Temat: Bez Ryszarda

Maria B.:
Hmmm, RJ momentami doprowadzal mnie do szewskiej pasji. Ale rownoczesnie naprawde mi go szkoda.

Nie mam pojecia kto i dlaczego podjal taka decyzje. Sama jestem moderatorem na paru innych forach dyskusyjnych i generalnie raz jeden w odniesieniu do jednej osoby bylam za jej zbanowaniem. Przede wszystkim dlatego, ze ta osoba spowodowala, iz kilkoro innych, wartosciowych uzytkownikow odeszlo.

Ale RJ to nie ten kaliber :)))

Chodzi o to, że w ten sposób się nie postępuje. To jak sąd kapturowy, nie wiadomo o co chodzi, nie wiadomo kto, nie wiadomo z jakiej przyczyny, tylko szast prast i nie ma człowieka.
W tym tkwi sedno, a nie w samym usunięciu.

Temat: Bez Ryszarda

Joanna Wojtko:

Mateusz W.:
To ja Ci wytłumaczę, kto -

a) założyciel i tylko on może wyrzucić zforum
b) z racji tego, iż założyciel nie zagląda tu często i nie miesza się w osobiste utarczki, zrobił to dopiero wtedy gdy dostał kilkanaście zgłoszeń o łamaniu zasad forum przez Ryszarda.
c) Jeśli uważasz, że ktoś się specjalnie będzie tłumaczył przed Tobą, bo masz taki kaprys to wybacz, ale albo pogodzisz się z tym, że nikt tu nikogo nie wymieni z imienia i z nazwiska, albo po prostu się wypisz

Założyciel: Rafał Janik - Dyrektor ds. Rozwoju PINO.pl i Właściciel Thinkmedia.pl
Kaprys? Raczej zdrowe podejście do tematu...

Zapytałem wczoraj, odpowiedzi brak.

Temat: Bez Ryszarda

Witold F.:

Chodzi o to, że w ten sposób się nie postępuje. To jak sąd

kapturowy, nie wiadomo o co chodzi, nie wiadomo kto, nie wiadomo z jakiej przyczyny, tylko szast prast i nie ma człowieka.
W tym tkwi sedno, a nie w samym usunięciu.

Absolutna zgoda, ze osoba, ktora podjela taka decyzje powinna publicznie (czyli tutaj) napisac dlaczego. To w koncu takie minimum....

Temat: Bez Ryszarda

Joanna Wojtko:

Założyciel: Rafał Janik - Dyrektor ds. Rozwoju PINO.pl i Właściciel Thinkmedia.pl
Kaprys? Raczej zdrowe podejście do tematu...

niekoniecznie. jeszcze jest moderator, on też ma prawo do usunięcia. Tylko jeśli usuwają, winni napisać, założyć temat:
z przyczyn takich a takich, tego pana ukarałem banem. Decyzję podjąłem bo to to i siamto i owamto...

Temat: Bez Ryszarda

Sęk w tym, że to właśnie ta "tajemnica" nakręca wątek.

Temat: Bez Ryszarda

.tu był post aż nadto szyderczy.Mateusz W. edytował(a) ten post dnia 25.01.08 o godzinie 10:39

Temat: Bez Ryszarda

Mateusz W.:

hahahahahahahahahahahahahhahahahahahhahahahhahahahahahhaahhahahh:D

a nie?

Temat: Bez Ryszarda

Mateusz W.:
.tu był post aż nadto szyderczy.Mateusz W. edytował(a) ten post dnia 25.01.08 o godzinie 10:39

zdązyłam zacytować!

Temat: Bez Ryszarda

szybko, nie - ponieważ poza tym wszystkim forum ma swoje prawa - a każdy przystępując do niego się na to godzi. mod/zał może ale wcale nie musi swoich decyzji tłumaczyć.

Temat: Bez Ryszarda

Dobrze, ale jeśli pisze się da założyciela, dlaczego taką decyzję podjął, a on nie odpowiada, to chyba nie jest za fajne, co?

Temat: Bez Ryszarda

Mateusz W.:
szybko, nie - ponieważ poza tym wszystkim forum ma swoje prawa - a każdy przystępując do niego się na to godzi. mod/zał może ale wcale nie musi swoich decyzji tłumaczyć.

Czy moderator jest założycielem? Jeśli tak, to dlaczego tak rzadko tu bywa? Jeśli nie, to gdzie jest informacja o moderatorze w dziale?
Forum ma swoje prawa, ale są równi i równiejsi?
Gdzie jest zwykły szacunek do klienta?

