Dariusz Lermer

Dariusz Lermer Właściciel firmy,
Mad Dariusz Lermer

Temat: Pół roku bez wyroku...?

Ryszard Jakubowski:
Wszyscy na tym stracą. W historii świata nie było do tej pory żadnej wojny, której efektem finalnym byłoby bezapelacyjne i wiekopomne zwycięstwo. Każda wojna dla wojujących stron kończy się klęską - Pyrrus zapoczątkował tę złą passę dla rzekomych zwycięzców.
HOUGH !

konto usunięte

Temat: Pół roku bez wyroku...?

bo jak to mówią bombin` for peace is like fuckin` for virginity
Kamil S.

Kamil S. redaktor naczelny
tygodnika "Teraz
Toruń", Media
Regional...

Temat: Pół roku bez wyroku...?

Kolego, oburzasz sie na informację podaną w linku w której aż roi się od bzdur, manipulacji i przekłamań.I aż sie dzwiwie, że ten watek wywołał oburzenie obrońców słowa, którzy nie zauważyli kłamstw w tej informacji.
1. Tytuł jest,że pół roku więzienia za obrazek. A to oczywiście bajka, bo nikt nie poszedł siedzieć na pół roku za obrazek co sugeruje tytuł. Wyrok jest w zawieszeniu, ale to trzeba juz doczytac w tekscie. Oczywiscie niema tu klamstwa, ale ordynarna manipulacja w tytule.
2. Fragmenty o rozprawie bez sadu, procesu i tajnym wyroku to juz jest po prostu kpina. JEst coś takiego jak instytucja dobrowolnego poddania sie karze. Oznacza to tyle, ze delikwent sam!!!!!!!!!!!! i dobrowolnie!!!!! przyznaje sie do winy, ustala kare z prokuratorem i wszystko odbywa sie bez rozpraw. Na taki przebieg trzeba sie zgodzic. Pisanie potem o skazaniu bez procesu i prawa do obrony to idiotyzm czystej wody. Temu skazanemu ktos wyswiadcza albo niedzwiedza przysluge piszac bzdury, albo ten znajomy nie ma zielonego pojecia o czym pisze.
3. Wybaczcie, ale jesli w tak krotkim tekscie znalazlem tyle bzdur, to trudno mi uwierzyc, ze cala historia wydarzyla sie naprawde.
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: Pół roku bez wyroku...?

Napij się wody i połóż się w cieniu, Kolego. Sam wypisujesz bzdury roztrząsając szczegóły, zamiast spojrzeć na sytuację całościowo, bo o to w tym wszystkim chodzi, a nie o to, czy tekst ów jest pisany profesjonalnie z punktu widzenia dziennikarstwa. Nie dziennikarz to pisał i nie o rodzaj wyroku czy sposoby dojścia do takich rezultatów chodzi.

Najsamprzód trza pomyślić..nim zacznie się uderzać w mentorskie tony.

konto usunięte

Temat: Pół roku bez wyroku...?

Witold F.:
Najsamprzód trza pomyślić..nim zacznie się uderzać w mentorskie tony.

Nie za wiele wymagasz od POLSKIEGO dziennikarza?
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: Pół roku bez wyroku...?

Ryszard Jakubowski:
Witold F.:
Najsamprzód trza pomyślić..nim zacznie się uderzać w mentorskie tony.

Nie za wiele wymagasz od POLSKIEGO dziennikarza?

Dlaczego? Od DZIENNIKARZA w sam raz:)

konto usunięte

Temat: Pół roku bez wyroku...?

Witold F.:
Nie za wiele wymagasz od POLSKIEGO dziennikarza?

Dlaczego? Od DZIENNIKARZA w sam raz:)

To chyba do niewłaściwej osoby się zwróciłeś?

A myślenie jest czynnością niezwykle bolesną i dla wielu RAKOTWÓRCZĄ.
Kamil S.

Kamil S. redaktor naczelny
tygodnika "Teraz
Toruń", Media
Regional...

Temat: Pół roku bez wyroku...?

