Temat: Forum frustratów ?
Michał Piotrowski:
Rozumiem że etatowo? Bo Aśka miała chyba jednak na myśli etat, a nie całowanie klamek
Tak, etatowo. Np. półtora roku na etacie redaktora naczelnego, co jest do sprawdzenia w sądzie rejestrowym - VII wydział cywilny rejestrowy sądu okręgowego w Warszawie. Nie podaję tego w profilu, ani nie podaję nazwy redakcji, ponieważ wstyd się przyznać do pracy dla takiej "praworządnej" firmy. Niedługo w sądzie rozpocznie się kilka procesów, które wytaczam wydawcy, ponadto prokuratura Warszawa - Mokotów prowadzi przeciwko niemu Z URZĘDU śledztwo w sprawie naruszania prawa prasowego, i jest to dopiero wierzchołek góry lodowej, bo uda się prawdopodobnie temu wydawcy udowodnić jeszcze kilka bardzo poważnych przestępstw przeciwko prawu prasowemu, a i parę artykułów K.K. też zapewne prokuratorzy znajdą, jak im się podpowie (a podpowie się!), czego mają szukać.
Podam kilka ważniejszych:
art 20 ust. 5 prawa prasowego
art 25 ust. 4 prawa prasowego
art 46 w zw. z art. 6 ust 1 prawa prasowego
art 16 ust. 3 prawa prasowego
art 266 § 1 i 2 K.K.
art 268 § 2 K.K.
art 286 § 1 K.K.
art 272 w zw. z art 233 § 1 K.K.
Czy wypada chwalić się pracą etatową na rzecz takiego wydawcy?
Może ktoś chce dostać dobry temat i prawie cały materiał dowodowy?
Ryszard Jakubowski edytował(a) ten post dnia 02.12.07 o godzinie 23:25