konto usunięte

Temat: Współpraca z agencją detektywistyczną

Nawiążemy kontakt z dziennikarzami zainteresowanymi tematyką:

- przestępczości gospodarczej

- przestępczości kryminalnej

- nieetycznych i bezprawnych działań urzędników państwowych

- nieetycznych i bezprawnych działań polityków

Niejednokrotnie realizowane przez nas postępowania poruszają zagadnienia znajdujące się w kręgu zainteresowań mediów. Bezpłatnie przekażemy materiały oczywiście gwarantując pełną dyskrecję i nie ingerując w treść przygotowanych na ich podstawie reportaży. Osoby zainteresowane prosimy o kontakt wyłącznie mailowy pod adresem: morysiewicz@wp.pl

konto usunięte

Temat: Współpraca z agencją detektywistyczną

Nie, no to muszą być jakieś jaja.

konto usunięte

Temat: Współpraca z agencją detektywistyczną

Może lepiej wysłać anonim w żółtej kopercie do jakiejś redakcji ?:)
Zbyszek Stell

Zbyszek Stell poeta słów i myśli
nie wypowiedzianych

Temat: Współpraca z agencją detektywistyczną

Karolina B.:
Może lepiej wysłać anonim w żółtej kopercie do jakiejś redakcji ?:)

No nie! Anonim w żółtej kopercie nie kwalifikuje się jako wiarygodne źródło i nie wyczerpuje obowiązku szczególnej staranności w zbieraniu materiałów...

Ale, tak się zastanawiam. To może mieć sens, jeśli są jakieś papiery, świadkowie...

konto usunięte

Temat: Współpraca z agencją detektywistyczną

To może niech inspektor pojdzie do jakiejs redakcji. A nie szuka na forum.

konto usunięte

Temat: Współpraca z agencją detektywistyczną

jak detektyw coś chciał ode mnie (znaczy "dil" ubić), to przychodził osobiście, ew. po czasie znajomości pewnym zapraszał do siebie. jeden temat wziąłem, drugiego już nie...
wrzucanie takich ogłoszeń to... brak profesjonalizmu?

konto usunięte

Temat: Współpraca z agencją detektywistyczną

Brak profesjonalizmu? Chyba się Państwu myli zawód detektywa z konfidentem, który w sekrecie "uczynnie donosi" ;) albo nieprecyzyjnie się wyraziłem.

Prowadzimy dużo spraw z zakresu zainteresowań mediów - np obecnie dwóch polityków prowadzących nierzetelne interesy, zbieramy materiały do skargi kasacyjnej w sprawie podwójnego zabójstwa oraz działalności grupy przestępczej z Pomorza etc. Nie jest tajemnicą, że zainteresowanie mediów umożliwia szybszą reakcję chociażby właściwych instytucji państwowych i naciski na "przystopowanie" dochodzenia zazwyczaj znikają jak ręką odjął, również świadkowie chętniej niejednokrotnie zgłaszają się po publikacji na dany temat. Nie widzę więc tutaj żadnych kolizji na gruncie profesjonalizmu - zresztą, czy niezależne media nie korzystają z oficjalnych komunikatów/newsletterów/ogłoszeń prywatnych firm? Z tego co mi wiadomo, to tak i to bardzo często.

Co do innych kwestii - nikt za Państwa pracy wykonywał nie będzie i proszę nie traktować tego posta jako propozycji podsyłania gotowców. Chcemy pozyskać grupę przedstawicieli mediów potencjalnie zainteresowanych tego typu materiałami, do których to przesyłać będziemy właściwy do zainteresowania "newsletter". Co z nim zrobi i po której stronie stanie w treści artykułu, to już jedynie kwestia jego oceny materiału i rzetelności. Jeśli ktoś jest zainteresowany, zapraszamy. Jeśli nie - nie narzucamy się. Pana od "ubijania deali" proszę o nieutożsamianie mnie z SB-ekiem który za komuny w cztery oczy "urabiał" redaktora. Mnie interesuje pełna transparentność współpracy i partnerskie relacje, a nie "zabieganie" o cudze względy.
Marcin Chiliński

Marcin Chiliński Grafik, Pracownik
fizyczny

Temat: Współpraca z agencją detektywistyczną

A informacje dajecie za darmo ? :>

konto usunięte

Temat: Współpraca z agencją detektywistyczną

Jan Morysiewicz:
Brak profesjonalizmu? Chyba się Państwu myli zawód detektywa z konfidentem, który w sekrecie "uczynnie donosi" ;) albo nieprecyzyjnie się wyraziłem.

