Temat: Turcja to nie tylko kebaby. młode kino tureckie.

tegoroczna Era Nowe Horyzonty, zgodnie ze swoją tradycją, prezentuje możliwie szeroki ŚWIAT KINA w dosłownym znaczeniu. obok sekcji konkursowych, retrospektyw, pokazów specjalnych, jednym z głównych nurtów festiwalu będzie młode kino tureckie, szturmem zdobywające uznanie widzów europejskich.

Jan Topolski pisał, że w młodym kinie tureckim: "przede wszystkim zwraca uwagę poetyckość. Oczywiście to dość mglista kategoria, więc dokładniej: spowolniona narracja; kontemplacja pejzażu i twarzy; kreacyjne światło, dźwięk i montaż; użycie symboli oraz bardzo zredukowanych dialogów".

Zachęcam, osobiście, do przyjrzenia się zjawisku odradzającej się, właściwie na nowo powstającej filmowej wrażliwości, napędzanej społecznymi przemianami, kulturowymi kontrastami, poszukiwaniem nowego języka dialogu.

więcej na enh.pl

Temat: Turcja to nie tylko kebaby. młode kino tureckie.

Temat ciekawy - tak jak jest ciekawe egzotyczne i wzbudzające do refleksji kino. Tym bardziej, że u nas kino tureckie nie kojarzy się najlepiej. Najczęściej jest kojarzone z produkcjami kręconymi w latach osiemdziesiątych, kiedy w Turcji istniał zakaz wyświetlania filmów amerykańskich. To wtedy powstał np. Człowiek, który uratował świat, film który w dużym stopniu wykorzystywał sceny z Gwiezdnych wojen (jeden z bardziej głupich filmów, które widziałem, jest tak nieporadny, że aż zabawny). Kiedy Turcja trochę otworzyła się na świat to te stare pseudohollywódzkie kino zdechło i pojawiła się nisza dla młodych twórców