Temat: Współpraca z agencją detektywistyczną
Brak profesjonalizmu? Chyba się Państwu myli zawód detektywa z konfidentem, który w sekrecie "uczynnie donosi" ;) albo nieprecyzyjnie się wyraziłem.
Prowadzimy dużo spraw z zakresu zainteresowań mediów - np obecnie dwóch polityków prowadzących nierzetelne interesy, zbieramy materiały do skargi kasacyjnej w sprawie podwójnego zabójstwa oraz działalności grupy przestępczej z Pomorza etc. Nie jest tajemnicą, że zainteresowanie mediów umożliwia szybszą reakcję chociażby właściwych instytucji państwowych i naciski na "przystopowanie" dochodzenia zazwyczaj znikają jak ręką odjął, również świadkowie chętniej niejednokrotnie zgłaszają się po publikacji na dany temat. Nie widzę więc tutaj żadnych kolizji na gruncie profesjonalizmu - zresztą, czy niezależne media nie korzystają z oficjalnych komunikatów/newsletterów/ogłoszeń prywatnych firm? Z tego co mi wiadomo, to tak i to bardzo często.
Co do innych kwestii - nikt za Państwa pracy wykonywał nie będzie i proszę nie traktować tego posta jako propozycji podsyłania gotowców. Chcemy pozyskać grupę przedstawicieli mediów potencjalnie zainteresowanych tego typu materiałami, do których to przesyłać będziemy właściwy do zainteresowania "newsletter". Co z nim zrobi i po której stronie stanie w treści artykułu, to już jedynie kwestia jego oceny materiału i rzetelności. Jeśli ktoś jest zainteresowany, zapraszamy. Jeśli nie - nie narzucamy się. Pana od "ubijania deali" proszę o nieutożsamianie mnie z SB-ekiem który za komuny w cztery oczy "urabiał" redaktora. Mnie interesuje pełna transparentność współpracy i partnerskie relacje, a nie "zabieganie" o cudze względy.