konto usunięte

Temat: Życie podwodne

Moja wycieczka do egiptu przerosla moje oczekiwania - niesamowite miejsca gdzie bardzo bardzo dawno temu tetniło życie ale nabardziej (jestem zakochana we wszelkich żyjątkach) podobało mi sie morze czerwone. Niesamowity atramentowy kolor na głębinach i seledyn na płyciznach no i oczywicie to co kryje się pod powierzchnia wody - bajecznie kolorowy swiat.Agata Mirkowska edytował(a) ten post dnia 03.07.07 o godzinie 11:26
Marcin H.

Marcin H. UPC Polska

Temat: Życie podwodne

Jak najbardziej sie z Toba zgadzam.
My z zona (jako ze ona zawodowo sie zajmuje zwierzaczkami) jestesmy rowniez zauroczeni fauna Morza Czerwonego.
Znajomi sie na nas patrzyli jak na dziwakow jak co chwila wyciagalismy w rekach duze malze, strzykwy.
Moja zona to nawet nieswiadomie plaszczke za ogon wyciagnela :)
Wszystkiego trzeba dotknac i poogladac, a pozniej sa blizny i strawione opuszki palcow od dotykania koralowcow :)

pozdrawiam
MarcinMarcin Halemba edytował(a) ten post dnia 03.07.07 o godzinie 12:05
Malgorzata Janiak

Malgorzata Janiak Project Leader

Temat: Życie podwodne

Z tym dotykaniem to ostroznie. Po pierwsze czasami moze to byc niebezpieczne - jak w przypadku Stone Fish, trudno rozpoznawalna, cale cialo pokryte jadem. Jest antidotum , ale jad dziala tak szybko, ze najczesciej nie mozna juz nic zrobic.
Ponadto, gdyby tak kazdy chcial dotknac tego co sie znajduje pod woda, to juz za pare lat, nic tam nie bedzie.
Jestem certyfikowanym nurkiem i slyszac zatem o dotykaniu zwierzatek i korali pod woda - wlacza mi sie czerwona lampka.
Zawsze do wszystkich bede apelowac, nie dotykajcie tych zyjatek, przeciez wystarczy popatrzec.

Poza tym, zgadzam sie z Wami. Egipt i Morze Czerwone sa naprawde jedyne w swoim rodzaju. Ja jestem zakochana w Morzu Czerwonym i Egipcie. Regularnie tam nurkuje (lece w najblizszy wtorek)i ciagle nie mam dosc. Szkoda, ze wakacje nie trwaja 2 lub 3 mies jak kiedys...
Na moim blogu, ktory sie dopiero rozwija, mozecie zobaczyc pare zdjec podwodnych http://diving.bloog.pl

Pozdrawiam serdecznie,
Malgosia

konto usunięte

Temat: Życie podwodne

zgadzam sie!!! dotykanie tych zyjatek moze byc niebezpieczne - najlepiej wczesniej sie postudiować atlas badz encyklopedie. i tak jak piszesz szkoda niszczyc ten piekny swiat.
Marcin H.

Marcin H. UPC Polska

Temat: Życie podwodne

Ale ja absolutnie nic o niszczeniu nie pisalem!
Nawet zrozumialem, czemu tak restrykcyjnie podchodza celnicy do wywozu kawalkow korali i muszelek...
Gdyby kazdy tak chcial faktycznie wziac 'muszelke' czy maly koral, to nic by tam nie zostalo, przy tej ilosci turystow.

konto usunięte

Temat: Życie podwodne

A ja wróciłam o 20.30 z Sharmu, aż żal myśleć, że koniec.
Pływałam w niedzielę na Blue Hole i niestety byłm niemile zaskoczona brakiem ryb, ale rafa ładna. Za skałą z tablicami upamiętniającymi tych co zginęli jest takie fajne zejście między rafami i tam już są ryby, a to tylko 200-300 metrów dalej, ale maleńkie, tysiące maleńkich czerwonych rybek i są białe rafy kwiaty, prześliczne:-)

Na tym wyjeździe widziałam murenę kilka razy, jasną płaszkę i barakudy (sztuk 5) + inne normalne + jakieś 3 szare, które miały ponad metr wielkości, ale nie wiem co to było.
Monika Kusak-Leśniak

Monika Kusak-Leśniak artysta
plastyk,grafik-proje
ktant,Kraków

Temat: Życie podwodne

.Ten post został edytowany przez Autora dnia 18.09.18 o godzinie 10:50

konto usunięte

Temat: Życie podwodne

Marcin H.:
Ale ja absolutnie nic o niszczeniu nie pisalem!
Nawet zrozumialem, czemu tak restrykcyjnie podchodza celnicy do wywozu kawalkow korali i muszelek...
Gdyby kazdy tak chcial faktycznie wziac 'muszelke' czy maly koral, to nic by tam nie zostalo, przy tej ilosci turystow.

