Temat: Kochanka premiera w ciąży! Wczoraj agencja...

Jaka kochanka? Pewnie ładna i płodna.
Jakiego premiera? Burkina Faso. Albo innej Gwatemali.
Ale ja nie o tym, nie o tym :))

W desperacji użyłam takiej prowokacji. Otóż... uwielbiam pisać i szukam kogoś, komu może się to przydać. Przecież tu właśnie są ludzie z branży medialnej, więc może uprzejmie łypną okiem na desperatkę, co to po godzinach głowę im zawraca.
CZY JEST TU JAKIŚ NACZELNY? Znaczy ten najważniejszy z rzędu naczelnych w gazecie lub czasopiśmie ;)) Może być też zastępca :)) Albo ktoś inny, kto ma moc sprawczą? Czyli istota prawie boska - jednak dzięki Bogu jestem ateistką - więc nie modlę się, a szukam, działam i pytam.
Szczególy i inne intymności - w moim profilu.
Przykładowe teksty na stronie http://www.e-copywriter.pl/kameleon - zapraszam, otwarte całą dobę, dostęp na kliknięcie ;)

Dziękuję za uwagę, wyrozumiałość itp. Pozdrawiam wszystkich, którzy w pracy są wciąż ludźmi. A to przecież trudne, gdy w człowieku się zwierzę budzi, leniwiec na przykład ;-)