konto usunięte

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

A tu jest zawsze parę ofert pracy w branży:
http://www.sdp.pl/DSK/akt.phpMaciej Wołodko edytował(a) ten post dnia 13.11.09 o godzinie 13:23

konto usunięte

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

Wszyscy, którzy mają ochotę napisać coś o ICT lub biznesie informatycznym zapraszam http://www.akademia-sieci.pl/.

Lojalnie uprzedzam, że serwis dopiero się rozwija i oprócz satysfakcji nie mogę nic więcej zaproponować.

Tym niemniej, jeżeli ktoś zechce coś napisać to z pewnością wniesie swoją cegiełkę w rozwój IT w Polsce.

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

.Ten post został edytowany przez Autora dnia 28.05.13 o godzinie 19:43
Jarosław Kowalewski

Jarosław Kowalewski Szef instytucji z
obszaru HR,
nauczyciel
akademicki, SZ RP

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

Aniu, to też jakiś pomysł:) Ktoś kiedyś powiedział, że przez pierwsze 2-3 lata działalności nie spodziewaj się wyniku finansowego. Skoro jednak jest "zarobek" to BRAWO!
Grzegorz Jasiński

Grzegorz Jasiński ADMINISTRATOR IT

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

Seb Cwilg:
Jak dostać się ?

Założyć swoją.
Po prostu być dobrym w tym co się robi ;)

konto usunięte

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

MOim zdaniem swoje materiały plus dużo chęci i
wiara w swoje marzenia to już połowa sukcesu i na pewno się uda:) Moje marzenia się spełniają:)

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

Grzegorz Jasiński:
Seb Cwilg:
Jak dostać się ?

Założyć swoją.
Po prostu być dobrym w tym co się robi ;)


Ostatnio wpadłam na ten sam pomysł.
Trzymajcie kciuki ;)
Gośka J.

Gośka J. Urząd
Wojewódzki/Wydział
Bezpieczeństwa i
Zarządzania Kr...

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

Seb Cwilg:
Karolina B.:
Na Uniwerku zadales to samo pytanie ? Moze tam ktos cos bedzie wiedzial?

Uniwerek jaki by nie był,gdzie by nie był, to ściema. Większość zna się na teorii, aniżeli praktyce.

Ja tu bym nie uogólniała jednak. Krytycyzm jest potrzebny, ale umiarkowanie bardziej.

konto usunięte

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

Nie pchać się do redakcji na siłę. Mieć cel, wiedzieć co się światu chce opowiadać, jakie idee chcesz propagować i po prostu zacznij to robić.

konto usunięte

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

Katarzyna POROS-SULIGA:
Nie pchać się do redakcji na siłę. Mieć cel, wiedzieć co się światu chce opowiadać, jakie idee chcesz propagować i po prostu zacznij to robić.

Pierwsze zdanie kompletnie odpada :) Jeżeli Ci naprawdę zależy na danej redakcji to zrób wszystko, żeby ich do siebie przekonać. Jeżeli Cię wyrzucają drzwiami, weź oknem. Nie daj się. Walcz do samego końca. Jeżeli wymiękniesz po pierwszych spotkaniach...nie masz czego szukać w tej branży.
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

Waldemar Kaiser:
Jako dziennikarz z dwudziestoletnim starzem

O Jezuuu...

konto usunięte

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

Monika Rebelak:
Z doświadczenia powiem, że wszyscy autorzy tekstów, dziennikarki i dziennikarze trafili do redakcji poprzez swoje próbki tekstów. Tak więc, nie jest to nic szczególnego...
Dzień dobry wieczór
Nie wszyscy.
Pozdrawiam i łączę wyrazy szacunku
Z poważaniem
AF (zwolennik dywidend)

konto usunięte

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

Diana P.:
Waldemar Kaiser:
Jako dziennikarz z dwudziestoletnim starzem

O Jezuuu...
Dzien dobry wieczór
:D
Daj spokój Jezusowi bo On ma większe zmartwienia niż jakiś 20 letni "starz" :D
Pozdrawiam i łącze wyrazy szacunku
Z poważaniem
AF (zwolennik dywidend)Andrzej Filipek edytował(a) ten post dnia 05.04.10 o godzinie 04:38
Diana Pogodna

Diana Pogodna wolny zawód

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

Andrzej Filipek:
Diana P.:
Waldemar Kaiser:
Jako dziennikarz z dwudziestoletnim starzem

O Jezuuu...
Dzien dobry wieczór
:D
Daj spokój Jezusowi bo On ma większe zmartwienia niż jakiś 20 letni "starz" :D
Pozdrawiam i łącze wyrazu szacunku
Z poważaniem
AF (zwolennik dywidend)

;)
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

Ja wkroczyłem do redakcji z ulicy, nie umawiając się wcześniej. Poszedłem do naczelnego i powiedziałem, że co prawda nie miałem wcześniej nic wspólnego z dziennikarstwem, ale chciałbym spróbować i zostać waszym współpracownikiem. I zacząłem raz w tygodniu pisać analityczne artykuły i reportaże na 10000 znaków, za każdy dostawałem 100 hrywien.

Następnie gazeta zmieniła właściciela, a nowy właściciel chciał zrobić z niej brukowiec. Dziennikarze się zbuntowali i wylecieli z roboty. Jako były dziennikarz "Postupu" poszedłem do innej lwowskiej redakcji (też z ulicy, bez wcześniejszego umawiania się) i powiedziałem, że pracowałem w tej gazecie, ale wiecie co się stało i teraz chciałbym pracować dla was. Tak trafiłem do Lwiwskiej Hazety, do działu "Komentarze".

