Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Pieńkowskiej rozmowa z Miecugowem w DDTVN

Urszula Kaczorowska:

Jestem dziennikarką. Oceniam Pieńkowską z pozycji dziennikarza i jestem w szoku, że pozwala sobie na taki poziom. Nie obchodzi mnie co o tym myślą ludzie na wsi.
Nie jestem pewna czy powinno sie publicznie mowic, ze ma sie w nosie co mysli 1/3 polskiego spoleczenstwa :))))Maria B. edytował(a) ten post dnia 05.01.12 o godzinie 18:51
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Pieńkowskiej rozmowa z Miecugowem w DDTVN

A na powaznie to naprawde nie wiem o co Ci Ula chodzi. To jest bardzo dobra rozmowa!

Absolutnie nie zycze Ci tego, ale jesli kiedykolwiek ktos z Twoich znajomych lub - co gorsza bliskich - znajdzie sie w takiej sytuacji to moze wtedy zrozumiesz, ze to jest bardzo dobra rozmowa! I dla osob, ktore albo sa chore albo ich najblizsi sa chorzy dzieki takiej rozmowie zyskuja nadzieje. A ona jest polowa sukcesu w walce z ta choroba. I uwierz mi - naprawde wiem, o czym mowie.

Edit - polecam obejrzenie tej rozmowy w calosci! Bo wyjete przez Ule fragmenty sa bez sensu jesli nie slucha sie rozmowy w calosci, nie obserwuje mimiki, ktora byla inna niz to napisala Ula, i tak dalej.Maria B. edytował(a) ten post dnia 05.01.12 o godzinie 19:11

Temat: Pieńkowskiej rozmowa z Miecugowem w DDTVN

Brawo dla Marii!!! Zdążyła zostawić 7 postów - wyrazić opinię, zanim obejrzała rozmowę :-)
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: Pieńkowskiej rozmowa z Miecugowem w DDTVN

Urszula Kaczorowska:
Brawo dla Marii!!! Zdążyła zostawić 7 postów - wyrazić opinię, zanim obejrzała rozmowę :-)

A skąd taki wniosek? Bo ja czytając posty w tym watku nie mam takiego wrażenia
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Pieńkowskiej rozmowa z Miecugowem w DDTVN

Urszula Kaczorowska:
Brawo dla Marii!!! Zdążyła zostawić 7 postów - wyrazić opinię, zanim obejrzała rozmowę :-)
No wlasnie? Rozmowe obejrzalam na poczatku, ale ciekawa bylam Twoich reakcji nie wnikajac w meritum rozmowy. Meritum, lktorego jednak po prostu chyba nie zrozumialas. I tego Ci zazdroszcze. Szczesliwa jestes, bo nie zrozumialas.
Iwona K.

Iwona K. Zarządzanie ofertą
produktową

Temat: Pieńkowskiej rozmowa z Miecugowem w DDTVN

W moim odbiorze to naturalna rozmowa ludzi, którzy sie trochę lepiej znają i dyskutują na trudny temat. Może byc różnie odebrana, bo my nie potrafimy rozmawiac o śmierci, cieżkich chorobach. I stawiać tak otwarte pytania. I ten brak umiejetności rozmowy na trudne tematy powoduje, że znajdują sie ludzie, którzy negatywnie reagują na ten wywiad.
Nie każdy potrafi poprowadzić taką dyskusję bez niepotrzebnej sensacji, spazmów, nadmiernych emocji. Wydaje mi się, że Pieńkowska dobrze ją poprowadziła.

Temat: Pieńkowskiej rozmowa z Miecugowem w DDTVN

Iwona K.:
>
A skąd taki wniosek? Bo ja czytając posty w tym watku nie mam takiego wrażenia


Tak jak napisałam wyżej. Dopiero w 7 poście podzieliła się tym jak rzeczywiście odebrała rozmowę.

Naturalna rozmowa? W którym miejscu? Naturalne rozmowy to przeprowadza Grzegorz Miecugow w swoim programie "Inny punkt widzenia". Są w necie. Proszę posłuchać i popatrzeć jak się profesjonalnie przeprowadza rozmowy na trudny temat. Ale fakt, to kwestia wrażliwości.

konto usunięte

Temat: Pieńkowskiej rozmowa z Miecugowem w DDTVN

"Nie chcę powiedzieć, że projekty ambitne będą biły na głowę projekty w stylu disco-polo. Nie od dziś wiadomo, że najchętniej ludzie bawią się przy prostej muzyce. Chodzi mi o to, że projektów ambitnych już się w ogóle nie dopuszcza tłumacząc wszystko "przeciętnym widzem". W ten sposób jakby z założenia odsuwa się jakąś część (wcale nie tak małą) widowni."

