Temat: eko media

Media nakręcają ekologię bo jest to bardzo wdzięczny temat. Oprócz tego zapewne istnieje jakieś lobby polityczne, prywatne lub religijne, które wywiera nacisk.
Poniżej staram się pokazać główne tematy do nakręcania oraz kto na tym traci i kto zyskuje:

globalne ocieplenie - wszelkie naukowe dowody na wzrost średniej temperatury na ziemi są może i prawdą ale co z tego. Klimat na ziemi zmienia się od miliardów lat i skacze z ciepłego w zimny. Nie mamy z tym nic wspólnego ani wpływu na to (http://www.wiw.pl/astronomia/0707-slonce.asp). Na nakręcaniu zyskują choćby gminy ściągające opłaty klimatyczne.

emisja gazów cieplarnianych i szkodliwych substancji - poza odpadami radioaktywnymi środowisko jest w stanie sobie poradzić ze wszystkimi produktami spalania. Wystarczy wybuch jednego superwulkanu (http://pl.wikipedia.org/wiki/Superwulkan) i do atmosfery dostanie się setki tysięcy więcej dwutlenku węgla pyłu i związków siarki. Na nakręcaniu zyskuje cały potężny przemysł. Kiedyś wystarczyło wybudować komin, dziś trzeba inwestawać majątek w filtry i instalacje neutralizujące. Zarabiają producenci katalizatorów w samochodach, producenci wiatraków, paneli słonecznych i inni sprzedawcy nowych technologii. Tracą za to państwa biedniejsze, których nie stać na kupowanie tychże technologii.

Wycinka drzew - ostatnie wydarzenia pogodowe pokazują, ile hektarów lasów potrafi zmieść z powierzchni ziemi mała trąba powietrzna. I co teraz ? Kogo obwinimy... Na promocji niewycinania lasów zyskują firmy sprzedające drewno bo jak nie wolno wycinać to surowiec ten jest coraz droższy... do tego stopnia, że taniej jest wybudować budynek murowany niż drewniany. Nie mówię już o gminach które zarabiają na karach za wycinkę drzew. Osobiście znam przypadek, gdzie człowiek walczył 10 lat o pozwolenie na wycięcie starego drzewa, które zagrażało zawaleniem się na jego dom i było niebezpieczne dla życia jego bliskich (ekogłupota)

Ochrona gatunków chronionych - tak długo jak na ziemi jest życie tak długo pojawiają się nowe gatunki i giną te słabsze (tak działa ewolucja). Ochrona np. bobrów doprowadziła do zerwania wałów powodziowych i wielu ludzkich tragedii (http://stalowemiasto.pl/artykuly/artykuly.php?mode=pok.... Ekogłupota doprowadziła do tego, że nie stać nas na autostrady. Nie wystarczy już wybudować drogi, trzeba także wybudować pod nią mnóstwo przepustów dla zwierząt migrujących co zwiększa koszt kilometra przynajmniej x2. Oczywiście nie wolno też budować gdy żaby się rozmnażają (http://superauto24.se.pl/zaba-na-a2,174373/). Kto zarabia? Koncerny budowlane, cementownie, ekolodzy na łapówkach itp.

Cóż nie chce mi się dalej tego wałkować proponuję żeby ktoś się podpiął i dodał to o czym zapomniałem, lub dodał jakieś kontrargumenty.