пропозиції роботи
konto usunięte
konto usunięte
Temat: A mówią, że nie ma głupich pytań...
Mateusz W.:
a tak btw, Beata czy ty czasem nie mieszkasz gdzieś w okolicy jeziora Bagry bo czasem widuję podobną do Ciebie osobę o ile na zdjęciu jesteś Ty, a i pod blokiem stoi autko z nalepa TVN.
Oj, to na pewno nie ja :) Z nalepką tvn to ja mam jedynie identyfikator ;)
konto usunięte
Temat: A mówią, że nie ma głupich pytań...
tak pytam bo moje osiedle to 'matecznik' tvn nawet mieszkanie w którym mieszkam należało niegdyś do pracownika tvn który przeniósł się do ww-a
konto usunięte
Temat: A mówią, że nie ma głupich pytań...
no to jestem w tym układzie czy nie? :(
konto usunięte
Temat: A mówią, że nie ma głupich pytań...
No generalnie, możesz zostać żołnierzem układu. Ale cygar póki co nie będziesz mogła jeszcze palić ;)
konto usunięte
Temat: A mówią, że nie ma głupich pytań...
Beata B.:
Ale cygar póki co nie będziesz mogła jeszcze palić ;)
-
Kaśka Paluch edytował(a) ten post dnia 27.09.07 o godzinie 23:03
Wojciech Brzeziński Dziennikarz
Temat: A mówią, że nie ma głupich pytań...
Ja cos czuje, ze przed ukladem nie uciekne. Probowalem wyjechac,zaczc nowe, zgodne ze standardami wydzialu prasowego Ministerstwa Sprawiedliwosci zycie, zostawic to wsystko za soba, ale przeszlosc zawsze czlowieka dopada... ;)
Anna
Alechnowicz-Brze
zińska
TV news producer
Temat: A mówią, że nie ma głupich pytań...
Mateusz W.:
tak pytam bo moje osiedle to 'matecznik' tvn nawet mieszkanie w którym mieszkam należało niegdyś do pracownika tvn który przeniósł się do ww-a
Mieszkasz na Ruczaju? Tam się zrobiło zagłębie tvn-owe;-)))
konto usunięte
Temat: A mówią, że nie ma głupich pytań...
Płaszów. te dwa nowe bloczki nad samymi bagrami
konto usunięte
Temat: A mówią, że nie ma głupich pytań...
Wojciech B.:
Ja cos czuje, ze przed ukladem nie uciekne. Probowalem wyjechac,zaczc nowe, zgodne ze standardami wydzialu prasowego Ministerstwa Sprawiedliwosci zycie, zostawic to wsystko za soba, ale przeszlosc zawsze czlowieka dopada... ;)
Po prostu. Zostawiłeś za sobą pewne ślady. Kontakty. Towarzyskie i biznesowe. Kilka niedopalonych cygar. Kilka złamanych serc. Zazdrosnych wrogów. Razem zebrane powoduje, że jesteś częścią układu. Może w tym momencie nieaktywną, ale jednak...
Nie uciekniesz, mordo ty moja!
konto usunięte
Temat: A mówią, że nie ma głupich pytań...
Podsłuchane w boksie sportowym:Kolega rozmawia z kimś tam - seria pytań dotyczących życiorysu i nagle: "Czy to prawda, że ksiądz (nie pamiętam nazwy tegoż), który jest obecnie błogosławionym, był pańskim dziadkiem???"
Chwila ciszy...
"Przepraszam, rzeczywiście nie pomyślałem..."
Koniec rozmowy, kolega odwraca się i z rozbrajającym uśmiechem: "Zapomniałem, że ksiądz raczej nie miewa potomstwa."
:)Aneta Zadroga edytował(a) ten post dnia 11.12.07 o godzinie 21:41
Konrad
Dulkowski
dziennikarz, Polska
The Times
Temat: A mówią, że nie ma głupich pytań...
Jakieś 2-3 lata temu, robimy materiał o maturach. Jest przed godziną 23, obdzwaniamy kolejnych znanych pytając o ich dzieci w klasach maturalnych. Ktoś mi podpowiedział ten pomysł i zadzwoniłem z pytaniem o córkę zdającą egzamin dojrzałości do...Raczka :) Ostatnio podczas wywiadu z okazji jego coming out sam mu się przyznałem, że to byłem ja :)
konto usunięte
Temat: A mówią, że nie ma głupich pytań...
Aneta Zadroga:
Podsłuchane w boksie sportowym:
Kolega rozmawia z kimś tam - seria pytań dotyczących życiorysu i nagle: "Czy to prawda, że ksiądz (nie pamiętam nazwy tegoż), który jest obecnie błogosławionym, był pańskim dziadkiem???"
Chwila ciszy...