szczególnie, że te wszystkie ryby, które pływają przy pomostach, to tzw. ryby śmieciuchy, zjadają wszystko, w tym rafy. Uwielbiają wycieki ze statków. I niestety potrafią dziabnąć w łydkę, co mi się w tym roku przytrafiło dwa razy.

konto usunięte

Temat: Życie podwodne

Witam wszystkich w grupie!
Do Egiptu lece po raz drugi - prawie wylacznie nurkowo. Bylem tam w 2005 przez tydzien i teraz lecimy w pare osob na poczatku pazdziernika. Poprzednim razem bylem zbyt zestresowany nurkowaniem jako takim wiec pewnie dopiero teraz wsiakne w tamtejszy swiat podwodny zeby sie nim pozachwycac :)

Pozdrawiam, Marcin
Beata Kaczyńska

Beata Kaczyńska Inspektor w Urzędzie
Marszałkowskim

Temat: Życie podwodne

Witam
Ja też za miesiąc jadę drugi raz do Sharmy. Już się nie mogę doczekać.
Głównie nastawiam się na siedzenie pod wodą, bo temperatura raczej nie do wytrzymania :)
Podobnie jak koleżanki wyżej apeluje, abyście nawet nie dotykali rafy, w końcu jak się jest w muzeum to też się nie dotyka eksponatów...
Pozdrawiam :)

konto usunięte

Temat: Życie podwodne

spokojnie z tą temperaturą, w Sharmie jest 36 stopni, a wieczorem w Naama Bay 33.

Jednego dnia tylko było chyba z 50, ale wiał gorący pustynny wiatr, aż parzył.
Malgosia S.

Malgosia S. Dyrektor Regionalny
ds. sprzedaży

Temat: Życie podwodne

Witajcie
Ja spędziłam 2 tygodnie w lipcu w Hurghadzie. Byłam w Egipcie poraz pierwszy, ale wiem , że nie ostatni. Z niecierpliwościa czekam juz na styczniowe oferty wszystkich biur podróży:)))
Jestem zauroczona wszystkim!!!! ludźmi, klimatem, światem podwodnym, cenami i nawet nie dopadła mnie zemsta faraona:)

konto usunięte

Temat: Życie podwodne

...wróciłam 8 listopada , wyłacznie poleciałamw celu nurkowania...CUDA i DZIWY pod wodą , polecam baze HALABANAHA
Andrzej Wasyk

Andrzej Wasyk SPECJALISTA
PERSONALNY

Temat: Życie podwodne

Polecam nurkowanie w Sharm na rafie przy hotelu Farana Club.
Dodatkowo bardzo czysty, fajnie usytuowany i bardzo dobre jedzonkoAndrzej Wasyk edytował(a) ten post dnia 20.11.07 o godzinie 17:56
Emilia Baraniak

Emilia Baraniak Menedżer ds.
szkoleń, Polskie
ePłatności S.A.

Temat: Życie podwodne

Witajcie,
ja byłam w tym roku po raz pierwszy w Egipcie. Jedno co mogę powiedzieć - Morze Czerwone zrobiło na mnie największe wrażenie. Ma niesamowity kolor,a widok rafy koralowej w zasiegu ręki to niesamowite uczucie. Nurkowałam pierwszy raz w zyciu, fajna sprawa. Człowiek izoluje się kompletnie od wszytskiego, rozkoszując się tylko podwodnymi widokami. Ekstra. Zwiedzałam też Luxor i okolice - polecam tym, którzy nie byli.
Oczywiscie troche drażnił mnie brud i bałagan jaki panuje w Egipcie, ale cóz taka kultura.

konto usunięte

Temat: Życie podwodne

Marcin H.:
Jak najbardziej sie z Toba zgadzam.
My z zona (jako ze ona zawodowo sie zajmuje zwierzaczkami) jestesmy rowniez zauroczeni fauna Morza Czerwonego.
Znajomi sie na nas patrzyli jak na dziwakow jak co chwila wyciagalismy w rekach duze malze, strzykwy.
Moja zona to nawet nieswiadomie plaszczke za ogon wyciagnela :)
Wszystkiego trzeba dotknac i poogladac, a pozniej sa blizny i strawione opuszki palcow od dotykania koralowcow :)

pozdrawiam
Marcin
Gratulacje!!!!
Rozumiem, ze uwielbiasz, jak ktos wielka lapa wyciaga Cie ze swojego lozka? Albo z Twojego domu?

Skoro zona zajmuje sie zwierzetami zawodowo to na pewno wie, ze wiekszosc stworow morskich jest pokrytych sluzem, ktory jest ich naturalna warstwa ochronna. Biorac je do rak scierasz ten sluz rownoczesnie przekazuja bakterie, ktore masz na rekach, a ktore dla morskich stworzen sa zabojcze. Tym samym narazasz nie tylko siebie, ale przede wszystkim te stworzenia na smierc.

Ale pewnie Cie to i tak nic nie obchodzi, prawda?