Witold F.:
Napij się wody i połóż się w cieniu, Kolego. Sam wypisujesz bzdury roztrząsając szczegóły, zamiast spojrzeć na sytuację całościowo, bo o to w tym wszystkim chodzi, a nie o to, czy tekst ów jest pisany profesjonalnie z punktu widzenia dziennikarstwa. Nie dziennikarz to pisał i nie o rodzaj wyroku czy sposoby dojścia do takich rezultatów chodzi.

Najsamprzód trza pomyślić..nim zacznie się uderzać w mentorskie tony.

Jeszcze raz, bo widzę ze nie zrozumiales. W tekscie pisze sie o wyroku bez sadu, tajnych rozprawach i pol rok wiezienia za fotomontaż. Tyle jest napisane. A fakty sa nastepujace: gość sam przyznal sie do winy, zgodzil na taka procedure i poddal karze bez przeprowadzania procesu. Wiec o co chodzi? W czym problem? Jesli pisze sie o tym, ze skazuje sie ludzie bez procesu co jest wierutna bzdura, to nie mam zadnych powodow by wierzyc, ze proces z fotomontazem w roli glownej w ogole sie odbyl.Mysle, ze to tez bajka.

konto usunięte

Temat: Pół roku bez wyroku...?

W tym problem, że gościa ZASTRASZONO.

Przyznał się? A miał inne wyjście, kiedy nie był z zawodu kryminalistą i nie wiedział, że powinien iść w zaparte, bo stara złodziejska zasada mówi "Jak cię złapią za rękę, to krzycz głośno: TO NIE MOJA RĘKA". Człowiek nieobeznany ze zwyczajami naszych organów ścigania, gdy zobaczył wokół siebie stado mundurowych, pewno swoim zwyczajem machających mu pałkami przed nosem i straszących dożywociem, przyznał się do czegoś, co trudno nazwać winą. I został na własną prośbę ukarany. Nie jest to przypadkiem WYMUSZONY MASOCHIZM?

A poza tym dlaczego to ma być bajką? Jeżeli dziennikarz nie znając faktów od razu zakłada, że opowieść jest bajką, to ten dziennikarz NIE MYŚLI racjonalnie. Witold trafił w środek sedna!!!Ryszard Jakubowski edytował(a) ten post dnia 25.12.07 o godzinie 18:58
Kamil S.

Kamil S. redaktor naczelny
tygodnika "Teraz
Toruń", Media
Regional...

Temat: Pół roku bez wyroku...?

Ryszard Jakubowski:
W tym problem, że gościa ZASTRASZONO.

Przyznał się? A miał inne wyjście, kiedy nie był z zawodu kryminalistą i nie wiedział, że powinien iść w zaparte, bo stara złodziejska zasada mówi "Jak cię złapią za rękę, to krzycz głośno: TO NIE MOJA RĘKA". Człowiek nieobeznany ze zwyczajami naszych organów ścigania, gdy zobaczył wokół siebie stado mundurowych, pewno swoim zwyczajem machających mu pałkami przed nosem i straszących dożywociem, przyznał się do czegoś, co trudno nazwać winą. I został na własną prośbę ukarany. Nie jest to przypadkiem WYMUSZONY MASOCHIZM?

A poza tym dlaczego to ma być bajką? Jeżeli dziennikarz nie znając faktów od razu zakłada, że opowieść jest bajką, to ten dziennikarz NIE MYŚLI racjonalnie. Witold trafił w środek sedna!!!Ryszard Jakubowski edytował(a) ten post dnia 25.12.07 o godzinie 18:58

Panie Ryszardzie: znowu frustracje, defetyzm i leczenie kompleksów? Zastraszono? Może Pan sie boi wlasnego cienia. Jakos trudno mi sobie wyobrazic zastraszanie kogos oskarzonego za fotomontaz.Kto mialby zastraszac? Policjant? Prokurator? A moze sedzia, ktory przyklepal ustalona kare?
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: Pół roku bez wyroku...?

