konto usunięte

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

maciej Z.:
fajnie. przeprowadzasz z kimś wywiad. spisujesz wiernie, przesyłasz do autoryzacji, czekasz na odpowiedź dzień, tydzień, drugi tydzień...w końcu po ponagleniach i prośbach dostajesz tekst - pokreślony, ze zmienionymi wszystkimi odpowiedziami - mówiąc wprost rozmowę, której nigdy nie przeprowadziłeś. co robisz?

Wiem, ze takie rzeczy sie zdarzaja.
Po pierwsze, nie robie TYLKO za reportera.
Ztaram sie "zaprzyjaznic" w sensie, zeby wywiadujacy mnie polubl.
Po drugie, staram sie nie spuscic na tydzien czy dwa. Kazdy dzien, kazda godzina to kolejne poprawki. Liczy sie czas - wywiad, spisanie bedac jeszcze pod wrazeniem, szybka autoryzacja.
Po terzecie (ale mnie sie to raczej nie zdarzylo) wyklocam sie o tresc, majac argument: "TAKIEJ ROZMOWY NIE BYLO, a ja jestem dziennikarzem a nie piarowcem, prosze wybaczyc" zwykle dziala, szczegolnie jabym szbko przygotowal sie do nastepnego wywiadu z innymi pytaniami (znajac juz osobe, przgotowanie do wywiadu nie trwwaoby godziny czy nawet dni, tylko MINUTY.
Przeredagowalbum pytania po prostu.

Chetnie odpowiem na inne techniczne pytania.

NIe das sie spuscic przez wywiadanego to PODSTAWA warsztatu dziennikarskiego. Tak jak spychanie przez sekreterke rozmowy na godz 15.30-16, by powiedziec prezesa/dyrektora nie ma ;) Da sie tego uniknac ;)
Maciej Z.

Maciej Z. reporter, tok fm

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

ponieważ ja robię tylko za reportera serio polecam ten tekst.
Przemysław Żarnecki

Przemysław Żarnecki Przedsiębiorca -
Trener - Nauczyciel

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

Jerzy K.:
Przemysław Żarnecki:
Jeszcze trochę i trzeba będzie autoryzować teksty z każdej konferencji prasowej, bo jeszcze będzie coś nie tak.

Przemek, nie gorączkuj się ;)
Mowimy o autoryzacji WYWIADU, nie sprawozdania z konfpresu!

:)
Jerzy, zdaję sobie z tego sprawę. Po prostu wkurzył mnie sam fakt i pozwoliłem sobie na "drobną" spekulację, przejaskrawienie.

Poza tym jest to zawsze jakieś pogorszenie standardów demokratycznych.
Dobra, teraz wypowiem się trochę bardziej poważnie.

Nie zgadzam się z tym, że wrogami autoryzacji są ludzie bez dobrego warsztatu. Wydaje mi się, że wiem o co Ci chodzi. Dobry dziennikarz powinien zawsze zdobyć autoryzację. Tylko co z dziennikarzami, nazwijmy to sobie śledczymi, którym czasem uda się zdobyć jakąś cenną informację. Delikwent przypadkiem coś chlapnie, a jak się zastanowi to od razu odwoła. Zresztą nie trzeba grzebać wśród śledczych. Wystarczy, że ma się do czynienia z politykiem, który też czasem może nieco puścić pary z gęby. Później zaś idzie po rozum do głowy, zaś tematu nie ma.

Zastanawiam się, jak to będzie wyglądało w praktyce. Tu akurat zapytam się, bo w mojej branży rzadko autoryzacje w ogóle są potrzebne (mało wywiadów), a jak już to zazwyczaj nie ma problemu. Moim zdaniem autoryzowany powinien być wywiad, jako taki. Na pewno nie np. jakaś mniej lub bardziej publiczna wypowiedź (na zasadzie - zapytany o sprawę rzecznik urzędu powiedział, że petent sam sobie winien jest ;) )

Co do samego wywiadu zgodzę się, że wypada przynajmniej przesłać zapytanie, czy wypowiedź nie została przekręcona. Inaczej rzecz się ma, jeżeli jest to cały artykuł. Pisałem kiedyś porównanie pakietów biurowych. Pamiętam, że pewien pracownik Microsoftu był bardzo oburzony, że ktoś w ogóle pomyślał, że dla jego produktu jest jakaś konkurencja. Po czym przez ładne parę miesięcy wysyłał mi monit o autoryzację. Sam artykuł przepadł. Niemniej pytanie - jaka autoryzacja w takim przypadku? Stanowisko korporacji jest jasne. Jestem ciekawy, czy jakbym opublikował tekst, w którym byłby opis słabych stron pakietu Office, to czy wobec braku autoryzacji podpadałbym pod jakiś paragraf.

Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

Przemysław Żarnecki:
Nie zgadzam się z tym, że wrogami autoryzacji są ludzie bez dobrego warsztatu. Wydaje mi się, że wiem o co Ci chodzi. Dobry dziennikarz powinien zawsze zdobyć autoryzację. Tylko co z dziennikarzami, nazwijmy to sobie śledczymi, którym czasem uda się zdobyć jakąś cenną informację. Delikwent przypadkiem coś chlapnie, a jak się zastanowi to od razu odwoła. Zresztą nie trzeba grzebać wśród śledczych. Wystarczy, że ma się do czynienia z politykiem, który też czasem może nieco puścić pary z gęby. Później zaś idzie po rozum do głowy, zaś tematu nie ma.

I sledczy i "polityczni" nie maja problemow z autoryzacja.
Dowod - moi koledzy zbieraja kolene nagrody, prowadza kolejne sledzwta a jakos nie warguja przeciw autoryzacji :)
Politycznie tez - prowadza np. wywidy na zywo - vide Lis czy Olejnik... nic nie autoryzuja ;)

Zastanawiam się, jak to będzie wyglądało w praktyce. Tu akurat zapytam się, bo w mojej branży rzadko autoryzacje w ogóle są potrzebne (mało wywiadów), a jak już to zazwyczaj nie ma problemu. Moim zdaniem autoryzowany powinien być wywiad, jako taki. Na pewno nie np. jakaś mniej lub bardziej publiczna wypowiedź (na zasadzie - zapytany o sprawę rzecznik urzędu powiedział, że petent sam sobie winien jest ;) )

Co do samego wywiadu zgodzę się, że wypada przynajmniej przesłać zapytanie, czy wypowiedź nie została przekręcona. Inaczej rzecz się ma, jeżeli jest to cały artykuł. Pisałem kiedyś porównanie pakietów biurowych. Pamiętam, że pewien pracownik Microsoftu był bardzo oburzony, że ktoś w ogóle pomyślał, że dla jego produktu jest jakaś konkurencja. Po czym przez ładne parę miesięcy wysyłał mi monit o autoryzację. Sam artykuł przepadł. Niemniej pytanie - jaka autoryzacja w takim przypadku? Stanowisko korporacji jest jasne. Jestem ciekawy, czy jakbym opublikował tekst, w którym byłby opis słabych stron pakietu Office, to czy wobec braku autoryzacji podpadałbym pod jakiś paragraf.
>

1. Miesiecy? :D :D :D :D :D
Facio musi sie wyspowiadac NATYCHMIAST nawet z autoryzacja - poza tym w mysl prawa prasoweg moze dostac do autoryzacji TYLKO swoja wypowiedz, nie caly tekst.
2. Mikrosoft i inne koroporacje - jak widac - maja PR lepiej szlolone z prawa prasowego i socjotechniki gadani z niedoswiadczonymi diennikarzami niz sami dziennikarze.
Maly, dozwolony prawem szantazyk: "to opublikuje bez pana wypowiedzi jak mi pan nie odpowie/zautoryzuje przed 16" albo "nie musze miec pana wypowiedzi, by napisac tekst, chialem - jak prawdziwy dziennikarz - opublikowac racje obu stron, ale skoro sie nie da, to przepraszam, nie moja wida" albo powiedzenie wprost" skoro nie jest pan w stanie dac mi odpowiedzi/autoryzacji za 2 godziny, to znaczy ze wasz PR jest niekompetentny" itd zwykle dziala, uwierz :))))))
Tylko trzeba - jak to pisal mistrz Wanskowicz - "dociekiwym byc", a nie dac sie spusic ;)

konto usunięte

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

maciej Z.:
* ponieważ ja robię tylko za reportera
Co przez to rozumiesz?

* serio polecam ten tekst.
Jaki tekst?

