Jarosław Brożek

Jarosław Brożek Komunikacja masowa,
marketing, custom
publishing i PR;
wc...

Temat: Gazeta wyborcza - wypuściła "cos".

Witam.
Można się personalnie spierać i dogryzać, ale sprawa - tak serio - jest dość poważna.
I nie chodzi tylko, że DOBRZY inżynierowie wyjadą, bo kolejny rynek stanie otworem.
Chodzi też o to, że poziom kształcenia na uczelniach technicznych leci na łeb, na szyję, bo niski jest poziom absolwentów szkół średnich, którzy na te uczelnie trafiają. Prowadzący zaniżają poziom z roku na rok, bo studenci pierwszych lat "nie ogarniają"...
Zawodu młodzi ludzie uczą się w miejscach pierwszego zatrudnienia, o ile nie robią tam przysłowiowej kawy. A Ci, najbardziej zdolni, zostają wysysani przez zagraniczne korporacje, bo oferty, które dostają, są bardziej atrakcyjne niż generowane przez nasz rodzimy rynek.
I teraz mi przyszło do głowy... he he... jako taka wolna uwaga po lekturze postów: I koło się zamyka... Może wrócą jako przedstawiciele "wielkiej czwórki" - zblazowani managerowie z zagranicy :-)

konto usunięte

Temat: Gazeta wyborcza - wypuściła "cos".

przecież maria B. to duch który zdaje sie, ze żyje w stanach.


W takim razie niech sobie wsadzi swoje mądrości i połajanki o tym, że czerpiemy wiedzę z wiki czy google.
Sama o kraju wiele tyle ile dowie się z FB, albo GL. Te jej przepełnione pełnym gniewu autorytetem wypowiedzi o niczym są już nieznośne.

Człowiek mający taki wpis - motto - w profilu, powinien mieć choć trochę oleju i pokory w głowie.
Ja rozumiem wspaniałych przodków, ale nikt tu nie jest sługą jaśniepani.

konto usunięte

Temat: Gazeta wyborcza - wypuściła "cos".

A ja uważam, ze punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Im wiekszy stres, frustracja z wykonywanej pracy i odpowienio niższe zarobki, tym wieksza niechęć do słowa pisanego/mowionego/wypowiedzi/autorytetów.

Bo podaje tutaj żródło: http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,8429076,Niemcy_wyc...

I radzę jeszcze raz przeczytać ww. tektst.
Ze zrozumieniem ;)


- @Szczepan, @Dawid - to nie jest reportaz o świetlanej przyszłości dla dużej grupy zawodowej Polaków i konfrontacji tego wszystkiego z szarą, skrzeczącą i paskudną rzeczywistością polskiego rynku pracy.

- @Maria - to nie jest artykuł o niedouczonych frustratach nie dorastających do wcale nie wygórowanych wymagań korporacji.

- @Ludzie - to jest materiał raczej z Niemiec i Austrii, to jest info, ze otwiera sie KOLEJNY rynek pracy za granicą.

Ja wiem, ze teksty dziennikarskie można interpretować jak zakręcone wiersze Herberta czy Miłosza.

Niestety :(

Ale o ile robia to zwykli czytelnicy/sluchacze/ogladacze-telewidzowie, to jest im to wybaczone.

Ale jesli obiektywny tekst o GŁODNYM rynku pracy w Niemczech jest interpretowany w sposob zgoła odmienny przez ludzi uwazających sie za DZIENNIKARZY, to juz mi sie to nie podoba. Tak samo jak personalne ataki na tym tle. Sorry za szczerosc, ale przypomina mi to elektorat PiS albo "argumenty" tzw "obroncow krzyza", do ktorych nie trafiaja FAKTY, tylko EMOCJE.

Tekst jest ok - opisuje sytuacje rynku pracy w Niemczech.
A nie w Polsce. Autorka martwi sie jedynie, ze otwarcie 1 maja 2011 granic dla chetnych do pracy w Niemczech czy Austrii wyrwie kolejne setki tysiecy (jesli nie miliony) WARTOSCIOWYCH ludzi.

Myle sie?

PS: Blagam, przestancie sie atakowac personalnie! Ja wiem, ze to OBECNIE najwazniejsza umiejetnosc dziennikarza, ale na forum to OBCIACH!

Pliz ;)

:)Jerzy K. edytował(a) ten post dnia 27.09.10 o godzinie 23:05

konto usunięte

Temat: Gazeta wyborcza - wypuściła "cos".

Jurku K.

Mylisz się, gdyż jesteś w błędzie. Nie uważam ten tekst za "reportaż". Uważam, że ten tekst nawet nie próbuje być obiektywny. Nawet jeśli miałby przedstawić tylko "jak to wygląda ze strony Niemiec.