Kamil Sakałus:
Witold F.:
Napij się wody i połóż się w cieniu, Kolego. Sam wypisujesz bzdury roztrząsając szczegóły, zamiast spojrzeć na sytuację całościowo, bo o to w tym wszystkim chodzi, a nie o to, czy tekst ów jest pisany profesjonalnie z punktu widzenia dziennikarstwa. Nie dziennikarz to pisał i nie o rodzaj wyroku czy sposoby dojścia do takich rezultatów chodzi.

Najsamprzód trza pomyślić..nim zacznie się uderzać w mentorskie tony.

Jeszcze raz, bo widzę ze nie zrozumiales. W tekscie pisze sie o wyroku bez sadu, tajnych rozprawach i pol rok wiezienia za fotomontaż. Tyle jest napisane. A fakty sa nastepujace: gość sam przyznal sie do winy, zgodzil na taka procedure i poddal karze bez przeprowadzania procesu. Wiec o co chodzi? W czym problem? Jesli pisze sie o tym, ze skazuje sie ludzie bez procesu co jest wierutna bzdura, to nie mam zadnych powodow by wierzyc, ze proces z fotomontazem w roli glownej w ogole sie odbyl.Mysle, ze to tez bajka.

To za nim zaczniesz publicznie myśleć, pomyśl prywatnie i sprawdź, by nie zarzucać komuś kłamstwa na podstawie swojego myślenia, bo tak Ci się akurat wydaje.
Zwłaszcza, że najwyraźniej masz trudności z ogarnięciem tematu od strony wymowy całości. W tym jest problem. Głównie Twój.
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: Pół roku bez wyroku...?

Kamil Sakałus:
Ryszard Jakubowski:
W tym problem, że gościa ZASTRASZONO.

Przyznał się? A miał inne wyjście, kiedy nie był z zawodu kryminalistą i nie wiedział, że powinien iść w zaparte, bo stara złodziejska zasada mówi "Jak cię złapią za rękę, to krzycz głośno: TO NIE MOJA RĘKA". Człowiek nieobeznany ze zwyczajami naszych organów ścigania, gdy zobaczył wokół siebie stado mundurowych, pewno swoim zwyczajem machających mu pałkami przed nosem i straszących dożywociem, przyznał się do czegoś, co trudno nazwać winą. I został na własną prośbę ukarany. Nie jest to przypadkiem WYMUSZONY MASOCHIZM?

A poza tym dlaczego to ma być bajką? Jeżeli dziennikarz nie znając faktów od razu zakłada, że opowieść jest bajką, to ten dziennikarz NIE MYŚLI racjonalnie. Witold trafił w środek sedna!!!Ryszard Jakubowski edytował(a) ten post dnia 25.12.07 o godzinie 18:58

Panie Ryszardzie: znowu frustracje, defetyzm i leczenie kompleksów? Zastraszono? Może Pan sie boi wlasnego cienia. Jakos trudno mi sobie wyobrazic zastraszanie kogos oskarzonego za fotomontaz.Kto mialby zastraszac? Policjant? Prokurator? A moze sedzia, ktory przyklepal ustalona kare?

A Kolega to od dawna na Ziemi? Jak podróż z sąsiednich Galaktyk?

Temat: Pół roku bez wyroku...?

Witold F.:

A Kolega to od dawna na Ziemi? Jak podróż z sąsiednich Galaktyk?

:)))))))))))))))

konto usunięte

Temat: Pół roku bez wyroku...?

Witold F.:
A Kolega to od dawna na Ziemi? Jak podróż z sąsiednich Galaktyk?

Nie dostał nigdy wpir..l na przesłuchaniu, nie obiecano wyroku w zawiasach za przyznanie się i podanie nazwisk współsprawców (nawet gdy ich nie było, psom chodzi o jak najwięcej nazwisk), nie pokazano mu na przesłuchaniu setki sfabrykowanych dowodów, które były bardziej autentyczne, niż prawdziwe, nie podrzucono mu w mieszkaniu podczas rewizji fałszywych dowodów, nie zrywano podłogi raz na miesiąc podczas kolejnych rewizji... Która to galaktyka? Ja już tam lecę, na kogucie czy na perszingu, nieważne... I myślę że chętnych bedzie kilka miliardów żeby tam się znaleźć.

