konto usunięte

Temat: tylu tu dziennikarzy, może któryś kolega po fachu pomoże...

Mateusz W.:
Jurek, znowu zaczynasz tworzyć zalążek jakiejś opowieści o sobie :) prowokator:P

W sensie?
Alicja Badetko

Alicja Badetko Dziś Fizjoterapeuta,
a kiedyś
dziennikarz,
Specjalista ds...

Temat: tylu tu dziennikarzy, może któryś kolega po fachu pomoże...

Paweł J.:
Powiadasz? Ja jakoś nie mogę nic dopaść w Łorsoł :)


a co robisz w tym celu??? moze jestes za malo aktywny,moze Twoje pomysly sa do bani, albo jezyk za slaby??? Kolezanka poszla do RMF FM na praktyke i jedyne co robila - to kawe kolegom.

A swoja droga zastanawiam sie, czy nie lepiej uczyc sie zawodu na prowincji a dopiero potem, szukac swej szansy w Warszawie lub innym duzym miescie? Przeciez czasem poziom gazet lokalnych czy regionalnych nie jest wcale gorszy niz w duzych miastach.
Ale moge sie mylic
Alicja

Paweł J.:
Powiadasz? Ja jakoś nie mogę nic dopaść w Łorsoł :)
ALICJA BADETKO edytował(a) ten post dnia 31.10.07 o godzinie 11:54

Temat: tylu tu dziennikarzy, może któryś kolega po fachu pomoże...

ALICJA B.:
czy ty naprawde myslisz,ze dziennikarz pomoze drugiemu, jesli sam znajdzie ciekawe stanowisko w mediach??????

zycze powodzenia.
A.
Skąd tak złe zdanie o środowisku? Ja, ilekroć zmieniałem pracę, odchodząc polecałem kogoś na moje miejsce.

Jeśli wiem o wakacie, który mnie nie interesuje (bo przecież nie zmienia się pacy przy każdej okazji), a ktoś ze znajomych szuka nowego zajęcia, to też chyba naturalne, że mu o tym mówię.
To oczywiście nie dotyczy autora wątku bo na profilu można o nim wyczytać... nic, z posta wynika, że słabo zna polski, a poza tym go nie znam.Marek Smółka edytował(a) ten post dnia 31.10.07 o godzinie 17:14
Alicja Badetko

Alicja Badetko Dziś Fizjoterapeuta,
a kiedyś
dziennikarz,
Specjalista ds...

Temat: tylu tu dziennikarzy, może któryś kolega po fachu pomoże...

witaj.
Przepraszam, nie sprecyzowalam. Chodzilo mi o to,ze raczej dziennikarz nie pomoze jesli sam znalazl cos dla siebie i mu zalezy, by sie utrzymac. Do chwili, kiedy nie osiagnie tam jakiejs pozycji. Natomiast jasne,ze poleca sie osoby zaufane, ktore cos soba reprezentuja.

Zawsze mi mowili,ze jesli mam liczyc, to tylko na siebie, na to co umiem i walczyc samemu o pozycje. Czasem mam swiadomosc,ze moge poprosic kogos o pomoc, ale zwyczajnie tego nie robie.Czemu? Bo mimo swiadomosci co umiem a czego nie, to zwyczajnie moze sie podwinac noga. Po co robic komus a przy okazji sobie orom wstydu czy klopotow?? Gdy probuje sie dostac do jakiejs gazety na wspolprace, proponuje tematy i pisze. Dopiero jak material jest opublikowany, naczelny pozytywnie sie o nim wypowiada i jest otwarty na wspolprace pozdrawiam czy powoluje sie na kogos, ze pan iks sugerowal bym tu przyszla. Ale nigdy nie bylo tak,ze ktos najpierw dzwonil i polecal. Moze sie myle, ale uwazam ze moja praca sie sama wybroni albo nie. I to chyba powinien zrobic ten chlopak.
pozdrawiam serdecznie
Alicja.

pozdrawiam
AlicjaALICJA BADETKO edytował(a) ten post dnia 31.10.07 o godzinie 19:07

Temat: tylu tu dziennikarzy, może któryś kolega po fachu pomoże...

Pomoc to cenne zjawisko, ale ci, którzy mówili Ci, żeby liczyć przede wszystkim na siebie, mieli rację. Gratuluję postawy ;)
Anna M.

Anna M. dziennikarz

Temat: tylu tu dziennikarzy, może któryś kolega po fachu pomoże...

ALICJA B.:
czy ty naprawde myslisz,ze dziennikarz pomoze drugiemu, jesli sam znajdzie ciekawe stanowisko w mediach??????

zycze powodzenia.
A.