Po jakimś czasie z LH stało się podobnie i pojechałem do Kijowa szukać szczęścia w Dzerkale Tyżnia, tygodniku uważanym za jeden z najbardziej prestiżowych na Ukrainie. Zastosowałem starą sprawdzoną zasadę: nie umawiać się, tylko po prostu pójść do redakcji i pogadać z naczelnym. Po raz kolejny się udało, chociaż wejść do redakcji nie było już tak prosto, jak we Lwowie.

Niestety, w Polsce ta metoda nie jest taka skuteczna, gdyż redaktorzy często odgradzają się ogromnym murem od "zwykłych śmiertelników" i nie zawsze można sobie tak po prostu wejść do redakcji i zaproponować współpracę.

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

Jakub Łoginow:

Niestety, w Polsce ta metoda nie jest taka skuteczna, gdyż redaktorzy często odgradzają się ogromnym murem od "zwykłych śmiertelników" i nie zawsze można sobie tak po prostu wejść do redakcji i zaproponować współpracę.

Próbowałam zastosować Twoją metodę w Polsce jakiś czas temu w moim rodzinnym Rzeszowie.
Do naczelnego się dostałam.
Usłyszałam, że jeśli przez najbliższe 3 miesiące będę w ramach praktyk pisała jeden ciekawy informacyjny news dziennie (oczywiście musze byc co rano na planówce, by się nie pokrywał), to po tym czasie mam szanse zostać współpracownikiem na wierszówce. Wierszówka taka jak wspomniałeś w innym poście 10 do 40 zł (chyba że ma się czołówkę). No a jak się zwolni jakieś pół etatu, to wskakuję na to miejsce. Oczywiście pierwszeństwo mają ci co przede mną byli współpracownikami, czyli ja mam szanse za jakieś 3, a jak dobrze pójdzie 2 lata.
W taki sposób to sobie mogą studenci pozwolić.

konto usunięte

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

Ewa Pokrywa:
Jakub Łoginow:

Niestety, w Polsce ta metoda nie jest taka skuteczna, gdyż redaktorzy często odgradzają się ogromnym murem od "zwykłych śmiertelników" i nie zawsze można sobie tak po prostu wejść do redakcji i zaproponować współpracę.

Próbowałam zastosować Twoją metodę w Polsce jakiś czas temu w moim rodzinnym Rzeszowie.
Do naczelnego się dostałam.
Usłyszałam, że jeśli przez najbliższe 3 miesiące będę w ramach praktyk pisała jeden ciekawy informacyjny news dziennie (oczywiście musze byc co rano na planówce, by się nie pokrywał), to po tym czasie mam szanse zostać współpracownikiem na wierszówce. Wierszówka taka jak wspomniałeś w innym poście 10 do 40 zł (chyba że ma się czołówkę). No a jak się zwolni jakieś pół etatu, to wskakuję na to miejsce. Oczywiście pierwszeństwo mają ci co przede mną byli współpracownikami, czyli ja mam szanse za jakieś 3, a jak dobrze pójdzie 2 lata.
W taki sposób to sobie mogą studenci pozwolić.
Dzien dobry wieczór
Tak jak wcześniej pisałaś. Załóż własną gazetę.
Pozdrawiam i załączam wyrazy szacunku
Z poważaniem
AF (zwolennik dywidend)

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

Andrzej Filipek:
Dzien dobry wieczór
Tak jak wcześniej pisałaś. Załóż własną gazetę.
Pozdrawiam i załączam wyrazy szacunku
Z poważaniem
AF (zwolennik dywidend)


O znowu kolega na Dziennikarzach, który jak nie ma nic lepszego do powiedzenia robi osobiste wycieczki... jak miło...

konto usunięte

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

Ewa Pokrywa:
Andrzej Filipek:
Dzien dobry wieczór
Tak jak wcześniej pisałaś. Załóż własną gazetę.
Pozdrawiam i załączam wyrazy szacunku
Z poważaniem
AF (zwolennik dywidend)


O znowu kolega na Dziennikarzach, który jak nie ma nic lepszego do powiedzenia robi osobiste wycieczki... jak miło...
Dzien dobry wieczór
Doprawdy nie wiem o co Pani chodzi. Po prostu przypomniałem Pani pewną Pani wypowiedź. Moją intencją nie była żadna osobista wycieczka pod Pani adresem. Totalnie mnie Pani nie zrozumiała.
Przepraszam, że nie załączyłem linka w którym Pani zapowiadała założenie własnej gazety ale nie miałem czasu na odszukanie Pani wypowiedzi. Jeżeli coś podobnego traktuje Pani jako osobistą wycieczkę to wydaje mi się, że jest Pani daleko i niepotrzebnie uprzedzona do mojej osoby.
Pozdrawiam i załączam wyrazy szacunku
Z poważaniem
AF (zwolennik dywidend)
Jakub Łoginow

Jakub Łoginow Nie ma kangurów w
Austrii

Temat: Jak wkroczyć (dostać się) do redakcji ?

Gdyby ktoś z tu obecnych forumowiczów miał wolne tyle pieniędzy, aby wystarczyło na założenie gazety (kilka milionów złotych), to z pewnością nie martwiłby się, jak dostać się do redakcji ani jak zarobić na chleb.



Wyślij zaproszenie do