Czy ta gazeta toruńska, dla której ów kosmita pracuje, nie jest częścią imperium pana Rydzyka? Bo gdyby była, wówczas wszystko byłoby jasne: jej pracownik zła nie pozna.Ryszard Jakubowski edytował(a) ten post dnia 26.12.07 o godzinie 13:35
Witold F.

Witold F. Magazyn
"Kontrateksty",publi
systa,dziennikarz,cz
asem urzę...

Temat: Pół roku bez wyroku...?

"(...)Wysłany: Czw Lis 23, 2006 8:55 am Temat postu: gazeta TERAZ TORUŃ z dn. 23 listopada 2006r.

--------------------------------------------------------------------------------

W wydaniu nr 12 bezpłatnej gazety "Teraz Toruń" z dnia 23 listopada 2006r. w artykule "Hobby dla postrzeleńców" bezprawnie wykorzystano materiały i teksty z naszej strony internetowej http://hpltorun.net.

Informujemy niniejszym, że nikt z redakcji nie zgłosił się do nas z prośbą o udostępnienie tych materiałów czy jakąkolwiek ich autoryzację. Nie podano również źródła pochodzenia zdjęć.
W związku z powyższym podejmiemy odpowiednie kroki w celu ochrony naszych praw autorskich.(...)"
http://64.233.183.104/search?q=cache:cNJmPuYpkXAJ:www....

Powyzsza informacja nie jest z cyklu "mi się wydaje", ale przekopiowana z forum dyskusyjnego, do którego link powyżej.
Strona, o jakiej mowa w tej wypowiedzi również istnieje, oto link do niej:
http://www.hpltorun.net/

Nie mam zamiaru ani tego komentować, ani dokopywać się prawdy, bo mi się nie chce. Zwłaszcza, że jest tu i się udziela osoba, której tekst bezpośrednio dotyczy.
Gdyby jednak pójść torem rozumowania Pana K., to można byłoby powiedzieć na przykład, iż jest pracownikiem złodziejskiego serwisu i nie byłoby to stwierdzenie na podstawie "mi się wydaje", lecz na podstawie konkretnej informacji o konkretnym zdarzeniu.
Czy jest to prawdą? Mnie to akurat mało obchodzi, ale warto się zastanowić nad przybieraniem pozy "żony Cezara" i nie wypisywać głupot.Witold F. edytował(a) ten post dnia 26.12.07 o godzinie 15:03

konto usunięte

Temat: Pół roku bez wyroku...?

Witold F.:
Czy jest to prawdą? Mnie to akurat mało obchodzi, ale warto się zastanowić nad przybieraniem pozy "żony Cezara" i nie wypisywać głupot.Witold F. edytował(a) ten post dnia 26.12.07 o godzinie 15:03

Po to zostały stworzone fora internetowe, żeby dać miejsce na dowartosciowywanie siebie roznym nawiedzonym ale takze poo to, zeby na nich bronic nieslusznych spraw, bo gdzie indziej sie nie da. Dlatego na 10 wypowiedzi zaledwie 2-3 sa normalne, reszta to glupoty albo ataki na innych dyskutantow. Polska specjalnosc, choc w innych krajach czasem tez sie to zdarza, ale tam za takie cos wywalaja z forum bez ostzrezenia. I nie chodzi o ograniczanie swobody wypowiedzi, ale o zachowanie najbardziej podstawowych norm. W Polsce tych norm po prostu nie ma.

konto usunięte

Temat: Pół roku bez wyroku...?

Maria B.:
Ale naprawde ten fotomontaz jest niesmaczny i w zlym guscie.
Ale.
Skoro jest kara za jego upublicznienie, więc jest nielegalny.
Skoro jest nielegalny za swoją brzydotę tylko i bezguście, to już trąci to cenzurą obyczajową z uwzględnieniem jednej, wybranej obyczajowości. A skoro mamy do czynienia z wybraną obyczajowością, to już jest fundamentalizm.
Kamil S.