"Przepraszam, rzeczywiście nie pomyślałem..."
Koniec rozmowy, kolega odwraca się i z rozbrajającym uśmiechem: "Zapomniałem, że ksiądz raczej nie miewa potomstwa."
:)
Z tej samej serii: w jakiejs gazecie przeczytalam, ze aktor Piotr Skarga jest potomkiem Piotra Skargi od kazan sejmowych. Nie ma to jak dobry research :)Joanna K. edytował(a) ten post dnia 12.12.07 o godzinie 16:21
Marek Smółka dziennikarz
Temat: A mówią, że nie ma głupich pytań...
Basia K.:
wydzwaniałam w amoku jakąs polityczną sprawę
- dobry wieczór, (się przedstawiam), czy pan X?
- bardzo mi miło, ale Y.
- a to nie szkodzi, pana tez zapytam.
Miałem podobna sytuację. W dniu odwołania szefa CBŚ...
- Minister Kaczmarek? - pytam
- Tak - słyszę
- Słyszał pan, że Marzec został odwołany?
- A powinienem?
- Przecież do niedawna to był pański podwładny.
- Hmmm... A do którego Kaczmarka pan dzwoni, redaktorze?
- No do Janusza Kaczmarka!
- A widzi pan, z tej strony Wiesław Kaczmarek, też były minister.
Już to opowiadałem na którymś forum, ale pasowało do tematu :)
Edyta
K.
redaktor,
dziennikarz,
socjolog
Temat: A mówią, że nie ma głupich pytań...
Marek Smółka:
- Słyszał pan, że Marzec został odwołany?
Przecież to Lipiec został odwołany!
;)
konto usunięte
Temat: A mówią, że nie ma głupich pytań...
Uczestniczyłem w konferencji prasowej w sztabie kryzysowym w Toruniu w czasie pierwszej ptasiej grypy, w marcu 2006. Dziennikarzy tylu, że się nie mieścili, telewizje nadają live itd. Wśród nich ekipa pewnej toruńskiej telewizji znanej z radia:-) Po odczytanym oświadczeniu wiceministra środowiska czas na pytania. Wstaje kolega z rzeczonej telewizji: "Dlaczego właściwie w Toruniu odkryto pierwsze ognisko choroby?" Zapadła konsternacja. Minister usiłuje wybrnąć motając się, że przecież łabędzie to ptaki wodne, Wisła jest akwenem, a że przepływa przez Toruń etc. Zaczyna mu wtórować pwojewódzka weterynarz i szef sztabu kryzysowego, czując się w obowiązku odpowiedzieć, choć nie wiedzą jak. Wreszcie z ostatniego rzędu ktoś teatralnym szeptem: "to spisek, żeby otruć waszego szefa". I wtedy reszta- idziennikarze, i organizatorzy, w śmiech. Do końca konferencji co ruszy słychać było wybuchu śmiechu:-)
Karolina P. ergo sum
Temat: A mówią, że nie ma głupich pytań...
Mateusz W.:
Płaszów. te dwa nowe bloczki nad samymi bagrami
Płaszów? dlaczego nic nie mówiłeś?
to może spacer?;)
konto usunięte
Temat: A mówią, że nie ma głupich pytań...
gdzie i kiedy;)
Karolina P. ergo sum
Temat: A mówią, że nie ma głupich pytań...
o północy. na cypelku, na środku bagrów. tym bliżej klasztoru trynitarów.(swoją drogą - jak się oficjalnie nazywa ten mały staw przy tandecie? zabawne, mieszkam tu od dzieciństwa, a nie wiem. zawsze mówiłam po prostu "staw". vel "stawy". "nad stawy, "nad stawami", "przy stawach".)
Podobne tematy
-
dziennikarze po godzinach » nie myślałem, że przebicie się z nawet bardzo dobrym... -
-
dziennikarze po godzinach » co nic nie mowicie? -
-
dziennikarze po godzinach » Co wolno, a czego nie powinno się robić? -
-
dziennikarze po godzinach » Przeprowadzsz wywiady, piszesz artykuły itd. Dowiesz się... -
-
dziennikarze po godzinach » WYDAJ SIĘ. NIE CHOWAJ SWOJEJ TWÓRCZOŚCI DO SZUFLADY. -
-
dziennikarze po godzinach » nie ma nas tu - na rzecz facebooka -
-
dziennikarze po godzinach » co zrobić żeby nie sprzęgało? -
-
dziennikarze po godzinach » Nie macie pojęcia co się dzieje w Polsce -
-
dziennikarze po godzinach » Samolot nie mógł rozpaść się na kawałki - Media o... -
-
dziennikarze po godzinach » Nie było mnie pare dni, czy cokolwiek sie zmieniło? -
Następna dyskusja:
