Magdalena P. Multitasking Woman
Temat: Historia z piekła rodem ;-) - ciekawa z pkt widzenia...
Jeśli umieściłam nie tu gdzie trzeba to sorryy... ale musiałam przesłać bo fajne ;DPewna para z północnej części USA,
zatęskniła w środku mroźnej zimy do ciepła i zdecydowała siępojechać "na
dół" - na Florydę i zamieszkać w hotelu, w którym spędziła nocpoślubną 20
lat wcześniej. Mąż miał dłuższy urlop i pojechał o dzień wcześniej.Po
zameldowaniu się w recepcji odkrył, że w pokoju jest komputer, ipostanowił
wysłać maila do żony. Niestety przy wpisywaniu adresu omylił się ojedną
literę. Mail znalazł się w ten sposób, w Houston u wdowy popastorze, która
wróciła właśnie do domu z pogrzebu męża i chciała sprawdzić, czy wpoczcie
elektronicznej są jakieś kondolencje od rodziny i przyjaciół. Jejsyn znalazł
ją zemdloną przed komputerem, i przeczytał na ekranie monitora:
"Do: Moja ukochana żona.
Temat: Jestem już na miejscu. Wiem, że jesteś zdziwona otrzymaniem wiadomości ode mnie. Terazmają tu
komputery i wolno wysyłać maila do najbliższych. Właśniezameldowałem się.
Wszystko jest przygotowane na Twoje przybycie jutro. Cieszę się naspotkanie.
Mam nadzieję, iż Twoja podróż będzie równie bezproblemowa, jakmoja.
P.S. Tu na dole jest naprawdę gorąco.Pozdrawiam"