W tekście jest teza - jest źle, będzie jeszcze gorzej. Bo ktoś w redakcji uznał, że wzorem tabloidów - najlepiej jest straszyć.

A do tego jak czytam:
(...) kolejna fala emigracji, niestety, gorsza w skutkach dla naszej gospodarki niż ta sprzed sześciu lat - ostrzegają eksperci"

To mi się śmiać chce - jacy eksperci? dziennikarze gazeta praca? Normalnie jest jak zwykle - jak nie ma argumentów, to najlepiej, by coś zbadali amerykańscy naukowcy. Mityczni.

(...)Na kilka miesięcy przed zniesieniem ochrony swego rynku pracy Niemcy zacierają ręce. Ich gospodarka się rozpędza, społeczeństwo starzeje - potrzebują rąk do pracy.

To nie artykuł, to jakaś nieudolna próba literacka. Żadnych faktów. Oczywiście później coś tam się pojawia, jakieś nazwiska, cyfry itd.
Niestety, straciłem zaufanie po wstępie.
Ot dostało dziewczę temat to coś tam popisało, a redaktor nie miał trupa to dał te bzdety na 1.

I tak między nami. Po kiegochuja to drukują. Całe życie walczyli o wolność. To jest wolność. Mogę robić co chcę i inżynierowie też.
Jeśli jutro zadzwoni do mnie rednacz z niemieckiego Metal Hammera z propozycją etatu - to spytam się pensję i bonusy i zapewne pojutrze będę pisał do Was z Baden-Baden, Hamburga czy Karlhsurhe.

Nie pierwszy to pomysł GW, by z igły zrobić diabelskie widły.

konto usunięte

Temat: Gazeta wyborcza - wypuściła "cos".

ciekawe czy jakby taki art. ukazał się dajmy na to w Polska The Times, byłaby w ogóle ta rozmowa;]
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Gazeta wyborcza - wypuściła "cos".

Pewnikiem nie. Ciekawe ze kompleks GW jest tak duzy :-)
@Jurek - a bo mnie smieszy taki kompletny brak wiedzy, przykrywany pseudoanarchistyczna postawa. A gdyby byla szansa to by owi anarchisci sie slinili na taka robote. A tak pozostaja we frustracji nieudacznikow

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Mateusz W.

Mateusz W. Możesz sobie być
synem kogo tam
chcesz, ale dopóki
ja tu ...

Temat: Gazeta wyborcza - wypuściła "cos".

Szczepan Maślanka:
Mateusz W.:
Szanowny Szczepanie i niech się cieszą Ci, którzy zyskają możliwość pracy za granicą i wreszcie będą mogli zarabiać.

No własnie

Artykuł ten, gdybyś go jednak zrozumiał, nie jest wcale o ludziach, którzy nie mogą znaleźć pracy, ale o tych, których się szuka (serio, serio!).

To fajnie, tylko jakoś nikt nie może przełknąć, ze w Polsce NIKOGO sie nie szuka za wyjątkiem kopidołów. Poza tym problem jest do rozwiązania. Jeśli inżynier w Polsce bedzie zarabiał wiecej niż te 370 euro/ miesiąc. ;-)

Mnie najbardziej wpienia powtarzanie jak mantry hasła propagandowego z przed dekady "Brak inzynieró" ponieważ jak zapytać głoszącego to hasło gdzie jest ten brak zawsze ma kłopot z odpowiedzią. ;-))
Bzdury zaś opowiada ten, który mówi, że w Niemczech zatrudnienie znajdą Ci, dla których TEN kraj nie ma nic do zaoferowania. Dla takich mało kto ma coś do zaoferowania. Taka prawda, w dodatku przykra.

I bardzo dobrze by było gdyby wyjechali z Polski ci, którzy sa wykwalifikowani, umożliwiłoby to podjęcie Pracy na lepszych stanowiskach przez osoby, które dotychczas pomimo wykształcenia doświadczenia nie miały szans na prace/awans/pieniądze (niepotrzebne skreślić).

Co do tych, którzy nic nie umieją, jesli ktoś nic nie umie, to nie bedzie umiał, ani tu ani w niemczech, ale i tak lepiej, aby wyjechał. Niech tam sie z nim meczy opieka społeczna.

Kończę tę dyskusję, bo znów oceniasz świat wedle własnego widzi-misię. Sorry, jeśli w Polsce nikogo się nie szuka to mieszkamy w innych krajach.