Kamil S. redaktor naczelny
tygodnika "Teraz
Toruń", Media
Regional...

Temat: Pół roku bez wyroku...?

Witold F.:
Kamil Sakałus:
Witold F.:
Napij się wody i połóż się w cieniu, Kolego. Sam wypisujesz bzdury roztrząsając szczegóły, zamiast spojrzeć na sytuację całościowo, bo o to w tym wszystkim chodzi, a nie o to, czy tekst ów jest pisany profesjonalnie z punktu widzenia dziennikarstwa. Nie dziennikarz to pisał i nie o rodzaj wyroku czy sposoby dojścia do takich rezultatów chodzi.

Najsamprzód trza pomyślić..nim zacznie się uderzać w mentorskie tony.

Jeszcze raz, bo widzę ze nie zrozumiales. W tekscie pisze sie o wyroku bez sadu, tajnych rozprawach i pol rok wiezienia za fotomontaż. Tyle jest napisane. A fakty sa nastepujace: gość sam przyznal sie do winy, zgodzil na taka procedure i poddal karze bez przeprowadzania procesu. Wiec o co chodzi? W czym problem? Jesli pisze sie o tym, ze skazuje sie ludzie bez procesu co jest wierutna bzdura, to nie mam zadnych powodow by wierzyc, ze proces z fotomontazem w roli glownej w ogole sie odbyl.Mysle, ze to tez bajka.

To za nim zaczniesz publicznie myśleć, pomyśl prywatnie i sprawdź, by nie zarzucać komuś kłamstwa na podstawie swojego myślenia, bo tak Ci się akurat wydaje.
Zwłaszcza, że najwyraźniej masz trudności z ogarnięciem tematu od strony wymowy całości. W tym jest problem. Głównie Twój.

A moze zamiast inwektyw wrocilby Pan do tematu? Bo to miala byc chyba dyskusja merytoryczna. A ja na argumenty slysze inwektywy. To jest deta afera i tyle. Facet sam przyznal sie do winy. By sie nie przyznal, to by sie obronil przed kazdym sadem, a jak nie, to przed trybunalem w strasburgu i jeszcze skasowalby gigantyczne odszkodowanie za wyrok skazujacy za fotomontaz

konto usunięte

Temat: Pół roku bez wyroku...?

oh really?

Może żyjemy już w Ameryce gdzie każdy chętnie chodzi do sądu, ale u nas chyba jeszcze tak nie ma.

Przykład?

Czy jak dostajesz mandat niekoniecznie słuszny to idziesz do sądu? czy dla świętego spokoju go płacisz?

Nie znam sprawy, ale moim zdaniem było to tak:

Pan to zrobił?
Tak.
Przyznaje się Pan?
Tak.

No i jest przyznanie się do winy, mógł się pewnie przyznać do autorstwa, nie myśląc nawet o zamiarze urażenia uczuć, a jednak został zań skazany. ot co.
Krzysztof F.

Krzysztof F. takie tam....

Temat: Pół roku bez wyroku...?

Więc tak :
W kwestii przyznania się do winy.
Przyznanie się do winy nie jest dowodem samym w sobie i nie zwalnia sądu od dowiedzenia winy.
Tak więc to co napisał Kamil Sakałus nie ma nic do rzeczy. Sędzia powinien kierować sie m.in. doświadczeniem zyciowym które to doświadczenie uczy tego ,że ludzie często robią sobie żarty z tzw świętości zwłaszcza w internecie. Moim zdaniem powinien sprawę umorzyć albo z powodu braku czynu zabronionego, albo (jeśli już się uparł )z powodu małej szkodliwości społecznej czynu. Od kogo -jeśli nie od sędziów - mamy prawo oczekiwac mądrości?
Może sędzia był młody i bał się głosów potępienia . Może na sali była spora grupa osób zainteresowanych skazaniem i sedzia nie wytrzymał presji.
Suma summarum źle to świadczy o sądzie ,który w imię poprawności politycznej feruje takie wyroki.

Następna dyskusja:

O "Wyborczej", ale bez ideo...




Wyślij zaproszenie do