;)

konto usunięte

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

Przepraszam za literowki, siedze bokiem do laptoka (to nie literowka akurat) a kot siedzi mi na... pisankach ;)

konto usunięte

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

Pytanie 1 - czy jeżeli pod koniec opublikowanego wywiadu umieszczę informację, że wywiad jest nieautoryzowany - to zwalnia mnie to w jakiś sposób z odpowiedzialności karnej?

Pyt 2 - jeśli doszłoby do jakiegoś oskarżenia, to przed sądem musiałbym udowadniać, że nie przekręciłem słów rozmówcy? (akurat to dałoby się zrobić, bo są nagrania z dyktafonu). Czy może po prostu przestępstwem jest samo opublikowanie wywiadu, bez autoryzacji (bez względu na to czy jest on zgodny z prawdą, czy nie).
Z góry byłbym wdzięczny za odpowiedzi.

Propos tematu - najbardziej mnie wkurza, gdy jakaś gwiazda (na razie wywiady muzyczne) sama podaje mi maila pod który mam wysłać wywiad, a potem mija tydzień, drugi, kilka telefonów i nic.

Jeśli gwiazdy wymagają od dziennikarzy postępowania zgodnie z regułami, to same do tych reguł powinny się stosować! Czy to nie jest logiczne i oczywiste? :)
Jeśli wywiad był przeprowadzony 25 września, wysłany 26, to dla mnie logiczne jest, że odpowiedź od menagera powinna przyjść najpóźniej w poniedziałek. :) Niestety, to chyba jest logiczne tylko dla mnie.
Przemysław Żarnecki

Przemysław Żarnecki Przedsiębiorca -
Trener - Nauczyciel

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

Jerzy K.:
Przemysław Żarnecki:
Nie zgadzam się z tym, że wrogami autoryzacji są ludzie bez dobrego warsztatu. Wydaje mi się, że wiem o co Ci chodzi. Dobry dziennikarz powinien zawsze zdobyć autoryzację. Tylko co z dziennikarzami, nazwijmy to sobie śledczymi, którym czasem uda się zdobyć jakąś cenną informację. Delikwent przypadkiem coś chlapnie, a jak się zastanowi to od razu odwoła. Zresztą nie trzeba grzebać wśród śledczych. Wystarczy, że ma się do czynienia z politykiem, który też czasem może nieco puścić pary z gęby. Później zaś idzie po rozum do głowy, zaś tematu nie ma.

I sledczy i "polityczni" nie maja problemow z autoryzacja.
Dowod - moi koledzy zbieraja kolene nagrody, prowadza kolejne sledzwta a jakos nie warguja przeciw autoryzacji :)
Politycznie tez - prowadza np. wywidy na zywo - vide Lis czy Olejnik... nic nie autoryzuja ;)

Zastanawiam się, jak to będzie wyglądało w praktyce. Tu akurat zapytam się, bo w mojej branży rzadko autoryzacje w ogóle są potrzebne (mało wywiadów), a jak już to zazwyczaj nie ma problemu. Moim zdaniem autoryzowany powinien być wywiad, jako taki. Na pewno nie np. jakaś mniej lub bardziej publiczna wypowiedź (na zasadzie - zapytany o sprawę rzecznik urzędu powiedział, że petent sam sobie winien jest ;) )

Co do samego wywiadu zgodzę się, że wypada przynajmniej przesłać zapytanie, czy wypowiedź nie została przekręcona. Inaczej rzecz się ma, jeżeli jest to cały artykuł. Pisałem kiedyś porównanie pakietów biurowych. Pamiętam, że pewien pracownik Microsoftu był bardzo oburzony, że ktoś w ogóle pomyślał, że dla jego produktu jest jakaś konkurencja. Po czym przez ładne parę miesięcy wysyłał mi monit o autoryzację. Sam artykuł przepadł. Niemniej pytanie - jaka autoryzacja w takim przypadku? Stanowisko korporacji jest jasne. Jestem ciekawy, czy jakbym opublikował tekst, w którym byłby opis słabych stron pakietu Office, to czy wobec braku autoryzacji podpadałbym pod jakiś paragraf.
>

