Temat: w zasadzie pytanie....
„Prawdziwa cnota krytyki się nie boi”
Witam serdecznie wszystkich, również krytykujących.
W zasadzie to miałem nie dodawać komentarzy, pomimo iż słyszałem o fali krytyki…
Cytaty: „Głupi klient i uczciwa firma. Doskonałe połączenie - aż poczułam jak mi iloraz inteligencji spada. Pudło”, „Pasztety.pl…”, etc….
„Na udziałach”, „na udziałach”, - a bezinteresowność, a altruizm?
Moja odpowiedź brzmi: nie, dziękuję nie skorzystam.
Nie zamierzam tłumaczyć słuszności, czy też braku słuszności, wyboru nazwy „Głupi Klient”, nie zamierzam tłumaczyć tej ironii.
Pozostawię też kwestie weryfikowania nieprawdziwych wpisów w jaki sposób będziemy z nimi walczyli.
Nadmienię, że kiedy to rok temu wpadłem na pomysł stworzenia serwisu, konkretniej narzędzia do walki z nieuczciwymi firmami myślałem tylko o pomocy innym ludziom, by ostrzegać innych przed tym co mnie spotkało, kiedy to zrobiono ze mnie głupka, ściślej próbowano zrobić…
Teraz serwis się rozwija, jest masę pomysłów, zobaczymy co z tego wyjdzie.
Zanim już całkiem zgasicie w kimś ogień, ogień, który ma pomóc poszkodowanym, ostrzec innych, dajcie komuś trochę czasu, może odrobinę wiary w drugiego polaka, nie trzeba od razu kopać…, grzecznie, niemniej kopać.
Moja propozycja, wróćmy do tematu za parę miesięcy, i wtedy zobaczymy co z tego wyszło, jak coś pozytywnego, wtedy napiszę „fajnie, super, cieszę się”, jak nic nie wyjdzie to napiszę, że mieliście racje mówiąc, pozwolę sobie parafrazować wypowiedź pewnego polityka: „Jarku i Michale nie idźcie tą drogą!”
Do usłyszenia za jakiś czas.
Wszystkiego dobrego w nadchodzącym Nowym Roku, oby żadna firma nie zrobiła z Was głupka.
Ps. Jednak są dziennikarze, którzy mają zgoła odmienne zdanie, skoro np. opisali serwis w Pulsie Biznesu…