Prowadzimy dużo spraw z zakresu zainteresowań mediów - np obecnie dwóch polityków prowadzących nierzetelne interesy, zbieramy materiały do skargi kasacyjnej w sprawie podwójnego zabójstwa oraz działalności grupy przestępczej z Pomorza etc. Nie jest tajemnicą, że zainteresowanie mediów umożliwia szybszą reakcję chociażby właściwych instytucji państwowych i naciski na "przystopowanie" dochodzenia zazwyczaj znikają jak ręką odjął, również świadkowie chętniej niejednokrotnie zgłaszają się po publikacji na dany temat. Nie widzę więc tutaj żadnych kolizji na gruncie profesjonalizmu - zresztą, czy niezależne media nie korzystają z oficjalnych komunikatów/newsletterów/ogłoszeń prywatnych firm? Z tego co mi wiadomo, to tak i to bardzo często.

Co do innych kwestii - nikt za Państwa pracy wykonywał nie będzie i proszę nie traktować tego posta jako propozycji podsyłania gotowców. Chcemy pozyskać grupę przedstawicieli mediów potencjalnie zainteresowanych tego typu materiałami, do których to przesyłać będziemy właściwy do zainteresowania "newsletter". Co z nim zrobi i po której stronie stanie w treści artykułu, to już jedynie kwestia jego oceny materiału i rzetelności. Jeśli ktoś jest zainteresowany, zapraszamy. Jeśli nie - nie narzucamy się. Pana od "ubijania deali" proszę o nieutożsamianie mnie z SB-ekiem który za komuny w cztery oczy "urabiał" redaktora. Mnie interesuje pełna transparentność współpracy i partnerskie relacje, a nie "zabieganie" o cudze względy.


nie utożsamiam pana z SBkiem. naprawdę :)
tyle że jak detektyw miał sprawę, to po prostu przychodził do redakcji i tyle.
dalej - mówiąc, że jest to kwestia oceny materiału przez dziennikarza oraz jego rzeteleności, ustawia pan sprawę jasno - jeśli jego opinia będzie inna niz pana, to jest nierzetelny...

konto usunięte

Temat: Współpraca z agencją detektywistyczną

Marcin Chiliński:
A informacje dajecie za darmo ? :>

Tak. Nie pobieramy prowizji od wierszówki, nie interesują nas poglądy polityczne dziennikarzy ani żadne inne kwestie. Czy np. rzecznik prasowy Polfarmy pobiera od dziennikarzy wynagrodzenie za informację? ;)

konto usunięte

Temat: Współpraca z agencją detektywistyczną

jeśli jego opinia będzie inna niz pana, to jest nierzetelny...

Wcale tego nie powiedziałem, choć niejednokrotnie mamy jednoznaczny materiał - np. w jednej ze spraw aż 30 świadków oraz 300 dokumentów z czego kilkadziesiąt sfałszowanych w sposób oczywisty (sprzeczność z pozostałymi bardzo mocnymi dowodami). Jednak kwestia interpretacyjna jest otwarta, nie zamierzamy nikim w żaden sposób sterować. Jeśli ktoś pozyska nowy dowód w sprawie, który zmieni jej obraz wcale płakał nie będę. Nierzetelność dla mnie przejawia np. pewien posło-dziennikarz o nazwisku na literę K., więc w odniesieniu tak skrajnej stronniczości traktować należy moja wcześniejszą wypowiedź.

konto usunięte

Temat: Współpraca z agencją detektywistyczną

Jan Morysiewicz:
Nierzetelność dla mnie przejawia np. pewien
posło-dziennikarz o nazwisku na literę K., więc w odniesieniu tak skrajnej stronniczości traktować należy moja wcześniejszą wypowiedź.


e tam :) Kura jest wporzo ;)))

konto usunięte

Temat: Współpraca z agencją detektywistyczną

Dariusz Olejniczak:
Jan Morysiewicz:
Nierzetelność dla mnie przejawia np. pewien
posło-dziennikarz o nazwisku na literę K., więc w odniesieniu tak skrajnej stronniczości traktować należy moja wcześniejszą wypowiedź.


e tam :) Kura jest wporzo ;)))


Przyznaję, że bez niego byłoby nudno:D

konto usunięte

Temat: Współpraca z agencją detektywistyczną

Jan Morysiewicz:


Przyznaję, że bez niego byłoby nudno:D

gorzej, że jest jeszcze Palikot i paru innych. ale to off topic. tak, czy inaczej, ja bym szukał kontaktu z dziennikarzami bardziej "prywatnymi" kanałami. zawsze to pewniej. o ile mogę cokolwiek radzić.
Marcin Chiliński

Marcin Chiliński Grafik, Pracownik
fizyczny

Temat: Współpraca z agencją detektywistyczną

Jan Morysiewicz:
Marcin Chiliński:
A informacje dajecie za darmo ? :>

Tak. Nie pobieramy prowizji od wierszówki, nie interesują nas poglądy polityczne dziennikarzy ani żadne inne kwestie. Czy np. rzecznik prasowy Polfarmy pobiera od dziennikarzy wynagrodzenie za informację? ;)

Niby nie, ale czasem jednak są jakieś "przygłupy". Czasem za akredytację trzeba płacić. Ja z miłą chęcią zacząłbym współpracować. Tylko, że informacje umieszczane by były w serwisie internetowym.



Wyślij zaproszenie do