1. Miesiecy? :D :D :D :D :D
Facio musi sie wyspowiadac NATYCHMIAST nawet z autoryzacja - poza tym w mysl prawa prasoweg moze dostac do autoryzacji TYLKO swoja wypowiedz, nie caly tekst.
2. Mikrosoft i inne koroporacje - jak widac - maja PR lepiej szlolone z prawa prasowego i socjotechniki gadani z niedoswiadczonymi diennikarzami niz sami dziennikarze.
Maly, dozwolony prawem szantazyk: "to opublikuje bez pana wypowiedzi jak mi pan nie odpowie/zautoryzuje przed 16" albo "nie musze miec pana wypowiedzi, by napisac tekst, chialem - jak prawdziwy dziennikarz - opublikowac racje obu stron, ale skoro sie nie da, to przepraszam, nie moja wida" albo powiedzenie wprost" skoro nie jest pan w stanie dac mi odpowiedzi/autoryzacji za 2 godziny, to znaczy ze wasz PR jest niekompetentny" itd zwykle dziala, uwierz :))))))
Tylko trzeba - jak to pisal mistrz Wanskowicz - "dociekiwym byc", a nie dac sie spusic ;)
Akurat ja nie mialem problemu z Microsoftem, poza tym, ze byli upierdliwi i troche w tym bezczelni.Artyul przepadl na innym etapie.
Napisalem zas o mozliwych negatywnych konsekwencjach. DO tej pory moze koledzy nie mieli problemow, kto wie, co bedzie w przyszlosci.
Podejrzewam, ze tak naprawde to tylko utrudni prace i nic wiecej. Niemniej nadmierne przeregulowanie rzadko sie sprawdza.

konto usunięte

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

Przemysław Żarnecki:
Napisalem zas o mozliwych negatywnych konsekwencjach. DO tej pory moze koledzy nie mieli problemow, kto wie, co bedzie w przyszlosci.

Jak ktos nie mial problemow z autoryzacja, to i dalej nie bedzie mial
Podejrzewam, ze tak naprawde to tylko utrudni prace i nic wiecej.

Mysle ze nic sie nie zmieni.
Bo przeciez prawnie nic sie nie zmienilo!
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

Jerzy K.:

Maria? Powaźnie?
Pytam sie, bo nie wiem - zgadzając się jako gwiazda np. fimowa na taką formę dziennikarstwa jaką jest WYWIAD nie ma możliwości zastrzec sobie, że chce się wywiad autoryzować????? W USA, w Anglii, w Niemczech??????
Powaznie. Na pewno w krajach anglosaskich autoryzacja nie istnieje. Nie wiem jak jest w Niemczech. W USA dowodem sa notatki dziennikarza - tam jak sie z kims rozmawia to albo sie nagrywa albo notuje - a na studiach dziennikarskich jest stenografia, wiec mozna naprawde szybko notowac.
Powodem, dla ktorego nie ma autoryzacji, jest wlasnie to - jak juz decydujesz sie na wywiad to musisz wiedziec co mowisz.

konto usunięte

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

Maria B.:
Powaznie. Na pewno w krajach anglosaskich autoryzacja nie istnieje. Nie wiem jak jest w Niemczech. W USA dowodem sa notatki dziennikarza - tam jak sie z kims rozmawia to albo sie nagrywa albo notuje - a na studiach dziennikarskich jest stenografia, wiec mozna naprawde szybko notowac.
Powodem, dla ktorego nie ma autoryzacji, jest wlasnie to - jak juz decydujesz sie na wywiad to musisz wiedziec co mowisz.


Dzieki.
A co sie dzieje, gdy dziennikarz/redakcja pozmienia swiadomie lub nie i wywiadowany się wscieka?
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

idzie do sadu. Albo wygrywa albo nie.
proste :)

konto usunięte

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

Maria B.:
idzie do sadu. Albo wygrywa albo nie.
proste :)


Chyba jest cos JESZCE procz sadu.
Sad to ostateczosc, albo ichnie sady sa szybsze i skuteczniejsze od naszych (w koncu maja nadprodukcje prawnikow ;)

Nie wybrazam sobie w naszym pieknym kraju opierania sie TYLKO o sadwonictwo.
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

Jerzy K.:
Maria B.:
idzie do sadu. Albo wygrywa albo nie.
proste :)


Chyba jest cos JESZCE procz sadu.
Nie. Jest tylko sad. I jakis czas temu amerykanskie media przegrywaly sprawy, a odszkodowania byly potezne. Wiec sie teraz pilnuja.
Pisalam z tego jakas prace naukowa, wiec jak poszukam, to moge Ci podrzucic sporo materialow.