I to jest bzdura. Po pierwsze, tych "projektów ambitnych" jest dokładnie na tyle, na ile jest zapotrzebowania. Telewizja - bo jej się czepiliśmy - to wszak nie tylko jedynka, tvn, polsat itd to też chociażby programy stricte "naukowe", a więc ciężko powiedzieć by nie były ambitne prawda? (Viasat History moim zdaniem zamiata na ten przykład), czy takie na których lecą bardziej "mundre" filmy.

Po drugie fascynuje mnie wręcz, przekonanie które można określić jako " jest nas dużo i chcemy ambitnej telewizji". Jak dużo jest tych, którzy faktycznie odczuwają taką potrzebę, a jak dużo tych którzy o tym tylko krzyczą pokazała swojego czasu oglądalność TVP KULTURA, a potem obrona tego kanału przed zamknięciem go. Fakty są takie, że skoro słupki oglądalności rozrywki łatwej, lekkiej i przyjemnej biją na głowę inne, to one będą puszczane. "Kasa, misiu, kasa" jak to mawiał pewien działacz PZPN.

Co do samej Pieńkowskiej, zgodzić się muszę z Tobą, że w niektórych przypadkach które zdarzyło mi się widzieć, a dotyczyły tematu na którym się znam, pieprzyła po prostu głupoty i była nieprzygotowana do rozmowy. Tylko, że po prostu przełączam wtedy na inny kanał;] Z drugiej strony to też konwencja programu. Przykładem jest dla mnie Robert Kantereit. W Trójce mogę go słuchać cały czas, w DDTVN prezentuje dramatyczny poziom, ale takie są wymogi śniadaniowej.

Temat: Pieńkowskiej rozmowa z Miecugowem w DDTVN

Paweł Mazur:
"Nie chcę powiedzieć, że projekty ambitne będą biły na głowę projekty w stylu disco-polo. Nie od dziś wiadomo, że najchętniej ludzie bawią się przy prostej muzyce. Chodzi mi o to, że projektów ambitnych już się w ogóle nie dopuszcza tłumacząc wszystko "przeciętnym widzem". W ten sposób jakby z założenia odsuwa się jakąś część (wcale nie tak małą) widowni."

I to jest bzdura. Po pierwsze, tych "projektów ambitnych" jest dokładnie na tyle, na ile jest zapotrzebowania.

Gdyby tak właśnie było, ludzie którzy siedzą w tv i od czasu do czasu zgłaszają ciekawe pomysły, byliby pogodzeni z faktem, że już nie ma miejsca na nic innego. A tak, powszechnie wiadomo, że tv woli kupić projekt/format z zagranicy za 10x większe pieniądze, niż zaoszczędzić i zainwestować w pomysły ludzi z własnego podwórka.
Po drugie fascynuje mnie wręcz, przekonanie które można określić jako " jest nas dużo i chcemy ambitnej telewizji".

Nie tak to napisałam, więc bezzasadne jest Twoje używanie prześmiewczego tonu.
Fakty są takie, że skoro słupki oglądalności rozrywki łatwej, lekkiej i przyjemnej biją na głowę inne, to one będą puszczane.

Tu mi się przypominają rozmowy z Michałem Żebrowskim, z którego przed założeniem prywatnego teatru śmiano się, że przecież to nie ma sensu, bo widz nie zniesie wysokich cen biletów, które będzie wymuszać prywatna inwestycja. Dziś teatr świetnie prosperuje. Ludzie płacą drogo za bilety, a Żebrowskiego na każdym kroku pyta się jak to zrobił.
Co do samej Pieńkowskiej, zgodzić się muszę z Tobą, że w niektórych przypadkach które zdarzyło mi się widzieć, a dotyczyły tematu na którym się znam, pieprzyła po prostu głupoty i była nieprzygotowana do rozmowy. Tylko, że po prostu przełączam wtedy na inny kanał;]

W wielu przypadkach ja też przełączam. Tym razem tego nie zrobiłam i miałam ochotę skomentować to, co zobaczyłam.
Przykładem jest dla mnie Robert Kantereit. W Trójce mogę go słuchać cały czas, w DDTVN prezentuje dramatyczny poziom, ale takie są wymogi śniadaniowej.

