Temat: Wspólnicy Hitlera

WSPÓLNICY HITLERA
Przy moim współudziale dokonają się prześladowania Polaków gorszego sortu, popłynie krew, a demokracja będzie tylko hasłem w Wikipedii.
Staram się być dobrym obywatelem: przestrzegam prawa, płacę podatki, działam w organizacji pozarządowej dla dobra współziomków, słowem: robię wszystko, by państwo miało ze mnie pożytek. W zamian nie pozwala mi się żyć według moich zasad: nie mogę zawrzeć związku partnerskiego, narzuca mi się „rydzykowy” dekalog, ściąga ze mnie haracz na TVP, choć kanały Publicznej omijam jak czarną ospę, za lekarza specjalistę płacę z własnej kieszeni, by nie czekać 18 miesięcy na dowiedzenie się czy mam raka czy owsiki, itd. Codziennie skacze mi ciśnienie gdy słyszę absurdalne pomysły rządzących, załamuje mnie kryzys związany z TK, boję się o Konstytucję, wpadam w panikę na myśl, że wylecimy z Unii jak z procy, do furii doprowadza mnie Antek „Rozpylacz” Macierewicz, który chce stworzyć oddziały obrony terytorialnej po to, by „wzmocnić chrześcijańskie fundamenty polskiego systemu obronnego”. W takich warunkach nie można spokojnie żyć, pracować i przyczyniać się do wzrostu PKB. Wniosek z tego jeden: działania rządu powodują wzrost niepewności i frustracji u wielu obywateli, co destabilizuje kraj i wpycha nas w kleszcze kryzysu. Pytanie, kim są rządzący: szaleńcami czy sabotażystami? A jeśli tymi drugimi, to kto za tym stoi? Komu zależy, by Polskę pogrążyć w chaosie?
Nie ma nadziei na szybką poprawę, bo u żłobu są cwaniacy i fanatycy, a na swą kolej czekają kolejne „udane” egzemplarze (jak choćby Marek Jurek – zdeklarowany piewca życia od naturalnego poczęcia do naturalnej śmierci, który w najnowszym wywiadzie oświadcza, że ojczym gwałcący swą nieletnią pasierbicę powinien wisieć (swoją drogą nasuwa się pytanie czy biskupi gwałcący nastolatków też, według Marka Jurka, wisieć powinni?). Bardziej niebezpieczni od „Marków Jurków” są zakompleksieni, przepełnieni nienawiścią schizofrenicy spod znaku skrajnej prawicy, która szybko zdobywa poklask, przede wszystkim wśród młodych. Rządzący kokietują pogrobowców Hitlera, a ci już otwarcie głoszą politykę segregacji, są agresywni, napadają nie tylko na cudzoziemców ale i na myślących inaczej, bezczeszczą miejsca pamięci. Jak tak dalej pójdzie, po ulicach będą biegać bojówki (wyszkolonych w oddziałach obrony terytorialnej) rodzimych Breivików. Jeśli prezes Jarosław II Mądry myśli, że zapanuje nad tą rozwścieczoną tłuszczą to się myli. Historia lubi się powtarzać i wkrótce będziemy świadkami wszechpolskiej Kryształowej Nocy, a celem nazistowsko – kibolskiej hołoty będą: cudzoziemcy, innowiercy, feministki, osoby nie heteroseksualne, hipsterzy, lewacy, KOD-owcy, także cykliści, którzy odmówią udziału w Masie Krytycznej ku czci żołnierzy wyklętych. W efekcie powtórzy się rok 1968, kiedy to ponad 20 tysięcy osób pochodzenia żydowskiego lub o takie korzenie podejrzewanych musiało uciekać z naszego kraju. Wszechpolski pogrom spowoduje, że wyjedzie (jeśli przeżyje) armia zdolnych, przedsiębiorczych, inteligentnych tworzących elity oraz tak potrzebną klasę średnią, a zostaną głównie miernoty, które zrujnują kraj. Szlag mnie trafia kiedy pomyślę, że wbrew sobie stanę się wspólnikiem Hitlera, bowiem cała ta ogólnopolska apokalipsa odbędzie się za pieniądze pochodzące także z moich podatków.
Jerzy Andrzej Masłowski
Felieton z najnowszego numeru CZASOPISMA.

Temat: Wspólnicy Hitlera

Jerzy Andrzej M.:

Felieton z najnowszego numeru CZASOPISMA.

Kiepskie :( Więc demokratyczny wybór społeczeństwa nie ma żadnego znaczenia? A Polską mogą rządzić tylko smakosze ośmiorniczek, pederaści i odmieńcy?