Obrazek
badania przygotował Bank Danych o Inżynierach

Sezon wakacyjny zbliża się do końca, a pensje inżynierów wciąż rosną. Już drugi miesiąc utrzymuje się poziom płac przekraczający pułap 5 000 zł. W świetle najnowszego numeru Miesięcznego Raportu Płacowego Banku Danych o Inżynierach, po 2-procentowym wzroście średnie wynagrodzenie inżynierów w lipcu wyniosło 5 207 zł. W skali roku płace wzrosły o 6,8 p.proc.

Co dziesiąty inżynier zarobił ponad 8 562 zł. Próg ten podwyższył się o 1,6 p.proc. w porównaniu z ubiegłym miesiącem. Co czwarty inżynier zarobił przekroczył próg 6 219 zł. Próg ten wzrósł w skali roku aż o 10,1 p.proc. Połowa inżynierów zarobiła w lipcu poniżej 4 497 zł. Próg ten podwyższył się 2,2% w skali miesiąca i o 12,4% w skali roku.
Mateusz W. edytował(a) ten post dnia 28.09.10 o godzinie 14:06

konto usunięte

Temat: Gazeta wyborcza - wypuściła "cos".

Szczepan Maślanka:
Paweł Mazur:
ciekawe czy jakby taki art. ukazał się dajmy na to w Polska The Times, byłaby w ogóle ta rozmowa;]

Podejrzewam, ze tak, ponieważ mi lotto jaki to tytuł, ale jesli ktos przekłamuje i ubarwia rzeczywistosć, w tak waznej sprawie to z dziennikarskiego punktu widzenia sie to zauważa.

Zadziwiające jednak, że to właśnie Wyborczą się cytuje w takich sprawach. Ktoś powie, bo ta ... i ... tak robi. Ja powiem, wszystkie tak robią, tylko jakoś do Wyborczej się wszyscy najbardziej rzucają;]

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Szczepan J.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Marcin Kroh

Marcin Kroh Poznański Pośrednik
Finansowy,
Przedsiębiorca,
Ekonomista...

Temat: Gazeta wyborcza - wypuściła "cos".

A jak dla mnie trzeba było coś jeszcze wcisnąć bo brakowało do zamkięcia wydania, więc wcisneli to pseudo informacyjne g.... które mówi językiem opinii z dupy ekspertów i prawdami oczywistymi/objawionymi.

Sory za język ale wyborcza która celuje chyba w wymagajacych klientów nie powinna puszczać takich płytkich i nić nowego nie wnoszących tekstów ?

konto usunięte

Temat: Gazeta wyborcza - wypuściła "cos".

Właśnie.
I to jest problem tego tekstu, który słusznie wyłapał Szczepan. Nothin' more.

konto usunięte

Temat: Gazeta wyborcza - wypuściła "cos".

Jest kilka znanych szeroko i niepowtarzalnych faktów:

1. Otwarcie granic w Niemczech i Austrii 1 maja 2011
2. Niemcy się z tego cieszą, bo będa mieli tanią siłe roboczą i nawet szykuja szkoly dla tanich pracownikow
3. Częśc Polaków znajdzie lepsze zatrudnienie blisko granicy, za pieniadze duzo lepsze niz w PL
4. Taka fala emigracji moze odbic sie negatywnie na naszej gospodarce, emeryturach itd
5. Nasze szkolnictwo produkuje masy niepotrzenych absolwentow (np. dziennikarstwa :P) i nie nadaza za rynkiem pracy. Absolwenci powaznych uczelni i kierunkow wola pracowac za granica bo beda lepiej tam zarabiac.
6. Moze sie u nas pojawic wielu Rosjan, Ukraincow, Chinczykow, Koreanczykow itd

No i potwierdzenie tych ogolnie znanych faktow jest przecież w omawianym tekscie (a to, że po łebkach napisane, to inna rzecz :P jednak dorabianie ideologi do niego to chyba przesada ;)

Mam więc pytanie: jak ten tekst o tak ważnych dla
a) niemieckiego rynku pracy
b) samych Niemiec
c) polskiego rynku pracy
d) samej Polski
e) polskiego szkolnictwa
f) poziomu zycia teraz i za kilka lat w PL i Niemczech
g) migracji ludnosci nie tylko w Europie ale i Azji
byście SAMI napisali
a) w dzienniku (a więc piśmie niebranżowym)
b) dla zwykłego (czyli niebranżowego) czytelnika
????