A czemu uważasz, że dziennikarza zawsze są takimi wilkami dla siebie. Zasada liczenia na siebie jest uniwersalna, ale jakaś drobna pomoc czasem nie zaszkodzi.
Ja np. wiele osób ściągnęłam do redakcji, w której pracowałam. Niektórzy odpłacili mi się mniejszymi lub większymi świństwami, inni się nie sprawdzili i nie mogłam im pomóc. Ale zdecydowana większość świetnie sobie poradziła. Niektórzy są obecnie nawet bardzo znanymi dziennikarzami, ale beze mnie nikt nie dał by im tam szansy, bo były blokady etatów. Uważam, że jeżeli ktoś jest naprawdę dobry, to się przebije...Anna M. edytował(a) ten post dnia 02.11.07 o godzinie 14:23
Konrad Dulkowski

Konrad Dulkowski dziennikarz, Polska
The Times

Temat: tylu tu dziennikarzy, może któryś kolega po fachu pomoże...

Straszny pesymizm i niewiara w ludzi przebija z niektórych postów.
Przypomina mi się dziewczyna, która przyszła kiedyś do redakcji Trójki i od początku podpytywała z kim trzeba się przespać żeby dostać etat. Z tego, co pamiętam, koleżanki wreszcie podpowiedziały jej jakiegoś wydawcę-geja :)
Może jest to samospełniająca się przepowiednia - jeśli będziesz widzieć świat jako miejsce, gdzie człowiek człowiekowi wilkiem to pewnie takim dla ciebie będzie.
Alicja Badetko

Alicja Badetko Dziś Fizjoterapeuta,
a kiedyś
dziennikarz,
Specjalista ds...

Temat: tylu tu dziennikarzy, może któryś kolega po fachu pomoże...

witam,
nie mowie, ze zawsze zachowujemy sie jak wilk-wilkowi, poniewaz zdarzylo mi sie uslyszec od dziennikarzy, ktorzy byli dla mnie wazni, (mając swoja pozycje na rynku) ze zrobilam dobry material. I wiem, że jest to bezinterswne i szczere a przy tym bardzo miłe i mobilizuje do pracy.Chociaż tez cholernie mnie zawstydza. Ale szczerze mowiac nigdy nie mialam odwagi prosic tych ludzi o jakakolwiek protekcje. I stad nie chciala bym, by ten mlody człowiek myslal,ze wszystko dostanie za darmo jak tylko powie,ze chce, bo tu tylu kolegow po fachu. Oto mi chodzi. Bo kazdy z tych "kolegow" musial wlozyc jakis wysilek w to kim jest dzisiaj. NIe mowie tu o sobie, bo jestem "pchełka", ktora sie uczy caly czas, ale powaznych nazwiskach. Nie wiem, ale ja bym nie miała odwagi na takie "spoufalenie". Ale moze ja inna jestem?
stad takie moje podejscie
pozdrawiam
Alicja
Alicja Badetko

Alicja Badetko Dziś Fizjoterapeuta,
a kiedyś
dziennikarz,
Specjalista ds...

Temat: tylu tu dziennikarzy, może któryś kolega po fachu pomoże...

Konrad D.:
Straszny pesymizm i niewiara w ludzi przebija z niektórych postów.
Może jest to samospełniająca się przepowiednia - jeśli będziesz widzieć świat jako miejsce, gdzie człowiek człowiekowi wilkiem to pewnie takim dla ciebie będzie.

witam,
niestety optymizmem nie tryskam, to prawda:(( . Mysle,ze czasem lpiej zakladac wariant pesymistyczny i potem lepiej sie ucieszyc nizeli rozczarowac.
mimo wszystko duzo ciepla sle.
Jacek Marciniak

Jacek Marciniak Dziennikarz TVP

Temat: tylu tu dziennikarzy, może któryś kolega po fachu pomoże...

Jeśli masz doświadczenia, to zapraszam do Superstacji. Ostatnio zmieniło się tam dużo i to na lepsze...
Jacek Marciniak

Jacek Marciniak Dziennikarz TVP

Temat: tylu tu dziennikarzy, może któryś kolega po fachu pomoże...

Marek Smółka:
Wolne wakaty?? To bywają wakaty zajęte??
Dobre ;-)

Temat: tylu tu dziennikarzy, może któryś kolega po fachu pomoże...

Jacek Marciniak:
Jeśli masz doświadczenia, to zapraszam do Superstacji. Ostatnio zmieniło się tam dużo i to na lepsze...

Dobre :-)

Następna dyskusja:

Błędy dziennikarzy




Wyślij zaproszenie do