Temat: Bez Ryszarda

Pozwolicie wobec tego, Szanowni Państwo, że Was serdecznie pożegnam. Nie odpowiada mi przebywanie w takiej grupie, gdzie się dzieją jakieś podejrzane historie pod pozorami dbania o czyjąś tam czystość duchową, za pomocą metod, jakie właśnie przyszło nam oglądać.
Być może za jakiś czas niektórzy się połapią, że nikomu nie wolno odbierać jego przyrodzonych praw i wartości tylko dlatego, że ten ktoś - w rozumieniu niektórych - był nie do zniesienia ze swoimi wypowiedziami.
Sposób i metody reakcji znacznie przewyższyły ewentualne sposoby prezentowania swoich poglądów tego, wobec którego zastosowano restrykcje na podstawie zresztą jakiegoś/jakichś tchórzyliwych donosicieli, którzy teraz pochowali głowy w piasek i udają kryształowo czystych bojowników o nieskalaność zachowań i języka.

Życzę powodzenia na dalszej drodze ujednolicania szeregów sympatyków. Jakby komus zabrakło konceptu w tej materii, to polecam doświadczenia Kuby lub Korei Północnej - mają niezłe osiągnięcia.

Temat: Bez Ryszarda

Joanna Wojtko:

Mateusz W.:
szybko, nie - ponieważ poza tym wszystkim forum ma swoje prawa - a każdy przystępując do niego się na to godzi. mod/zał może ale wcale nie musi swoich decyzji tłumaczyć.

Czy moderator jest założycielem? Jeśli tak, to dlaczego tak rzadko tu bywa? Jeśli nie, to gdzie jest informacja o moderatorze w dziale?
Forum ma swoje prawa, ale są równi i równiejsi?
Gdzie jest zwykły szacunek do klienta?

Albecki Tomasz - moderator
Janik - założyciel.

Temat: Bez Ryszarda

Witold F.:
Pozwolicie wobec tego, Szanowni Państwo, że Was serdecznie pożegnam. Nie odpowiada mi przebywanie w takiej grupie, gdzie się dzieją jakieś podejrzane historie pod pozorami dbania o czyjąś tam czystość duchową, za pomocą metod, jakie właśnie przyszło nam oglądać.
Być może za jakiś czas niektórzy się połapią, że nikomu nie wolno odbierać jego przyrodzonych praw i wartości tylko dlatego, że ten ktoś - w rozumieniu niektórych - był nie do zniesienia ze swoimi wypowiedziami.
Sposób i metody reakcji znacznie przewyższyły ewentualne sposoby prezentowania swoich poglądów tego, wobec którego zastosowano restrykcje na podstawie zresztą jakiegoś/jakichś tchórzyliwych donosicieli, którzy teraz pochowali głowy w piasek i udają kryształowo czystych bojowników o nieskalaność zachowań i języka.

Życzę powodzenia na dalszej drodze ujednolicania szeregów sympatyków. Jakby komus zabrakło konceptu w tej materii, to polecam doświadczenia Kuby lub Korei Północnej - mają niezłe osiągnięcia.

Witek...ja Cię proszę!

Temat: Bez Ryszarda

Witold F.:
Pozwolicie wobec tego, Szanowni Państwo, że Was serdecznie pożegnam. Nie odpowiada mi przebywanie w takiej grupie, gdzie się dzieją jakieś podejrzane historie pod pozorami dbania o czyjąś tam czystość duchową, za pomocą metod, jakie właśnie przyszło nam oglądać.
Być może za jakiś czas niektórzy się połapią, że nikomu nie wolno odbierać jego przyrodzonych praw i wartości tylko dlatego, że ten ktoś - w rozumieniu niektórych - był nie do zniesienia ze swoimi wypowiedziami.
Sposób i metody reakcji znacznie przewyższyły ewentualne sposoby prezentowania swoich poglądów tego, wobec którego zastosowano restrykcje na podstawie zresztą jakiegoś/jakichś tchórzyliwych donosicieli, którzy teraz pochowali głowy w piasek i udają kryształowo czystych bojowników o nieskalaność zachowań i języka.

Życzę powodzenia na dalszej drodze ujednolicania szeregów sympatyków. Jakby komus zabrakło konceptu w tej materii, to polecam doświadczenia Kuby lub Korei Północnej - mają niezłe osiągnięcia.