Moge prosic o sugestie i podpowiedzi?
A moze probe napisania samego tekstu na podstawie faktów i wypowiedzi DOWOLNYCH osób?
Mam tylko prośbę dla tych, którzy zapominają, ze w dzienniku ma sie max 80-10 godzina na zebranie materialu i napisanie wszystkiego, niech beda realistami i niech nie pisza, ze przeprowadziliby badania, cytowali premierow, kanclerzy, ministrow itd, ok?
Tekst w dzienniku to nie praca naukowa, monografia ani nawet artykkul branzowy ;)

;)

PS: Dziekuje za zaprzestanie na forum atakow personalnych - od razu lzej sie zrobilo ;)

PS2: napisalem kiedys poldlugi (czyli maly) tekscik o tym, ze w Krakowie otworzy sie jakas firma (juz nie pamietam, chyba o Motorole, MANa lub cos takiego chodzilo) i ze beda potrzebowac kilkuset inzynierow czy informatyow (nie pamietam, ale na pewno fachowcow-branzystow).
To byla krotka notka, a nie tekst o rozwoju jakies branzy czy o rynku pracy.
Ale to byl WAZNY artykul.
Dla wielu osob.
Wiecie, ze dzwonili do mnie czytelnicy jeszcze trzy miesiace pozniej (do dziennika!!!) zeby dopytac o szczegoly???

Tak samo ten omawiany na forum artykul jest wazny dla wielu, wielu ludzi w naszym kraju.
- potencjalnych pracownikow
- pracodawcow (straca pracownikow)
- politykow (musza cos przedsiewziasc)
- szkolnictwa (musza cos przedsiewziasc)
- itd

;)
Sławek Zasadzki

Sławek Zasadzki Jeśli masz
wątpliwości -
zapytaj.

Temat: Gazeta wyborcza - wypuściła "cos".

Marcin Kroh:
g.... które mówi językiem opinii z dupy ekspertów

Czy prof. Iglicka jest z dupy ekspertem?
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Gazeta wyborcza - wypuściła "cos".

Sławek Zasadzki:
Marcin Kroh:
g.... które mówi językiem opinii z dupy ekspertów

Czy prof. Iglicka jest z dupy ekspertem?
Noooo - jak widac Marcin, Sebastian i inni sa wiekszymi i lepszymi :)
Jakby ich zacytowano to by tekstu nie krytykowali :))))
Dariusz Dąbrowski

Dariusz Dąbrowski Szukasz inwestora?
Zadzwoń.

Temat: Gazeta wyborcza - wypuściła "cos".

A tu mamy dalszy ciąg tego tematu GW. Z dzisiejszego wydania:

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,8433590,Emigracyjn...
Paweł S.

Paweł S. Wolny strzelec

Temat: Gazeta wyborcza - wypuściła "cos".

ups kliknęło mi się, że to wartościowa wypowiedź... jak to skasować?
bo jest dokładnie odwrotnie tzn. takie spamowanie i wymądrzanie się że głowa mała, by komuś dokopać - nie szkoda czasu?
Dawid B.:
Ale nadal nie masz pojecia. Sorki Sebastianie, ale "letka" kompromitacja wlasnie zaliczyles. Wrzuc sobie jeszcze raz w google - tym razem haslo "zarobki w wielkiej czworce". A potem na przyklad badania najlepszego pracodawcy (robione wsrod studentow). I zobacz kto wygrywa.


I znów to wywyższanie się ponad innych. Mario B. czy znasz przypowieść belce i zapałce? Bo Twoja belka to Ci chyba już całkiem mózg przebiła.

Powtarzam Ci znów i znów - nie jesteś moderatorem, nikim wielkim i znaczącym, by wszem i wokół udowadniać, że zawsze i wszędzie (na każdym wątku) masz rację.
Twoje braki w wiedzy powszechnej i intelektualne są zbyt poważne, by wciąż tak arogancko traktować rozmówców.
Pierwszym wpisem udowodniłaś, że niewiele nie wiesz na temat poruszany, więc może lepiej zamilknąć?
Może nie na wieki, ale na trochę.
Marcin Kroh

Marcin Kroh Poznański Pośrednik
Finansowy,
Przedsiębiorca,
Ekonomista...

Temat: Gazeta wyborcza - wypuściła "cos".

Sławek Zasadzki:
Marcin Kroh:
g.... które mówi językiem opinii z dupy ekspertów

Czy prof. Iglicka jest z dupy ekspertem?

gwoli ścisłości. Nikogo nie obrażam i nie chodzi mi o to ,że eksperci są z dupy. Ale ich opinie już tak, a raczej opinie zawarte w tym tekscie.

I umówmy się, żebyt napisać ,że pierwsi bedą wyjeżdżać znawcy rynku i pracownicy sezonowi, nie trzeba eksperta. Ale takie fajne zdania napewno przydają się gdy trzeba "podkrecić" i zwiekszyć wiarygodnośc tekstu.

Pozdrawiam

Następna dyskusja:

Brzydka akcja czyli Gazeta ...




Wyślij zaproszenie do