Marcin Ś.

Marcin Ś. podnieś ręce, opuść
ręce, wyluzuj

Temat: Hit...

padłem :)

konto usunięte

Temat: Hit...

Nie no, niespodziewane zakończenie.
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Hit...

E tam, od wczoraj wszyscy maja radoche, nie tylko z tego, ale jeszcze z wielu innych wpisow na portalu Wroclaw Moje miasto.

Wroclaw juz zostal okrzykniety stolica haiku polskiego dziennikarstwa
:))))
Jolanta Reisch

Jolanta Reisch WYDAŁAM - Alkoholik.
Instrukcja obsługi
(poradnik dla wsp...

Temat: Hit...

no absolutne miodzio :)))

konto usunięte

Temat: Hit...

Maria B.:
E tam, od wczoraj wszyscy maja radoche, nie tylko z tego, ale jeszcze z wielu innych wpisow na portalu Wroclaw Moje miasto.

Wroclaw juz zostal okrzykniety stolica haiku polskiego dziennikarstwa
:))))


No właśnie, już wczoraj to dałaś...
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Hit...

Dawid B.:
Maria B.:
E tam, od wczoraj wszyscy maja radoche, nie tylko z tego, ale jeszcze z wielu innych wpisow na portalu Wroclaw Moje miasto.

Wroclaw juz zostal okrzykniety stolica haiku polskiego dziennikarstwa
:))))


No właśnie, już wczoraj to dałaś...
ale do tego trzeba czytac watki na grupie :PPP
:))))
Pol swiatka dziennikarskiego na FB wczoraj wyciagalo co smaczniejsze kawalki (aaa, zpaomnialam, przeciez prawdziwy swiatek dzienniakrski jest tutaj:).
Ot nastepny:
http://www.gazetawroclawska.pl/aktualnosci/298689,wroc...
albo to:
http://wroclaw.naszemiasto.pl/artykul/541026,wroclaw-d...

i tak mozna w nieksonczonosc :))))
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

konto usunięte

Temat: Hit...

Myślę, że to jest ktoś, kto wcześniej zdobywał doświadczenie pisząc na blogu... Albo tylko twitterze i tak osiągnął pożądny minimalizm.

Kurt Vonnegut, którego o wiele bardziej wolę czytać niż blogi, kiedyś zatrudnił się w jakieś redakcji. W dziale miejskim.

Pierwsze zadanie, jakie otrzymał to opisać ucieczkę konia, w tym płot, jakie przeskoczył no i konsekwencje całej sprawy.

Ponoć Kurt siedział 2 godziny się gapiąc się na maszynę. Po czym napisał: "Koń przeskoczył przez jebany płot."

I poszedł do domu. Kurt, nie koń.
I bardzo dobrze. Zyskał czas na napisanie "Syren z Tytana".



Wyślij zaproszenie do