Temat: TVP3
Jerzy K.:
Szczepan Maślanka:
Spoko, ponoć już pojawiają się, pogłoski, ze niebawem wszystkie związki zawodowe pojdą na zieloną trawkę, ponieważ z oddziałów lokalnych pozostanie garstka osób, a te szwadrony ludzi, którzy nie wiadomo co tam robią (najcześciej tylko dużo wiatru) pójdzie w odstawkę.
Oby.
Gdyby tak sie stalo, TVP regionalne beda mialy olbrzymia szanse.
Tylko bądźmy szczerzy, wtedy w TVP info będzie już 100% kopią TVN24, nie bedzie miejsca, ani na magazyny 30 minutówki, ani programy lokalne, regionalne itp. Będzie tylko news`ownia.
Zatem coś za coś.
Bo na razie kamerzysci maja swoj zwiazek
"Operatorzy" Jurek "operatorzy kamer". Jakbyś się do operatora kamery zwrócił per. Kamerzysto, to możesz być pewien, że tak cię okręci, ze telewidzowie będą mieli niezły ubaw - ot chocby prosty sposób - balans bieli na złym podkladzie i facet wygląda jakby go z piekarnika wyjeli.
dzwiekowcy (tylko w regionalnych jest jeszcze ten przezytek!)
A to dlatego, ze czesc ekip w TVP pracuje jeszcze za pomocą kota (na tyczce) zamiast pały w ręku, oraz to, ze niektóre kamery nawet z podpięciem micro nie mają w sobie limitera/kompresora/ czy bramki. Przez co łatwo o przesterowanie, lub zbyt cicht sygnał.
tez
oswietleniowcy (przy dzisiejszym sprzecie!!!)
No na tym sie nie znam, ale jak pamietam to nowoczesne kamery mają światło w sobie, lub cyfrowo rozjaśniają obraz- chyba ze sie mylę.
tez
kierowcy (!!!!!! tak!) tez
itd.
No to już jest śmiech na sali. ;-))
Zarabiaja kope siana, najmniej zarobi reporter. Na dodatek reporter jeszcze czesto za kamerzysta statyw nosi... i ma najmniej do powiedzenia...
Z prostego powodu, reporter to najcześciej zwierz, którym się tyra za darmo lub za grosze, a pod końcowym materiałem i tak podpisze się ktoś inny, lub jeszcze śmieszniej weźmie się 10 studentów, aby odwalali czarną robote i wysyła sie ich na setki, a potem tylko ktos to poskłąda, a pan reporter zrobi tylko stand`up`a na koniec... ;-))
Po prostu problem polega na tym, że - operatorów kamer jest nie wiele i się cenią, kierowcy jak im ktoś podskoczy to pojdą do firmy transportowej i dostaną 3x tyle. A reporterów i aspirujacych na nich z parciem na szkło można liczyć na tony a na dodatek każdego z nich można zastąpic dowolną liczba naturalną studentów.
Oby, Szczepan - znam ekipy z TVN czy Polsatu. Tam sa ekipy 2-osobowe i daja rady.
Hmmm a po co mi to mówisz. Jurek ja to wiem... jeden trzyma zwierza, drugi robi za statyw pod mikrofon ;-))
A jak przyjezdzaja, montazysci robia im material w 2-4 godziny.
eeee, hmm ten tego. Na final`u wiem, ze krótki materiał o tym np, ze ktoś coś ukradł i dlaczego, to w pół godziny widziałem jak ktoś sklecił - nazwiska nie zdradzę.
Wiem, bo z podobnymi pracowalem. 6 min reportaz z calej nocy zrobili w 4 godziny. "Zwykly" material potrafili nawet w 1,5 godz.
Oby Szczepan zwiazki wywalili ;)
Tylko obawiam się, ze to nie pomoże reporterom ponieważ, tych aspirujących z parciem na szkło jest tak wielu w porównianiu do wszystkich innych, ze sytuacja wiele sie nie poprawi.