Tak jak napisałam wcześniej. Wymogi tv śniadaniowej zamykają się w stwierdzeniu, że ma być prosto i zabawnie. Prowadzący mają do odegrania pewną rolę i tylko od ich zdolności zależy czy nie zamienią się w debila.Urszula Kaczorowska edytował(a) ten post dnia 06.01.12 o godzinie 12:24

konto usunięte

Temat: Pieńkowskiej rozmowa z Miecugowem w DDTVN

Nie rozumiesz. Jest ich tyle i trzeba. Jeden ginie, drugi się pojawia. Co nie zmienia faktu, że większość to rozrywka prosta i to nie jest jakaś nowa koncepcja, wbrew pozorom funkcjonuje od wieków.

Używanie przeze mnie ironicznego tonu wcale nie jest nie na miejscu. Po pierwsze nie napisałem, że Ty tak stwierdziłaś tylko, że funkcjonuje takie przeświadczenie, które w starciu z rzeczywistością przepada. Stąd był podany przykład TVP Kultury i powinnaś wiedzieć o czym mówię.

A to Żebrowski jako pierwszy odkrył teatry prywatne? Bo jakoś nie wydaje mi się. Poza tym zanim zaczniemy je gloryfikować to warto się przyjrzeć nieco bliżej, czy aby przypadkiem i tam chamstwo, pospólstwo i komercja się nie wdarła, chociażby w postaci "aktorów".

Z tego co pamiętam Żebrowski zaczynał przedstawieniem z Wojewódzkim - mało komercyjnie, jakże ambitnie. Abstrahując od tego, że zaczął komedią Allena, która specjalnych lotów nie była.
Prywatne teatry to najlepszy przykład na obniżenie lotów przez kulturę.
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Pieńkowskiej rozmowa z Miecugowem w DDTVN

Urszula Kaczorowska:

Tu mi się przypominają rozmowy z Michałem Żebrowskim, z którego przed założeniem prywatnego teatru śmiano się, że przecież to nie ma sensu, bo widz nie zniesie wysokich cen biletów, które będzie wymuszać prywatna inwestycja. Dziś teatr świetnie prosperuje. Ludzie płacą drogo za bilety, a Żebrowskiego na każdym kroku pyta się jak to zrobił.
Hmmm, ale wiesz jakie ma dlugi? I wiesz ze zarowno jego teatr, jak i Jandy i Kaminskiego sa caly czas deficitowe?
Jesli wiesz, to OK :)
Robert S.

Robert S. ekspert marketingu
terytorialnego i
politycznego /
www.Wy...

Temat: Pieńkowskiej rozmowa z Miecugowem w DDTVN

Rozmowa zeszła na inny temat trochę.
Odnośnie prywatnych teatrów - chyba trochę przesadzamy z tym deficytem. Oczywiście, że wszyscy mają kredyty - ale ile prywatnych firm, które inwestują nie zaciąga kredytów? Mimo to, są wstanie także spłacać swoje zobowiązania i płacić pracownikom/aktorom. Nie wiem jak jest z Żebrowskim. Rozmawiałem z nim w sierpniu twierdził, że jest OK i że już spłacili miasto, które zakupiło sprzęt do teatru.
Co do Pana Grzegorza - zgadzam się, że jaka telewizja taka rozmowa i jaki widz taki program - niestety. Krzywdę zrobiono Panu Grzegorzowi, że w takim stanie wpuszczono go na antenę TVN24 (rozumiem, że nie odmawia się szefowi), a inni zrobili z niego alkoholika. Mam nadzieję, że Pan Miecugow szybko wróci do zdrowia. Pod linkiem moje spotkanie z Grzegorzem Miecugowem z maja 2011 roku.
http://www.youtube.com/watch?v=fFUMlkkGGFI

konto usunięte

Temat: Pieńkowskiej rozmowa z Miecugowem w DDTVN

Robert S.:
Rozmowa zeszła na inny temat trochę.
At 08:10 i znowu o sprzedajności blogerów w negatywnym słowa tego znaczeniu. A dziennikarze nie są sprzedajni? Nie wysyła się ich na study toury, na press tripy, nie zaprasza na wydarzenia, konferencje, eventy etc.?

konto usunięte

Temat: Pieńkowskiej rozmowa z Miecugowem w DDTVN

@Robert nigdy nie dość reklamy, prawda?;]
Krzysztof K.

Krzysztof K. Robię swoje...

Temat: Pieńkowskiej rozmowa z Miecugowem w DDTVN

Nie chcąc mnożyć wątków przytaczam tę rozmowę z G. Miecugowem, jako wzorcowy przykład medialnej hucpy i ucieczki od odpowiedzialności:

http://wyborcza.pl/1,75248,12534040,Miecugow__Tabloidy...

Następna dyskusja:

Rozmowa kwalifikacyjna




Wyślij zaproszenie do