Stworzen podwodnych nie wolno dotykac - dla wlasnego i ich bezpieczenstwa.
Potem przez takich turystow ja ogladam coraz bardziej zniszczone i wyludnione rafy. Tyle ze ja to robie pod woda i widze ten bezmiar zniszczenia duzo lepiej.Maria B. edytował(a) ten post dnia 02.01.08 o godzinie 16:58

konto usunięte

Temat: Życie podwodne

Maria B.:
Gratulacje!!!!
[ciach]

Pani Mario... ("Pani" bo ja to młode futro jestem.... nie wypada "Tykać")
Pani Mario... zachowuje się Pani jak typowy troll... czy teraz na każdym wątku, na ktorym wypowiadał się Marcin, będzie Pani stosowała personalne wycieczki?

konto usunięte

Temat: Życie podwodne

Agnieszka Ka.:
Maria B.:
Gratulacje!!!!
[ciach]

Pani Mario... ("Pani" bo ja to młode futro jestem.... nie wypada "Tykać")
Pani Mario... zachowuje się Pani jak typowy troll... czy teraz na każdym wątku, na ktorym wypowiadał się Marcin, będzie Pani stosowała personalne wycieczki?
Nie, ale troche mnie przerazil ta rozkoszna beztroska lapania kazdego zwierzaka do reki. nie mowiac o tym, ze plaszczka potrafi zabic. Pal szesc, ze jak widac nie zalezy mu na zdrowiu zony, ale przynajmniej ryby i inne stworzenia morskie zostawilby w spokoju. Ale jak sobie wygoogla to moze sie nauczy
:)))
Jako pletwonurek - podobnie jak Malgorzata Janiak i takie zachowanie turystow mnie przeraza. I jestem na nie wyjatkowo wyczulona. Moge sie tez przyznac, ze z duza przyjemnoscia donioslam egipskim wladzom na rodaczke, ktora sie chwalila, ze wywozi koral. Zaplacila niezla grzywne. I dobrze. Moze nastepnym razem pomysli. Wiec moze Marcin tez pomysli. nie o swojej przyjemnosci, tylko o zwierzetach, ktore w ten sposob skazuje na powolna smierc. A naprawde - patrze na to co robia turysci (nie tylko polscy) i wlos mi sie na glowie jezy. Rafa w Sharm 5 lat temu a teraz - to jest nieporownywalne. Zniszczenia dokonane WYLACZNIE przez turystow. Miedzy innymi takich jak Marcin. Ale gwoli sprawiedliwosci - nie jest odosobnionym wypadkiem. Szkoda tylko, ze swiadomosc ekologiczna mamy w kraju na poziomie kamienia lupanego.
PS. Lubie wiedziec z kim mam do czynienia, wiec uzywam opcji "szukaj". I robi sie coraz ciekawiej...Maria B. edytował(a) ten post dnia 02.01.08 o godzinie 22:08
Marcin H.

Marcin H. UPC Polska

Temat: Życie podwodne

Naucz sie czytac ze zrozumieniem co dotykalem, co wyciagalem i czy cos zniszczylem. Szanuje przyrode i bliznich, w przeciwienstwie do Ciebie...
Ale widac takich metod jak donoszenie i inwigilacja nauczyly Cie "Siostry Niepokalanki" w szkole za mlodu...
czym skorupka za mlodu...

Szkoda slow na troli.
EOT

konto usunięte

Temat: Życie podwodne

Marcin H.:
Naucz sie czytac ze zrozumieniem co dotykalem, co wyciagalem i czy cos zniszczylem.
Czytam ze zrozumieniem:
Marcin H.:
co chwila wyciagalismy w rekach duze malze, strzykwy.
Moja zona to nawet nieswiadomie plaszczke za ogon wyciagnela :)
Wszystkiego trzeba dotknac i poogladac, a pozniej sa blizny i strawione opuszki palcow od dotykania koralowcow :)
Naprawde nie rozumiesz, ze malz, strzykw, plaszczek ani koralowcow nie wolno dotykac bo wlasnie w ten sposob je niszczysz?
Mozesz mnie traktowac jak chcesz, ale prosze przeczytaj to:

Some divers are tempted to handle and examine fish and shellfish. You should avoid touching them. Most fish have a protective layer of slime over their bodies. Human handling removes this slime, making the fish vulnerable to parasites. The parasites could kill the fish. Not only could you remove the slime, but you could easily damage its internal organs as well.

Shell collecting is a natural activity enjoyed by many divers. Every shell is formed by some type of marine animal. If you remove a shell from the water that has a living animal in it, you destroy its chance to reproduce and populate the water. Conscientious divers only collect empty shells.
http://scuba.about.com/library/weekly/aa011298.htm
albo to:
http://redang.org/fishdanger.htm
i na przyklad to:
http://www.dfw.gov.mp/downloads/FriendlySnorkeling.pdf

Miej litosc dla morskich stworzonek....

Następna dyskusja:

Życie w Egipcie - Hurghada




Wyślij zaproszenie do