Generalnie tak wlasnie byc powinno. Nie ma autoryzacji, bo czlowiek musi wiedziec co mowi, a dziennikarz musi dochowac starannosci w tym co pisze lub cytuje. I tyle. Prawda, ze proste i logiczne?

konto usunięte

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

Proste i logiczne.
Najbardziej przekonaly mnie te kary
W Polsce przegarl w sadyie bodajze Fakt i dalej wypisuje to, co wypisuje...
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

Tak, ale gdyby musial zaplacic odszkodowanie wysokosci kilku milionow PLN, to juz by nie pisal, prawda? A tam wlasnie taki jest poziom odszkodowan (tyle ze w USD).

konto usunięte

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

Maria B.:
Tak, ale gdyby musial zaplacic odszkodowanie wysokosci kilku milionow PLN, to juz by nie pisal, prawda? A tam wlasnie taki jest poziom odszkodowan (tyle ze w USD).

I drugi: sądy najczęsciej (czyli jakieś 95 proc) wydaja orzeczenia na korzysc mediow.

A teraz nie wyobrazam sobie, zeby Miejski Zarzad Drog zaskarzyl redakcje, ze napisala, ze na skrzyzowaniu Krakowskiej z Warszawska bedzie syganalizaccja nie czasowa ale indukcyjna i nie za 3 lata, ale za trzy miesiace. Albo zeby miejski przewoznik zaskarzyl dziennikarza, ktory napisalm ze przewoznik zawalil, bo nie podprowadzil torowiska do nowego osiedla, jak to jest kwestia zarząadcy drog. Itd.

Dlatego NIE DZIWIE SIE, jak dzwonie do nieznanej mi firmy, dla firmy ja tez jestem nieznany i rzecznik/dyrektor zyczy sobie autoryzacji swojej wypowiedzi (sa dobrze zorientowani w prawie prasowym). Albo nie dziwie sie, jak przeprowadzam z kims WYWIAD (jako forma literacka, bo - jak widze NAWET NA TYM FORUM niektoorzy myla wywiad z wypowiedzia :P), to wywiadowaany chce zautoryzowac.

Zastanawiające zaś jest, ze prosząc o wypowiedz/wywiad DRUGI i kolejny raz, nikt mnie juz o autoryzacje nie prosi, nie mam tez zwykle (procz agencji PR, ale to juz oddzielna sprawa) problemow ze zmianami w tekscie ;P
Zastanawiajace, doprawdy....

;)

konto usunięte

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

jurek ale za takie pierdy to w wieku kocięcym wpierd... sie w red należy czy na serio to kogoś boli zeby zapytac po napisaniu czy sie dobrze zrozumiało?

konto usunięte

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

Mateusz W.:
jurek ale za takie pierdy to w wieku kocięcym wpierd... sie w red należy czy na serio to kogoś boli zeby zapytac po napisaniu czy sie dobrze zrozumiało?


Mateusz, ja wiem, ze tak byc POWINNO.
Ale tak nie jest!
Niestety!
Jeszcze raz powtorze - JESZTEM PRZECIWNIKIEM AUTORYZACJI!!!

Z drugej jednak strony ROZUMIEM ludzi, ktorzy sie autoryzacji domagaja!

I wiem, ze wina NAJCZESCIEJ lezy po stronie dziennikarza wlasnie!

(ps. choc przeciecia z drugiej strony TEZ sie zdarzaja i nie mowie tu o PR, bo to odzielny temat, ale np. o VIP-ach. Nie tak dawno musielismy autoryzowac ZDJECIE nawet :D :D :D :D :D :D)

konto usunięte

Temat: Kara za brak autoryzacji wypowiedzi zgodna z konstytucją

z drugiej strony powiem tak jak slysze ze nie zrobilismy tego bo nam sie pojebaly uklady z wykonawca, który cośtam panie redaktorze a po autoryzacji dostaje z przyczyn technicznych...

Następna dyskusja:

kto mi udzieli wypowiedzi d...




Wyślij zaproszenie do