się lepiej twarzą w twarz

Tak to prawda , tylko obie strony .... muszą ją mieć. Tymczasem w 70% patrzymy na maski.
Marek Pacan

Marek Pacan
http://symfoniadodat
ki.pl

Temat: biznnesy robi się lepiej twarzą w twarz

zalezy jakie 'biznesy' - ja wielu naszych klientow na oczy nie widzialem i nigdy nie zobacze

poza funkcja 'przeszkadzajki' telefon ma swoje zalety
wymaga skupienia bo działamy tylko 'glosem' - liczy sie sposob wymowy i tresc
fura, garnitur, ladna buzia, bombonierka - nie pomoze
a do 'ustalen szczegolowych' tylko 'materialna postac' ani telefon ani ftf
papier-mail-korespondencja

jak dla mnie ftf jest 'drogie' i jako forma komunikacji biznesowej będzie systematycznie ograniczana

Temat: biznnesy robi się lepiej twarzą w twarz

To prawda :-) To zależy - pewnie z 1000 moich Klientów również nie widziałam, a nawet jak widziałam to nie wiem że to oni :-)

Czyli ważna jest jeszcze skala biznesu - wielkość lub przydatność ustaleń obu stron :-)

konto usunięte

Temat: biznnesy robi się lepiej twarzą w twarz

Juliusz B.:
martwi mnie przekonanie, że 61 proc. respondentów, uważa, że jesteśmy zdani na komunikację pośrednią,
a może nie powinno mnie martwić
po prostu nie będzie się robić biznesów?

Niejednokrotnie zastanawiałam się nad rozszerzeniem obszaru działania właśnie przez kontakt mailowy - generalnie wydawałoby się, że jest to pomysł bardzo realny.

Niestety, doświadczenie moich kolegów z branży pokazuje, że to "śliski grunt" .Nie będę przytaczać wielu zaistniałych niebezpiecznych sytuacji, powiem, że wiele takich prób współpracy kończyło się...w sądzie. Szkoda.

Choć (wyjątki potwierdzają regułę?) w ostatnim czasie projektowałam dla Rosjan, zmuszona więc byłam przesyłać pliki do akceptacji drogą mailową. Przyznaję, że początkowo obawiałam się tej współpracy.

Żeby jednak zamknąć temat, ostatecznie spotkaliśmy się (przyjechali specjalnie w tym celu do Polski). Dzięki możliwości wyrysowania przeze mnie ich propozycji zmian i omówienia, co jest możliwe, a co w ich wyobraźni wyglądało pięknie, a nie mogło mieć racji bytu (zagospodarowanie przestrzeni), szybko zakończyliśmy projekt i zamknęliśmy temat (znów kłania się aspekt natychmiastowej reakcji zwrotnej). Oczywiście całą sprawę ułatwiły wcześniejsze prace.

I tak - może trochę poza tematem - takich klientów: decyzyjnych, otwartych, życzliwych i uczciwych (wysoka kultura i etyka biznesu!) życzyłabym sobie jak najwięcej!
Tomasz P.

Tomasz P.
usługi/produkcja/spr
zedaż

Temat: biznnesy robi się lepiej twarzą w twarz

Na grupie 8 tyś. sprzedawców przeprowadzono badania.
1/ Czy lubisz pozyskiwać nowych klientów?
- 63% - odpowiedziało - Jedyna rzecz, której nie lubię
- 36% - Robię to rzadko, jeśli w ogóle.
2/ 88% sprzedawców stwierdziło, że oczekuje się od nich kontaktu z nowymi klientami.
Ze strony klienta.
91% klientów nigdy nie odpowiedziało na ofertę o którą nie prosiło
71% klientów odpowiedziało, że telefony ich irytują.
88% klientów stwierdza, że sprzedawcom bardziej zależy na własnej ofercie niż na potrzebach klienta.
94% klientów nie jest w stanie przypomnieć sobie jakiegokolwiek sprzedawcy lub tego co miał do powiedzenia.
Moja interpretacja. wysyłanie e-maili to zabieranie sobie i klientowi czasu.
Kontakt telefoniczny - Tylko w celu umówienia spotkania.
Spotkanie - jedyna forma kontaktu podczas, którego można zdecydowanie więcej(przedstawić), lepiej(zrozumieć), efektywniej sprzedać.

konto usunięte

Temat: biznnesy robi się lepiej twarzą w twarz

no no... widocznie można jednak niezły biznes zrobić drogą telefoniczną, o ile zdajemy sobie sprawę z tego, kto w tym momencie ten biznes robi...
http://tech.wp.pl/kat,1009781,title,Jak-Brytyjczyk-zal...

Temat: biznnesy robi się lepiej twarzą w twarz

Joanna P.:
no no... widocznie można jednak niezły biznes zrobić drogą telefoniczną, o ile zdajemy sobie sprawę z tego, kto w tym momencie ten biznes robi...


myślę, że już społeczeństwo jest nieco przewrażliwione w związku z "upierdliwymi" konsultantami z Orange, Play itp ( przepraszam za kolokwializm ).
Jak dla mnie najskuteczniejszym sposobem pozyskania / utrzymania klienta są spotkania F2F.
Natomiast co mnie zdziwiło - mailing zyskuje w moich oczach.



Wyślij zaproszenie do