Michał Z. rzecznik prasowy
Temat: Dlaczego łatwiej jest umówić się na wywiad z obcokrajowcem?
Dla mnie przykład Urszuli nie jest miarodajny; skala zjawiska jest taka sama i w Polsce, i zagranicą. Spróbujcie np. umówić się z jakimś amerykańskim lub unijnym wyższym urzędnikiem.Dużo też zależy od sytuacji; pamiętam, że w czasie zamieszek na Węgrzech w 2006 r. umówienie się z wiceszefem rządzących socjalistów zajęło mi kilka minut (w końcu zależało im na dobrej prasie). Tymczasem opozycja nie odpowiadała ani na maile, a telefony zbywała, choć miała dużą szansę zabłysnąć. W końcu ograniczyła się do lakonicznego briefingu dla wszystkich zagranicznych dziennikarzy.