konto usunięte
Temat: Robin Hood
Kolejna odslona, zapowiada sie ciekawie biorac pod uwage fakt, ze w role Robina wcieli sie Russell Crowe...Premiera zaplanowana jest na dzien: 2010/05/14
konto usunięte
konto usunięte
Grzegorz
Albinowski
Senior Business
Consulant,
Transition Project
Manager
Pawel R. www.roogmedia.pl
EDIT: A ten na plakacie to Maximus ???Grzegorz Albinowski
Krzysztof S. geodeta
Grzegorz Albinowski:
EDIT: A ten na plakacie to Maximus ???
Krzysztof S. geodeta
Grzegorz
Albinowski
Senior Business
Consulant,
Transition Project
Manager
Krzysztof Sasin:
Robin "Gladiator" Hood?
Grzegorz Albinowski:
EDIT: A ten na plakacie to Maximus ???
Pewnie im trochę zostało w magazynach to je nieco przerobili, dodali łuk zamiast miecza i plakat gotowy.
Za 3-4 lata Russel Crowe zagra Wilhelma Tella i tez plakat będzie jak znalazł:))
konto usunięte
konto usunięte
konto usunięte
TOMASZ MAZUR:
ogląda się z wielką przyjemnością, ale uważam, że klimat z serialu, szczególnie pierwszego sezonu, jest nie do powtórzenia!
Mam nadzieję, że Scott miał wsparcie Herne'a :-)
Krzysztof S. geodeta
TOMASZ MAZUR:
Czy ktokolwiek jeszcze pamięta serial "Robin Of Sherwood"?
Zdzisław
N.
Ubezpieczenia,
emerytury,
inwestycje
TOMASZ MAZUR:Takich seriali się nie zapomina. Faktycznie klimat tego filmu jest nie do podrobienia w dużej mierze dzieki wspaniałej muzyce Clannad.
Czy ktokolwiek jeszcze pamięta serial "Robin Of Sherwood"?
czekam z utęsknieniem na dzieło Scotta - każdą jego produkcję ogląda się z wielką przyjemnością, ale uważam, że klimat z serialu, szczególnie pierwszego sezonu, jest nie do powtórzenia!
Mam nadzieję, że Scott miał wsparcie Herne'a :-)
pozdrawiam
T.
Pawel R. www.roogmedia.pl
Mona
S.
plastyk,
arteterapeuta
Maciej
T.
Team Leader Money
Collection
Przemysław J. Wychowawca
Krzysztof
Kuligowski
Radio Director,
Aegis Media Central
Services Sp. z o.o.
konto usunięte
Maciej T.:czyli można isc dla zabicia czasu:D
Właśnie przed chwilą wróciłem z kina. Film może i przyjemny, ale stosunek Robina do Hooda wynosi 1:0 - bo to nie jest film o banicie w kapturze a łuczniku z amnezją, który nie wiedzieć czemu awansuje społecznie aby walczyć przeciw francuzom i jeszcze go za to karzą infamią.
Brzmi jak bzdura? Ale to jest opis fabuły ;-)
Plus kilka ładnych widoczków i scen batalistycznych (chociaż bez megarozmachu).
I film jest za długi - chwilami sprawia wrażenie, że scenarzysta z reżyserem nie bardzo wiedzieli co powiedzieć...
Taki se. ;-)
Ale, żeby nie było - film nawet mi się podobał. Wiem, że to paradoksalne w stosunku do powyższej wypowiedzi - jednak nie będę ukrywał - po prostu czasem lubię takie kino :-)Maciej T. edytował(a) ten post dnia 17.05.10 o godzinie 00:35
Maciej
T.
Team Leader Money
Collection
Artur Klym:
czyli można isc dla zabicia czasu:D
konto usunięte
Maciej T.:DVD juz nie kupuję wole Blue Ray;)
Następna dyskusja: