Temat: Czy TVN przeprosi?
chamem nazwał Kaczyńskiego Palikot. I okazuje sie że był aplauz. Tak, ta bulwarówka tak nazwała chyba nawet dwóch Kaczyńskich.
Widzisz, i to jest takie klasyczne przekłamanie. Nie wiem na ile celowe, na ile przypadkowe.
Wrzucić wszystko do jednego kubła, wymieszać i powiedzieć: to ktoś z nich mówił.
Palikot nazwał ś.p. Prezydenta chamem? Ok, to napisz: niech Janusz Palikot przeprosi.
Niemiecka gazeta coś tam napisała? OK, to napisz: ta gazeta postąpiła źle, niech przeprosi.
Jakiś specjalista ds. dress code powiedział coś o folowej reklamówce? OK, napisz: niech pan taki i taki to odszczeka.
A to wszystko widzę na tej zasadzie: Oni są źli, oni to czy tamto mówili! Palikot, TVN, Durczok, Olejnik, gumowy penis, Wałęsa, niemiecka gazeta, jakiś tam stylista - wszystko wrzucić do jednego kubła, pomieszać, zmiksować i powiedzieć: ONI TO MÓWILI! Oni wszyscy machają gumowymi penisami, wyzywają od kartofli!
Odpowiedzialność zbiorowa jak za Stalina! Jeden uciekł z gułagu, zagłodzili cały barak!
Inna sprawa, że nikt nie mówi w ogóle o kontekście danej sytuacji, danych słów, o tym kto co zrobił i kto co powiedział.
Jak z tym znamiennym gumowym penisem. Nikt już nie pamięta o co chodziło i że dzięki temu kretyńskiemu heppeningowi śledztwo ruszyło ale każdy coś tam kojarzy, coś tam widział - można się na temat powołać.
To co piszesz Ty czy Dario to taka publicystyka a la Fakt czy Super Express. Wrzucić do szamba granat, zawsze kogoś się ochlapie.