Ja tez Cie prosze....:)Maria B. edytował(a) ten post dnia 25.01.08 o godzinie 11:09

Temat: Bez Ryszarda

Witold F.:
Pozwolicie wobec tego, Szanowni Państwo, że Was serdecznie pożegnam. Nie odpowiada mi przebywanie w takiej grupie, gdzie się dzieją jakieś podejrzane historie pod pozorami dbania o czyjąś tam czystość duchową, za pomocą metod, jakie właśnie przyszło nam oglądać.
Być może za jakiś czas niektórzy się połapią, że nikomu nie wolno odbierać jego przyrodzonych praw i wartości tylko dlatego, że ten ktoś - w rozumieniu niektórych - był nie do zniesienia ze swoimi wypowiedziami.
Sposób i metody reakcji znacznie przewyższyły ewentualne sposoby prezentowania swoich poglądów tego, wobec którego zastosowano restrykcje na podstawie zresztą jakiegoś/jakichś tchórzyliwych donosicieli, którzy teraz pochowali głowy w piasek i udają kryształowo czystych bojowników o nieskalaność zachowań i języka.

Życzę powodzenia na dalszej drodze ujednolicania szeregów sympatyków. Jakby komus zabrakło konceptu w tej materii, to polecam doświadczenia Kuby lub Korei Północnej - mają niezłe osiągnięcia.

Mysle, ze troche przesadzasz.
Przeszkadza Ci bycie w "podejrzanej grupie" a nie przeszkadzalo Ci obrazanie ludzi, uogolnianie, pisanie nieprawdy lub polprawdy?
Sam pisales (i calkowicie sie z Toba zgadzam) ze nie nalezy oceniac czyjegos dziennikarstwa, a szykan do poszczegolnych osob bylo tu niemalo.
Obrazasz sie teraz, gdy to usunieto - dlaczego nie obrazales sie wtedy, gdy od wrzesnia wystepowalo?

Masz odwage, by obrazac ludzi "tchorzliwymi donosicielami" albo porownaniem do dyktatorskich rzadow, a nie miales odwagi zareagowac, gdy padaly pomowienia albo oszczerstwa?

Uzywasz teraz wielkich slow do obrony "wolnosci slowa", a nie reagowales, gdy to pojecie bylo mieszane z rynsztokowym poziomem dyskusji?

Temat: Bez Ryszarda

No więc i ja się zmywam, Rysiek mnie mierził i irytował, lecz miał do tego prawo - prawo wolności wypowiedzi. A tam, gdzie dają bany starm się nie bywać, pozdrawiam wszystkich do zobaczenia gdzie indziej.

Temat: Bez Ryszarda

Prawo wolności wypowiedzi - owszem, ale prawo do trollowania już nie bardzo. Odsyłam tu:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Trolling

oto fragmenty:

Troll rozpoczyna dyskusję przede wszystkim po to, aby wywołać zamieszanie, wyładować w niej swoje negatywne emocje, oraz aby poczuć się ważnym i zauważonym (u trolli cechą charakterystyczną jest konfabulowanie dotyczące własnej pozycji społecznej, zawodu, wykształcenia, doświadczeń życiowych etc.). Rzadziej spotykanym powodem jest chęć popisania się elokwencją i sztuką erystyki.

Troll zwykle reaguje wrogo zarówno na próby uspokojenia dyskusji, jak i agresywne reagowanie na jego zaczepki, zaś merytoryczna zawartość dyskusji ma dla niego znaczenie tylko o tyle, o ile rozpala w dyskutantach negatywne emocje i przyczynia się do kontynuowania sporu. Sprawia to zazwyczaj takie wrażenie, jakby troll "sycił" się nimi.

i dalej:

Najskuteczniejszą obroną przed trollingiem jest całkowite zignorowanie wszelkich zaczepek trolla, w momencie gdy się zorientujemy, że mamy z nim do czynienia. O ile istnieje taka możliwość, administratorzy lub moderatorzy powinni blokować możliwość publikowania wiadomości, które można uznać za trolling i odpowiadania na nie. Kasowanie wiadomości już opublikowanych zwykle roznieca kłótnię, gdyż dostarcza zarzutu cenzurowania wypowiedzi jako dodatkowego argumentu.

Temat: Bez Ryszarda

Michał Piotrowski:

gdyż dostarcza zarzutu cenzurowania wypowiedzi jako dodatkowego argumentu.

Witek trollem!!!! A to dobre!!!!Robert Dąbrowski edytował(a) ten post dnia 25.01.08 o godzinie 14:02

Temat: Bez Ryszarda

witam

b.interesujący wątek, wypowiedzi p. Ryszarda na pewno w jakiś sposób wzbogacały to forum (zanim się pojawił chyba nie było aż takich żywiołowych dyskusji). Skoro został zbanowany lub jego posty lecą wprost do kill file'a to przecież może założyć swoje własne forum...

Skoro może być (jest?) Samoobrona Andrzeja L. to dlaczego nie miałoby powstać forum >dziennikarstwo Ryszarda J.<?
I wtedy on byłby panem, wójtem i plebanem...mógłby banować, moderować, usuwać etc...

Nie ma to jak rządzić na własnym podwórku ;-)